Wątek: Ciało wyrzeźbione, tłuszcz wypalony-cel osiągnięty! Utrzymać!

RAPORCIK JEDZENIOWY

3 kromki tostowego "3 ziarna" z chudym Hollendrem, plastrem polędwicy sopockiej + zielony ogórek
kawa z mlekiem x 2
mandarynka x 3
serek wiejski lekki Piątnicy 1/2 opakowania ---> był obrzydliwy, bleeee
Danio jabłkowo-cynamonowy
garść orzeszków pistacjowych
kotlet rybny + surówka z czerwonej kapusty, jabłka, cebuli i oliwy
kawałeczek gołej bagietki na zakupach
miseczka czerwonego barszczyku + kilka uszek z mięskiem
Jogobella light owoce leśne
===========================================

DOBRANOC :P

Dobre wiesci! Ciesze sie Tydzien jeszcze dasz rade bez cwiczen

no to dobrze jest
tez sie zapisuje na picie hihi
Kasiu mam nadzieje, ze juz od dawna spisz i nie drecza Cie koszmary a jedynie wspaniale sny jak to znow bedziesz pedalowac na swoim ukochanym rowerku

Miłego, spokojnego dnia
Rzeczywiście jeszcze tydzień i wrócisz do swojej pełnej aktywności
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

tydzień wytrzymasz a ja już ostrzę łyzwy

Kasiu cieszę się bardzo,że wyniki wskazują raczej,że wszystko w porządku Naprawdę świetnie No to niedługo poszalejesz sobie prawdopodobnie tak jak lubisz
A wiesz Ciebie jak kiedyś czytałam bolały kolana od jazdy na rowerze Mnie też zaczynają, co z tym można zrobić Kupić sobie te opaski czy tam usztywniacze na kolana Czasem mam wrażenie,że coś mi wypadnie w czasie jazdy z kolana

Miłego dnia i coś małego czarnego na dzień dobry

Witajcie :P
I znowu mamy słoneczny poranek

Niech żyją odmrażacze do szyb samochodowych Kupiłam wczoraj nowy zapas i dzisiaj spryskałam szyby, włączyłam wycieraczki i cały lodo-szron pięknie spłynął
Nie musiałam skrobać :P

Macie rację, jakoś wytrzymam ten tydzień a potem koła w ruch, para buch
Będę musiała na nowo się rozruszać, bo jednak dość długo nie ćwiczyłam, zastałam się, jak nic
Mam pewne refleksje odnośnie ruchu, ale podzielę się nimi później

Po pracy biegnę na bazarek po mandarynki, jabłuszka i bananki :P
A na śniadanko zjadłam 3 kromeczki tostowego pełnoziarnistego z plastrem łososia wędzonego, łososiowym serkiem Tartare i sałatą lodową :P

Miłego dnia dziewczynki

Kasiu to ja też zapisuje sie na to picie Do Warszawy w sumie...tak daleko to nie mam

Kasiu cały czas zaciskam kciuki za to zeby te wyniki okazały sie dobre!!
Ale jestem pewna, ze jesteś zdrowa.. super

pozdrawiam CIę gorąco i zyczę miłego dnia

czekam też na te przemyślenia związane z ruchem... buziaczki

Hej Kasia ... doby pomysł z tym odmrażaczem a ja się męczę skrobiąc ...i po co???
Muszę zakupić