podpisuje sie Ja tez! Kiedys na kolonii sie zatrulismy wszyscy fasolka po bretonsku (z puszki) i chyba dlatego jej nigdy nie robilam Ale Twoj przepis Gosia brzmi tak pysznie, ze chyba jutro zrobie Endrju jest absolutnym fanam fasoli, wiec bedzie jak znalazlZamieszczone przez bike
Zakładki