-
Malutki Baranek co ma złote nóżki
Pilnuje pisanek na trawce z rzeżuszki
Gdy go nikt nie widzi chorągiewką buja
I głośno beczy
WESOŁEGO ALLELUJA!!!
Z okazji Świąt Wielkiej Nocy życzę
Wiele radości, pogody ducha
Słońca na każdy dzień
I dużo zdrowia!
Ewka
-
Hej Kasiu
Z okazji swiat zycze Ci zebys przegnala wszystkie smutki jak najdalej od siebie, zebys zawsze miala czas zeby popedalowac na swoim rowerku ukochanym hihi
-
Kasieńko jak mija Ci Wielka Sobota?Ciasto upieczone?
Ja teraz mam zamiar zabrać się za odpoczynek ... Rano był rowerek więc teraz chyba się na chwilke położę ...Nalezy mi się
Buźka.
-
Pełnych miłości, radości i zdrowia Świąt Wielkiej Nocy życze Tobie Kasiu
-
Z OKAZJI ŚWIĄT WIELKIEJ NOCY ŻYCZĘ CI KASIEŃKO SPOKOJU DUCHA , RADOŚCI Z ŻYCIA ,UŚMIECHU NA CO DZIEŃ ,ZADOWOLENIA Z PRACY I SIEBIE I WSZYSTKIEGO O CZYM MARZYSZ.
Mało mnie na forum , bo niespodziewani goście i lekki zawrót głowy ale staram się nie przeginać z jedzeniem i choć A6W zrobić
-
Kochane moje dziękuję za kolejne urocze życzonka, za pamięć i za sympatię
Ciasta już dawno popieczone:
murzynek z polewą czekoladowo-ajerkoniakową dla męża
piernik z polewą z mlecznej czekolady dla syna :P :P :P
Musiałam upiec obydwa, bo jak piekę tylko murzynka, to syn ma pretensje, a jak tylko piernik, to mąż
Dla siebie nic, to znaczy oczywiście zjem po plasterku i murzynka i piernika :P :P
Nie są to oczywiście tradycyjne ciasta wielkanocne, ale szczerze nie cierpimy mazurków a tradycyjne będą jutro u mojej ukochanej Babci, do której cała moja wesoła rodzinka wybiera się na wielkanocny obiad.
Jutro o 14.00 będę więc świętować w Konstancinie :P :P :P :P
Polędwiczka pieczona z jabłuszkiem wyszła mi wprost wyborna, soczysta, słodziutka od jabłuszek, palce lizać a do niej podałam malutkie, żółciutkie marynowane patisony, PYYYCHAAAA
==================================================
Tak, jak pisałam rano, tak też zrobiłam.
Pedałowałam od 11.30 do 12.43
RAPORCIK RUCHOWY
Pedałowanie:
51,02 km
1161 kcal niby spalonych
73 minutki
Zaraz chyba zrobię sobie tickerek (kolejny ) z km przepedałowanymi już w kwietniu, będzie jak znalazł na koniec miesiąca.
Nie wiem, czemu jeszcze tak nie zrobiłam, potem liczę z kalkulatorem w ręku moje zapiski z notesika a że jest co liczyć, to zajmuje mi to trochę czasu
-
A ja bym chętnie też spróbowała obu ciast U mnie będzie sernik na zimno, zwykły sernik, makowiec, keks... i to co siostra z bratową przywiozą, już się boję, bo one lubią piec pyszne ciasta a ja równie bardzo (jak nie bardziej) lubię je zjadać
Mi kilometry, kalorie i czas ładnie sumuje plik w excelu i robi też wykresiki, hihi No i mam pomysł na nowy tickerek apropos pedałowania tylko muszę dopedałować najpierw w końcu do tego Berlina.. mam nadzieję, że w kwietniu już podołam - dlatego zaraz kończę wstawiać kwiaty do wazonów i wsiadam na orbitreka
Zazdroszczę wizyty u babci! Mimo że moja jedna dożyła 90 lat to i tak od pięciu lat nie ma jej wśród nas i nie ma już świętowania urodzin połączonych z dniem babci i nie ma pączków i faworków i innych smakołyków... teraz to moi rodzice robią zawsze rodzinną imprezę i zostaje potem fura jedzenia na następne dwa tygodnie, bo mama lubi dużo smakołyków szykować a i każdy z gości od siebie coś przyniesie... mam nadzieję, że jakoś to przetrwam, w lodówce już dzielnie zaglądam tylko na moją półkę ze zdrowym jedzonkiem ale ciasta stoją niestety na widoku i kuszą
Oj, rozpisałam się okropnie i znów za dużo o sobie A miałam Ci po prostu pożyczyć miłego wieczoru dziś i udanego świętowania I cieszę się, że i u Ciebie już dużo weselej ostatnio i że poradziłaś sobie ze wszystkim. I cieszę się z tego spontanicznego Liona, tak trzymać!!!
Hashimoto, insulinooporność, depresja no i nadwaga - czyli walka każdego dnia
>>>> zapraszam do mnie <<<<
-
Madziu, hehehe, to dopiero ze mnie fujara, że ja w excelu nie wpisuję
Już sobie zrobiłam nowy tickerek z km, jakie przejadę w kwietniu, mam już na koncie 217,15 km
Co do świąt, to moja babcia już dawno temu stwierdziła, że póki żyje, to cała rodzinka ma się spotykać u niej i basta
Wigilia, Boże Narodzenie, Wielkanoc zawsze są u mojej babci, ale tak naprawdę to pichcą i wszystko przygotowują dla dwudziestu osób jej córki, czyli moja mamusia i ciocia
Zawsze są tak umordowane tym wszystkim, że jak już jest po wszystkim, to jedyne o czym marzą, to usiąść i nic nie robić
Oczywiście babcia też gotuje i pomaga, ale z racji wieku i schorowania nie jest w stanie już tak dużo robić, jak kiedyś
-
CZY PANI MNIE JESZCZE PAMIETA?????? :P :P
[img]http://www.kartki.******.pl/kartki/23/small/671s.jpg[/img]
KOCHANA KASIENKO!!!
SPOKOJNYCH, WESOLYCH, CIEPLYCH, RODZINNYCH, PELNYCH MILOSCI SWIAT, ODPOCZYNKU OD CODZIENNOSCI I WYTCHNIENIA - TEGO JA CI ZYCZE.
Kochana moja, nawet nie staram sie w tej chwili nadrobic ponad 100 stron zaleglosci, wiec nie wiem co u Ciebie
Ale nadrobie
U mnie wszystko dobrze pod kazdym wzgledem, tym dietowo-utrzymujacym wage tez.
Kasienko - odezwe sie. Bede w miare na biezaco, ale po swietach.
W koncu od tygodnia mam naprawiony komputer , w pracy to niestety inwigilowana jestem
POZDRAWIAM CIE TAK BARDZO MOCNO I SERDECZNIE.
MYSLE I TESKNIE
CALUJE GORACO :P :P
p.s. ide szukac Tagg
-
Hej Kasienko widze ,ze jutro sie rodzinny dzien zapowiada -fajnie ja uwielbiam rodzinne imprezki
Ide spac ,Tobie tez zycze dobrej nocki
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki