Pinku ten makaronik jest całkiem całkiem, też go lubię
Jak Ci idzie urządzanie mieszkania, co?
dzisiejszy dzien... no miewałam lepsze
nie ze kalorycznie było jakos strasznie zle - ale za pozno! i nie za zdrowo!
sniadanie:
3 x wasa + 3 plasterki szynki + keczup - 150 kcal
obiad - pół paczki chrupków serwowych :\ - 350 kcal
podwieczorek - bajaderka, gryz wz-ki + gryz ptysia - 300 kcal
o 20 :\ - 150 g ugotowanego spaghetti z sosem pomidorowym knorra - kcal?
winko
no nic - brzuszki probie teraz troche - coby spalic cokolwiek
mój watek:
http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/showthread.php?t=184
moj watek na starym forum:
http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?...er=asc&start=0
a co do urzadzania - powoli
w piatek przyszla plyta indukcyjna, teraz czekam na mikrofale i piekarnik
dzis zakupilam wieszak i kieliszki do wina (bialego i czerwonego)
mój watek:
http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/showthread.php?t=184
moj watek na starym forum:
http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?...er=asc&start=0
dzis na sniadanie i obiad spaghetti. (w sumie podejrzewam ze to 1000 kcal na spokojnie było)
Wiecej posiłków dzis nie planuje.
Musiałam je zjesc bo znow bym mu sie nie oparła - pyszne było
O ile wiekszosc na forum gubia słodycze, tak mnie gubią spaghetti i inne kluski
Znaczy - jak ich nie mam w zasiegu wzroku i lodówki wszytsko jest ok, ale niech sie tylko pojawią - nie mogę sie oprzeć
Druga rzecza, która mnie zabija sa chrupki i orzeszki, an szcescie nie mam tego w domu praktycznie nigdy - ale uwielbiam
Słodycze dla mnie nie istnieją, moga sobie lezec, ale mnie jakos nie kuszą
mój watek:
http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/showthread.php?t=184
moj watek na starym forum:
http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?...er=asc&start=0
i dlatego ja mam łatwej
bo kluski tez miewam, bardzo, bardzo zadko - wczoraj Mama przywiozła
A ja jak juz robie to porcje rowno na 1 obiad i ani grama wiecej
mój watek:
http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/showthread.php?t=184
moj watek na starym forum:
http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?...er=asc&start=0
witam witam i gratuluje na minusie 11 kg ....witaj w klubie przeczytałam wszystko od deski do deski i widze że bardo ładnie dietkujesz....tylko pogratulowac
wita gloor
no-11kg to bardzo ładny wynik
HEJ HEJ
I jak tam nasz wyścig?? u mnie niestety 0.5 kg w górę no ale w sobotę będzie już sporo mniej Dla mnie też mogłyby nie isytnieć słodycze ja jestem słonolubna i uwielbiam sery niestety no ale jakos sobie poradzę z tą moją słabością
Pozdrawiam
Zakładki