Strona 92 z 158 PierwszyPierwszy ... 42 82 90 91 92 93 94 102 142 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 911 do 920 z 1576

Wątek: Tak dalej nie będzie!!!

  1. #911
    Awatar Meeeg85
    Meeeg85 jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    23-08-2004
    Mieszka w
    Wrocław
    Posty
    12,657

    Domyślnie

    No niezła jesteś, tak szybko chcesz do lasu?

    A co do szczepień, to są różne opinie. Różnie organizmy na nie reagują i tak jak Kasia pisała, moze to być jeszcze gorsze niż brak szczepienia

    Udanego tygodnia

  2. #912
    Awatar bike
    bike jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    07-09-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    1,424

    Domyślnie



    Selva, wykuruj się najpierw dobrze
    spokojnie, las Ci nie ucieknie, będzie czekał
    hehe, od razu mam skojarzenie, ale przecież Ty nie jesteś wilkiem

    miłego dnia życzę

  3. #913
    Awatar AleXL
    AleXL jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    30-05-2007
    Posty
    1,228

    Domyślnie

    I jak ma się kochane zdrówko? Mam nadzieję, że dobrze bo bez nigo ciężko ...

  4. #914
    tagotta Guest

    Domyślnie

    z tymi kotami to juz nie raz slyszalam
    Przychodzi niedawno do nas znajomy, ktory "nieznosi kotow" bo smrod itd.....
    Wchodzi do naszego mieszkania i pierwsze co mowi: "o! u Was wogole kotem nie czuc"
    No pewnie, ze nie czuc, jak sie po futrzaku sprzata. A czlowiek co? jak po sobie "kibla" (za przeproszeniem ) nie spusci to tez po nim czuc, nie? Jak sie nie wymyje, to tez nie pachnie fiolkami......a na zwierzaki to "burczy", ze smierdzace sa

    Wlasnie....z przyzwyczajenia ....Ale fajnie, ze Twoj luby sie przekonal I mial okazje koty z dobrej strony poznac. Bo moglo byc przeciez tak, ze go by jeden z drugim pacnal i by sie chlopak jeszcze niechacy upewnil w swoim przekonaniu, ze kotow nie lubi

    Bylas w lesie?

  5. #915
    Kasia Cz. Guest

    Domyślnie

    Mój kocurek na pewno ładniej pachnie niż niejeden człowiek, zwłaszcza latem w autobusie taki człowiek niespecjalnie pachnie

    Wczoraj przechodziłam obok dwóch pań 'przekupek' i słyszę, jak jedna do drugiej mówi: "pani, taki kot to skaranie boskie, śmierdzi, leje po kątach, obrzydlistwo"....
    Ano pewnie, jak nie wykastrowany, z przerośniętymi jądrami (sorki), to śmierdzi ... jak nie nauczony robić do kuwety, to śmierdzi ...

    Ech Ci ludzie ...

    Gosia, jak zdrówko?

  6. #916
    Awatar puellcia
    puellcia jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    31-07-2006
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    298

    Domyślnie

    Jeśli koty to wielkie i rude W ogóle lubię wielkie zwierzęta, do których można się przytulić i potarmosić bez strachu,że coś im się stanie
    Podobno wracają Ci siły i już latasz po lasach z powrotem?

  7. #917
    etnomaniak Guest

    Domyślnie

    Hej Selvuś! Dziękuję za miłe słowa. Przyszłam się przwitać, bo wygląda na to, że wracam na forum na dobre
    Buziaki

  8. #918
    Awatar Meeeg85
    Meeeg85 jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    23-08-2004
    Mieszka w
    Wrocław
    Posty
    12,657

    Domyślnie

    I jak, był bieg?

  9. #919
    selva19 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-07-2005
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witajcie!
    Powoli życie wraca na swoje tory. Albo nawet i szybciej, niż powoli. W poniedziałek i wczoraj dużo pracowałam, ale forma jeszcze nie ta, bo dość wcześnie padałam jak mucha, tym bardziej, że w poniedziałek i nockę załapałam . Wczoraj w końcu pobiegałam, ale mimo jednostajnego tempa bardziej to interwały przypominało niż równy bieg - kaszel powodował co i rusz totalną zadyszkę, a i pod koniec klatka bolała jak diabli.
    Jem już ładnie, waga ku mojemu wielkiemu zdziwieniu pokazała 64,9 kg, ale tickera nie zmieniam, bo mam wrażenie, że to bardziej efekt choroby i gorączki niż odchudzania. Poza tym wydaje mi się, że waga przez ostatnie 10 dni mocno jeździła trochę w dół, trochę w górę, i poczekam, jak to się ustabilizuje. Z konsumpcją nie będę się jakoś bardzo ograniczać, bo jeszcze słabsza jestem.
    No i doszłam do wniosku, że przestanę wpisywać już tu swoje menu. Póki co, trzymam się ładnie bez tego. Ale jak tylko brak bata nad głową spowoduje, że sobie zacznę 'pozwalać', to na pewno wrócę do tej praktyki.
    Dzisiaj wolne, pospałam, i od razu mi lepiej.

    Meeeg - no był, ale jeszcze chyba za wcześnie...

    Etno - fajnie, że będziesz częściej

    Kasia - no nie ma jak przesądy. A zauważyłaś, że najczęściej o kocich smrodach wypowiadają się ci, których higiena dużo do życzenia pozostawia?

    Tagosia - do lasu dotarłam dopiero wczoraj...

    AleXL - cały czas powli lepiej, dzięki

    Bike - he, he, czasem mój chłop gdera, że ja taki samotny wilk jestem

    Ziutka - no siły wracają, tylko jakoś szybciej by mogły

    Sycia - no, nie każdy może mieć stajnię

  10. #920
    Kasia Cz. Guest

    Domyślnie

    Gosia, fajnie, że waga wykazuje tendencję spadkową, jak się ustabilizuje (a na pewno tak będzie ), to wtedy przesuniesz suwaczek w jedynie słuszną stronę

    I cieszę się, że już czujesz się lepiej :P ale mimo wszystko nie szarżuj, bo organizm jeszcze na pewno słaby

    Co do jadłospisów, to ja w sumie też już dawno nie mam potrzeby umieszczania ich na forum, bo akurat ich upublicznianie do niczego mnie nie mobilizuje, bo już od dawna mam wyrobione zdrowe nawyki żywieniowe, ale wiem, że mogą motywować inne osoby, więc je wstawiam

    Buziaki, miłego dnia :P

Strona 92 z 158 PierwszyPierwszy ... 42 82 90 91 92 93 94 102 142 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •