Ku pamięci: zrobiłem sobie mały trening interwałowy, mały bo po długiej przerwie. 5min rozgrzewka - jogging, 3x interwały(1min 90-95%% HRMax + 1min 60-70%) + 3-5min sch(ł)odzenia pulsu + rozciąganie. Udało mi się tylko wydusić max ok. 180 tętno więc "tylko" 90% HRMax a nie 95% ale to może jest bardzo dobrym znakiem (czym lepsza kondycja tym więcej trzeba się namęczyć by podnieść tętno) i jak bym powtórzył to by wzrosło, do następnego razu - póki co jak biegłem na maxa to jeden refren mi chodził po głowie, I am can run, I am lean mean machine Choć może nie lean mean killing machine
Od czasu do czasu będę też sobie notował jak idzie podciąganie z asystą. Maszyna ma 18 ustawień pomocy, 1 to prawie bez pomocy a 18 to zdecydowanie za łatwo .... jestem teraz na 14 i zrobiłem 2x3. Zobaczymy jak to będzie szło i czy będą postępy po kilku tygodniach/miesiącach ... niewątpliwie byłoby super podciągnąć się
Zakładki