10 kilo w półtora roku -> Stars My Destination

**aniakuleczka** · 24-12-2007, 11:26

Dziękujemy

to Twoja choinka?

**AleXL** · 24-12-2007, 12:01

Zamieszczone przez aniakuleczka

... to Twoja choinka?

Tak jest, dlatego zdjęcie takie mało perfekcyjne ale to najlepsze z kilku dziesiątek

Oglądam sobie "Szklany pantofelek", takich filmów to już nie robią, a te suknie, drwi musieli odpwiednio szerokie ...

**AleXL** · 24-12-2007, 12:16

... i wszyscy żyli i długo i szczęśliwi i zdrowi i szczupli i ciekawe co jedli, że szczupli... byli ...

**AleXL** · 24-12-2007, 14:21

Tak sonie wypadłem i pobiegałem/marzsowałem przez godzinę, ok 8 km. Teraz kąpiółka i apetyt na wigilię jest

**noemcia** · 25-12-2007, 11:56

widzę, że nawet w święta nie odpuszczasz

a te suknie to rzeczywiście...a pewnie jakie "wygodne"

mnie teraz w spódnicy niewygodnie a co dopiero wtedy

dobrze, że dzisiaj kobiety w spodniach mogą chodzić

**nargila** · 25-12-2007, 17:11

A ja odświetnie w spódnicach chodzę

**puellcia** · 25-12-2007, 20:19

Alek piękna choinka, ja też biegam w święta.
Całuski świąteczne.

**nargila** · 27-12-2007, 10:32

Jakiś poświąteczny raporcik?

**aniakuleczka** · 27-12-2007, 11:03

podziwiam za ten bieg w wigilie

**AleXL** · 27-12-2007, 14:50

Zamieszczone przez nargila

Jakiś poświąteczny raporcik?

Moja waga (zgodnie z oczekiwaniami) poszła w góre w okolice 99-100 ... Cóż tego się spodziewałem i nie odczuwam jakichkolwiek smutków z tego powodu, wręcz przeciwnie, świętuję w święta (z umiarem). W związku z tym podsumowanie grudnia będę robił dopiero mocno po sylwestrze kiedy zobaczę jak waga się ustabilizuje

Zamieszczone przez aniakuleczka

podziwiam za ten bieg w wigilie

przez ostanie dwa dni odczuwam lekki ból w piętach, tak więc daje im odpocząć choć się zbieram na kolejny marszobieg by zrzucać świąteczne balasty

Zamieszczone przez puellcia

Alek piękna choinka, ja też biegam w święta.
Całuski świąteczne.

Dziękuję! I plusy za bieganie

Zamieszczone przez noemcia

widzę, że nawet w święta nie odpuszczasz

Zawsze byłem zwoleenikiem umiarkowania, a świętato przeginanie w stronę "bezruchu"

a te suknie to rzeczywiście...a pewnie jakie "wygodne"

mnie teraz w spódnicy niewygodnie a co dopiero wtedy

dobrze, że dzisiaj kobiety w spodniach mogą chodzić

Nie tylko wygoda się liczy ale też i wygląd, przynajmniej od czasu do czasu trzeba się pomęczyć by zabłyszczeć

Zamieszczone przez nargila

A ja odświetnie w spódnicach chodzę

I dobrze!?

Wątek: 10 kilo w półtora roku -> Stars My Destination

LinkBack

Narzędzia wątku

Przeszukaj wątek

Zakładki

Zakładki

Uprawnienia umieszczania postów