Ja czasem zapominam co to kawa i potem mnie glowa boli bo mam strasznie niskie cisniennie Mam nadzieje ze zadowoli cie jutrzejszy wynik. Milego wieczorku
Ja czasem zapominam co to kawa i potem mnie glowa boli bo mam strasznie niskie cisniennie Mam nadzieje ze zadowoli cie jutrzejszy wynik. Milego wieczorku
mam nadzieje,ze zadowolona jestes z dlugiego weekendu i nie przybylo Ci jakis kg u mnie pod tym wzgledem porazka
miłej niedzieli
cześć Aniołku
w końcu do Ciebie doszłam, tzn. znalazłam Cię już wcześniej, ale chciałam najpierw nadrobić zaległości
widzę, że ładnie Ci idzie, osobiście nie popieram tysiaka, moim zdaniem nie jest to dobra dieta ale Ty jesteś zaprawiona w bojach, więc chyba wiesz co robisz
kojarzę Cię chyba z Twojego pierwszego odchudzania, takie zdjęcie, chude bardzo, na pomoście z zamalowaną na biało głową w paincie. mam rację?
miłej niedzieli życzę i powodzenia!
Aniołku Ty naprawde lubisz czosnek ja sobie go ostatanio tylko pozwalam właśnie do jakiś warzywek na patelni albo cuś takiego znaczy sie w postaci obrobionej, bo tak na swiezo jest pyszny, ale jednak nie chce od siebie meza odstraszać jak jeszcze sie obrzerałam to chodziłam z mezem do pizzerii a tam mieli pyszny sos czosnkowy to jak razem zajadaliśmy to nie było zadnego problemu
ooo widze ze Aniołek ma długie włoski... ja hoduje całe życie i regularnie ściankam bo mam okropne koncowski i szybko mi sie rozdawajaja.. jak mam wolne tez ludzie sie bawic w takie rozne packi na włosy na twarz itd.
oh jak fasolka za Toba chodzi to koniecznie zrob sobie ja treba jesc wszytko tylko umiarkowane poracje i bedzie ok
miłej niedzieli
największe jojo 80kg
obecnie -> 71,5
mój pamiętnik chwilowo zawieszony: to znowu ja... - Grupy Wsparcia Dieta.pl
Przykro mi, ale dzisiejszy post będzie długi jak mam dobry humor to jestem jeszcze bardziej gadatliwa i to dlatego :P
a więc zaczynam
Kasiu, dobrze, ze wczoraj tu już nie zaglądałam. Jakbym dowiedziała się o tej fasolce to zgadnij kogo byś spotkała wczoraj wieczorem przy swojej lodówce? A dzisiaj to już cierpliwie poczekam na swoją fasolkę Zwłaszcza, że Twoja była pewnie z kiełbaską, a ja robię wersję bezmięsną, co jest chyba oczywiste Fasolka jeszcze się moczy, bo dopiero rano wrzuciłam ją do wody, ale niedługo zacznę ją robić . MNIAM
Ilianna, nie wiesz co tracisz. Dobrze zrobiona fasolka to cos pysznego. Gdybys sprobowala mojej od razu zmienilabys zdanie. A ochote na fasolke mam już chyba od tygodnia
asq, kawa tez na mnie nie dziala. Zamiast pobudzic to często nawet mnie usypia :P ale pije ja dla samego smaku i aromatu. Uwielbiam kawe, no i nie potrafilabym jej odstawic,ani nie daje rady jej ograniczyc, a niestety nigdy nie schodze ponizej 3 kaw dziennie( i to nie filizanek kawy,a kubkow. Kawe lubie pic tylko w kubeczku :P Na szczescie mój ulubiony jest wymiarow szklanki, bo tak to w ogole żłopałabym tej kawy na litry
Frozen,dziekuje za gratulacje. Szczerze, to ja sama nie dowierzam,jak taki leń jak ja mogl dokonczyc A6W. Fakt, ze
agassi dobrze mnie kojarzysz no niestety,wtedy troszke przegięłam ze swoim ostatecznym celem,ale człowiek uczy się na błedach a tysiak,wiem,ze to minimum i dieta dosc ostra mimo wszystko,ale naprawde sie na niej dobrze czuje, udaje mi sie dostarczyc tego co potrzeba, dodatkowo dmucham na zimne i lykam witaminki. jesli cos niepokojacego zaczeloby sie dziac, na pewno zastopuje
boojka kocham czosnek ale tez nie chce odstraszac ludzi,dlatego pojawia on sie w tylko niektore weekendy niestety. no ale mam mnostwo innych jedzeniowych milosci,wiec nie jest tak zle
nicoletia słoneczko? u mnie od rana pada deszcz :P teraz troszkę sie uspokoiło, ale i tak pogoda niezbyt piekna
No faktycznie się rozpisałaś
Gratulację po raz kolejny!
(Tylko gratulować Ci można, nie ma za co krzyczeć... Nudy :P )
Zakładki