Alek, pozdrawiam.
I pochwalę się, że motywacja (bardzo powoli) ale zaczyna jednak wracać. Nie dam się, kopytuję.
Alek, pozdrawiam.
I pochwalę się, że motywacja (bardzo powoli) ale zaczyna jednak wracać. Nie dam się, kopytuję.
Widzę, ze u Ciebie znowu ruch się zrobił. Bardzo mnie to cieszy
A co to znaczy to podciąganie z asystą?
i jak tam dzisiejszy dzionek?
Zazwyczaj jestem b. konserwatywny, coż, ból nawet niewielki słuzy temu by przypomnieć, że lepiej wolnoZamieszczone przez pszczolka1
Dzisiaj pół godziny marszobiegu i ogólnie męczony jestem - trzeba będzie odpoczywać i zbierać siły do dłuższego bieguZamieszczone przez pszczolka1
Z asystą maszynyZamieszczone przez 123mr
Zamieszczone przez awiWaga z powrotem do góry, ale niestety taka dola, wahnięcia są naturalną częścią codziennego ważenia ...Zamieszczone przez nargila
Wraca i oby została!!!!Zamieszczone przez selva19
Dziękuję!Zamieszczone przez lili213
Mniej jest więcej? http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/showthread.php?t=49
Zapisz zgubione letnie kalorie! ćwicz i licz!!!
Inspiruj się: Klub Tytanów: spadek min. 15 kg utrzymany przez rok?
Zazdroszczę tych marszobiegów... Ja zbieram siły i energię, ale najpierw muszę wyzdrowieć.
Pozdrawiam, miłego dnia!
Alek to moze nie waż się co dzień..? tak raz, no dobra 2 na tydzień starczy
ja się tak staram, ale nie zawsze wychodzi ale te wahania codzienne też mnie denerwowały. pozdrawiam!
Zakładki