Aniu, pozdrawiam serdecznie i trzymam kciuki, zebys wreszcie przestala myslec o wadze. Ty w ciazy jestes, kochana, nie na diecie
Aniu, pozdrawiam serdecznie i trzymam kciuki, zebys wreszcie przestala myslec o wadze. Ty w ciazy jestes, kochana, nie na diecie
Kondycje odzyskasz, nie widzę powodów dlaczego miałabyś jej nie odzyskać Pozdrawiam!
Mniej jest więcej? http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/showthread.php?t=49
Zapisz zgubione letnie kalorie! ćwicz i licz!!!
Inspiruj się: Klub Tytanów: spadek min. 15 kg utrzymany przez rok?
Aneczka najwazniesze że sie ruszasz, spacerki są bardzo wskazane.
Buziaki!
Oczywiście!
Spacery to super sprawa, dotleniasz się, cała jesteś w ruchu, ja np. uwielbiam spacerować
Zwłaszcza w pięknych okolicznościach przyrody
Miłego dnia Aniu
Anusia udanego dnia.
Ja dziś śpię na stojąco
Zrobiłaś mi smaka na bigosik.
Jak go robisz? Masz jakiś przepis? Bo wiesz, że ja nemo
Witam
Ewunia - oj tak na batoniki już nie patrzę, nawet te fit
na śniadanko zjadlam dziś płatki z mlekiem a to od Ciebie wygląda pysznie miłęgo dnia Ewuś
Ziutka - nie mogę przestać.. 3 dni luzu i z 98 widzę 100.. koszmar dla mnie. Tyle chciałam ważyć przy porodzie.. no nic, moze uda mi się jeszcze wrócić na dwucyfrówkę i ją utrzymać jak najdłuzej.. i jak tutaj nie myslec o wadze tyję tak szybko ze szok, normalny człowiek nie tyłby jedząc to co ja. Pilnuję się duzo lepiej niż przed ciażą.. a tyję szybciej.. no nic, ufam ze po ciazy sie zmobilizuję... pozdrawiam
Alek - obyś miał rację pozdrawiam
Gosiu-Forma - tak chce spacerować jak najwięcej miłego dnia
KasiuCz - oj tak, spacer w lasku czy nad jeziorem jest super buziaczki i miłego dnia
Najmaluszku - nic trudnego - pokroiłam kapustę, pogotowała sie z godzinę, dodałam przyprawy (do bigosu, sporo papryki, pieprz, troszkę soli), na patelni posmażyłam kiełbaskę i cebulkę - zmieszałam, do tego przecier pomidorowy i bigosik gotowy mało kcal a syty miłego dnia Aniu
miłego dnia
Aniu, ja tez robie taki bigosik . pycha, a wczoraj mialam leczo.
co do wagi: tez mi sie wydaje, ze w sumie sie ladnie pilnujesz. ale widzisz...juz tak to jest podczas tej ciazy, ze organizm zatrzymuje tez bardzo duzo wody w tkankach...a woda wazy...ja pamietam tak od 7 czy 8 miesiaca ciazy mialam kostki tak opuchniete i stopy cale, ze nic nie moglam nosic, tylko klapki..katastrofalnie to wygladalo...ale potem zeszlo po ciazy
Dzięki za przepisik. Tak własnie myślałam A kapustę dajesz tylko kiszoną???
Madzia masz rację woda się zatrzymuje ... Nawet czasami niektóre kobiety zaczynają puchnąć. Podobno gdy potas spada to tak się dzieje.
Magdalenko - ale ja nie puchnę.. a waga rosnie. no nic, widocznie tak ma byc u mnie.. a za wagę wezmę sie po ciazy.. dzieki za pociechę. Buziaczki
Aniu - ja nie lubię bigosu z kiszonej kapusty, ale zwykłej kupilam wczoraj taką sporą i mam na co najmniej 3 dni obiad dla siebie i W.
a z tym potasem to nie słyszalam..
Anusia buziaczki
A ja znowu bigosik tylko z kiszonej lubię i tylko taki robię, a ze zwykłej to po prostu taką z pomidorami robię: kapustka + pomidorki + koperek, pyszności
Zakładki