Strona 53 z 78 PierwszyPierwszy ... 3 43 51 52 53 54 55 63 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 521 do 530 z 779

Wątek: ostatnie "od jutra" - 10.07.

  1. #521
    Awatar AleXL
    AleXL jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    30-05-2007
    Posty
    1,228

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez etnomaniak
    Oj rozpoczęte... Mogę się chyba nazwać studentką - poszłam wczoraj na zajęcia po 3 godzinach snu...
    No to prawdziwym studentem już jesteś

  2. #522
    asq25 Guest

    Domyślnie

    oooo no prosze studentka...:P hehehe ale fakt faktem wszedzie dobrze ale w domu najlepiej:0 no to zagladaj tu czesciej...i gratuiluje 66))

  3. #523
    Awatar Meeeg85
    Meeeg85 jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    23-08-2004
    Mieszka w
    Wrocław
    Posty
    12,657

    Domyślnie

    Noooo, studentko, proszę nas nie zaniedbywać koniec tych imprez!!!




    Żartowałam

  4. #524
    etnomaniak Guest

    Domyślnie

    Witam Mam nadzieję, że powróciłam na forum na dobre Mam już neta w akademiku na własnym komputerze więc jedynie brak czasu może mi przeszkodzić w bywaniu tutaj.

    Nadal mi się tu wszystko podoba, z tym, że nie mam już tyle czasu na rozrywki. Muszę się uczyć... Raz w tygodniu mam kolokwium z rosyjskiego a tempo prowadzącej jest zawrotne. Ale (uwaga!) nie narzekam W ogóle zauważyłam, że nie jestem już taka marudna jak kiedyś...

    Cały czas oczywiście staram się schudnąć. Na początku, jak już pisałam, było z górki. Ale już nie do końca tak jest. Byłam w weekend w domku i przywiozłam kupę mamusinego jedzenia. Muszę to teraz jeść trochę na przymus (dosłownie wpycham też koleżankom) bo nie mamy lodówki. Zostaje wystawianie za okno na noc...
    No i tak sobie jem... Ważę 66 kg nadal, ale żeby podtrzymać ostatni trend, w piątek powinno być 65. Coś czuję, że nie będzie... Zobaczymy...

    Idę teraz szybciutko Was odwiedzić i biorę się za naukę - jutro kolokwium brrr

  5. #525
    Awatar Meeeg85
    Meeeg85 jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    23-08-2004
    Mieszka w
    Wrocław
    Posty
    12,657

    Domyślnie

    No i super, ze masz neta

    co do mamusinego jedzenia, to tak właśnie jest Mamusia wpycha mnóstwo,a potem tzreba szybko jeść, żeby sie nie zmarnowało ale ja ostatnio zaczęłam sie z mamą na ten temat kłocić i nawet mi tyle nie wpycha i rzadziej do domu jeżdże

    Powodzenia na kole!!!!!

  6. #526
    Awatar AleXL
    AleXL jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    30-05-2007
    Posty
    1,228

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez etnomaniak
    ... Byłam w weekend w domku i przywiozłam kupę mamusinego jedzenia. Muszę to teraz jeść trochę na przymus (dosłownie wpycham też koleżankom) bo nie mamy lodówki. Zostaje wystawianie za okno na noc...
    No i tak sobie jem... Ważę 66 kg nadal, ale żeby podtrzymać ostatni trend, w piątek powinno być 65. Coś czuję, że nie będzie...
    Moim zdaniem lepiej wyrzucić niż wpychać w siebie na siłę - co jest ważniejsze Twoje zdrowie czy nie marnowanie jedzenia?!

  7. #527
    linunia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    30-08-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witaj Słonko!

    Ciesze się,że kompa masz już w akademiku i będziesz mogła częsciej się do nas odzywać))

    Gratuluje Ci spadku wagi, tez tak chce i na pewno bedzie to 65, wiecej wairy w siebie i optymizmu)))

    Trzymam kciuki za kolokwium, ale wiem że dasz radę)))

    Buziaki przytulam i dobrej nocki

  8. #528
    selva19 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-07-2005
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    0

    Domyślnie

    Etno, super, że jesteś 'z powrotem' na stałe. Powodzenia w nauce! I nie dawaj sobie za dużo jedzenia w domu wepchać!
    Pozdrawiam.

  9. #529
    etnomaniak Guest

    Domyślnie

    Hej. Z tym jedzeniem od mamy to rzeczywiście jest problem. Ale jak mam nie brać jak tak źle stoję z kasą... Na szczęscie wygląda na to, że już wkrótce będziemy miały lodówkę. To mam wiele ułatwi

    Dziś zjadłam:
    pół opakowania twarożku wiejskiego z pomidorem
    2 kotlety z piersi kurczaka

    Będzie jeszcze kolacja (pewnie reszta twarożku z czymś) no i kieliszek wina bo idę na imprezę integracyjną do PRL-u. W ogóle z tym winem to zawsze mam niezłe przeboje. Wiadomo, że studenci piją piwo hektolitrami, pije się je wszędzie i zawsze a ja zawsze odmawiam albo zamawiam wino. Dziwnie się potem na mnie patrzą Ale przecież lepiej wypić wino, prawda? Poza tym ja za piwem to jakoś tak nie przepadam...

    Zmierzam wziąć się za jakieś ćwiczenia na brzuszek! Oj naprawdę muszę... Spacery spacerami, ale mój brzuch pozostawia wiele do życzenia Pomyślałam, że zacznę od 2, 3 razy w tygodniu bo jak sobie narzucę rygor codziennego ćwiczenia to pewnie (jak zwykle) szybko się zniechęcę...

  10. #530
    symploke jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    29-05-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    właśnie sobie weszłam na Twój wątek i się tak zapytam studiujesz w Karkowei? a co konkretnie?

    pozdrawiam :*

Strona 53 z 78 PierwszyPierwszy ... 3 43 51 52 53 54 55 63 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •