Strona 134 z 214 PierwszyPierwszy ... 34 84 124 132 133 134 135 136 144 184 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1,331 do 1,340 z 2138

Wątek: 10 kilo w półtora roku -> Stars My Destination

  1. #1331
    Awatar AleXL
    AleXL jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    30-05-2007
    Posty
    1,228

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez selva19
    Najwyższy!
    Jak tam pięty?
    Lepiej, jutro zrobię testowy bieg rozruchowy.

    I serdecznie pozdrawiam Idelane, Paraidealne, Najidealaniejsze, Pezeidealne i Wszystkie*Idealne (i *Idealnych), którzy mnie tu odwiedzają!

  2. #1332
    Awatar aniakuleczka
    aniakuleczka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    30-06-2006
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    5,525

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez AleXL
    Cytat Zamieszczone przez selva19
    Najwyższy!
    Jak tam pięty?
    Lepiej, jutro zrobię testowy bieg rozruchowy.

    I serdecznie pozdrawiam Idelane, Paraidealne, Najidealaniejsze, Pezeidealne i Wszystkie*Idealne (i *Idealnych), którzy mnie tu odwiedzają!
    to ja postaram sie przyłączyc do tego biegu rozruchowego
    mi tez sie przyda
    prawie idealnAnna
    Nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że jego osiągnięcie wymaga czasu. Czas i tak upłynie

  3. #1333
    Awatar AleXL
    AleXL jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    30-05-2007
    Posty
    1,228

    Domyślnie

    Podsumowanie listopada: ząbkowanie i trzymanie kursu

    Obawiałem się czy waga mi nie wzrośnie poprzez skutki uboczne leczenia kanałowego - antybiotyki, branie tabletek przeciwbólowych, odchorowanie. Ale jak dzisiaj się zważyłem było 96.6 kg więc to dobra prognoza na koniec roku, przynajmniej taką mam nadzieję Piszę dalej 97 kg bo waga się wacha i średnia jest ponad 97 ale jest też tendencja w dół i mam nadzieję, że ten trend się utrzyma i dzisiaj było poniżej 97 kg

    Statystyki:
    waga: 97 kg [bez zmian w ostatnim miesiącu][-13 kg od początku odchudzania]
    BMI: 28.96 [bez zmian w ostatnim miesiącu][-3.94 od początku odchudzania]
    obwód w pasie na poziomie pępka: ok. 101.5 cm [ok. -0.5 cm w ostatnim miesiącu][ok. -10.5 cm od początku mierzenia]
    procentowy poziom tłuszczu: ok. 26.9% [bez zmian w ostatnim miesiącu][ok. -3.9 % od początku mierzenia]
    procentowy poziom mięśni szkieletowych: ok. 35% [bez zmian w ostatnim miesiącu][ok. +2.1% od początku mierzenia]

    Jak widać na wykresie waga wzrosła ale jak odchorowałem ząbkowanie to wygląda na to, że tendencja jest w dół ...


    Średnia waga tygodniowo na wykresie. Na takim wykresie lepiej widać jak małe są zmiany ...


    Bilans energetyczny tygodniowo: (czerwone słupki to zjedzone kalorie a niebieskie słupki to BMR + ćwiczenia) - jak widać mała różnica = minimalny lub brak ubytku wagi - bezlitosna arytmetyka:


    I jako różnica (różnica pomiędzy niebieskimi i czerwonymi słupkami) - porównując ten wykres z wykresem wagi, szczególnie niebieską linią trendu, widać jak waga reaguje na mniejszy lub większy deficyt:


    Kalendarz z dzienną waga (uśmiechnięte twarzyczki to kiedy waga jest blisko przewidywanego spadku a czerwone smutasy to kiedy waga jest zbyt duża w porównaniu do idealnego spadku):


    dzienny bilans - kalorie zjadane i spalane:



    Legenda:
    BMR (czyli PPM): ilość kalorii potrzebnych do utrzymania wagi be zmiany dziennie bez wysiłku fizycznego
    W... = Workouts: ilość kalorii spalonych w ćwiczenia
    All... = Allowed: ile kalorii dziennie można zjeść by mieć planowany ("idealny") ujemny bilans dla planowanego spadku
    Meals: suma ilości kalorii zjedzonych danego dnia
    Net: różnica w stosunku do planowanego deficytu - idealnie jeśli jest koło zera

  4. #1334
    Awatar AleXL
    AleXL jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    30-05-2007
    Posty
    1,228

    Domyślnie

    Podsumowanie listopadowego ruchu: never give up, never surrender, part 2!

    Na plus: więcej kilometrów wybieganych niż maszerownanych!



    Na minus: mniej ruchu niż w poprzednim miesiącu



    Spalone kalorie podczas ćwiczeń: ok 11800 [-2200 kcal w porównaniu do poprzedniego miesiąca]
    Czas: 17 godzin [-5 godzin w porównaniu do poprzedniego miesiąca]
    Dystans: 72 km [-17 km w porównaniu do poprzedniego miesiąca]

    Rzut oka na miesiąc gdzie każdy dzień ma ilość godzin:minut spędzonych na ćwiczeniach i ikonkę reprezentującą główny typ ćwiczeń tego dnia:


    Tygodniowo ilość minut spędzonych na ćwiczeniach - chód/marsz dominuje z tylko kilkoma godzinami ćwiczeń siłowych):


    i kilometry przemaszerowane:


    Na koniec lista dzień po dniu tego co robiłem: czas (Time), ilość kalorii spalonych (Calories) i kilometrów (Distance) - nie ma dystansu dla ćwiczeń siłowych oraz kiedy nie liczę dystansu (np. pływanie - to inny rodzaj dystansu niż marsz):



  5. #1335
    selva19 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-07-2005
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    0

    Domyślnie

    Świetnie sobie poradziłeś mimo 'chorobowych' przestojów, a to duża sztuka. Brawo!
    Grasz w tenisa?

  6. #1336
    magda3107 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    23-07-2006
    Mieszka w
    Wałbrzych
    Posty
    2

    Domyślnie

    Pozdrawiam niedzielnie :P :P :P :P :P

  7. #1337
    Awatar puellcia
    puellcia jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    31-07-2006
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    298

    Domyślnie

    Dokładnie-nigdy się nie poddawac.Gratulacje.

  8. #1338
    Awatar AleXL
    AleXL jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    30-05-2007
    Posty
    1,228

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez aniakuleczka
    to ja postaram sie przyłączyc do tego biegu rozruchowego
    mi tez sie przyda
    I jak było?
    prawie idealnAnna
    PIAnna?!

    Cytat Zamieszczone przez selva19
    ...
    Grasz w tenisa?
    Stołowego - łatwiej go zmieścić w pracy i świetne odreagowanie stukania w klawiaturę

    Cytat Zamieszczone przez puellcia
    Dokładnie-nigdy się nie poddawac.Gratulacje.
    Jedyny gwarantowany sposób by przegrać to nigdy nie spróbować

    Cytat Zamieszczone przez magda3107
    Pozdrawiam niedzielnie :P :P :P :P :P
    Pozdrawiam!

  9. #1339
    Awatar AleXL
    AleXL jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    30-05-2007
    Posty
    1,228

    Domyślnie

    Coś na zimę apetyt mi dopisuję, szczególnie wieczorem i nan noc ... Lody, Delicje i chipsy mogą być moją zgubą. Ale nic dzisiaj przynajmniej 40min marszobiegu i póki co wygląda, że bezboleśnie choć to się naprawdę dopiero okażę jutro i pojutrze ...

  10. #1340
    Kitola Guest

    Domyślnie

    hej Alek
    na takie wieczorne apetyty, szczególnie na slodkie to polecam najlepszy sposób
    zwyczajnie nie kupuj słodyczy
    jak nei będzie ich w domu to ich nie zjesz, najwyżej miej w domu kakao błyskawiczne, jak cię będize ciąglo do slodkiego to zjedz trzy łyżeczki takiego kakao to sie zalepisz i bedziez zadowolony
    albo miodku zjedz

    ja kupiłam ostatnio pierniczki, i jak sie wieczorem rzuciłam,to 10 zjadłam
    a kupilam je z powodu Kubusia, bo je uwielbia

    gratuluję i nie poddawaj sie

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •