Właśnie się zważyłam. Oj nie jest dobrze. Waga poleciała w górę- aż 99 kg. I nie ma żadnego racjonalnego usprawiedliwienia dla tej sytuacji. To ja zawaliłam i tyle. Mam więc co robić i o co się bić. Pozdrawiam wszystkim we wtorkowy świt i proszę trzymajcie za mnie kciuki.
Zakładki