Wątek: Ciało wyrzeźbione, tłuszcz wypalony-cel osiągnięty! Utrzymać!

KASIENKO CO SIE Z TYM OCZKIEM DZIEJE? MAM NADZIEJE,ZE CI PRZEJDZIE JAK NAJSZYBCIEJ.
WIDZE,ZE MIALAS FAJNE ZAKUPY.JUZ SIE NIEMOGE DOCZEKAC FOTECZEK.SZCZEGOLNIE TEJ SUKIENKI
POZDRAWIAM BARDZO SERDECZNIE

nudy, nudy
gdybyscie wiedzialy co sie u mnie dzieje..........

Kasia czekam na fotki w sukience

a to oko to mi wygląda trochę alergicznie.. ?

buziaczki Kasiu miłego popołudnia

Jestem ledwo żywa.

Dosłownie

Dopiero przed chwilą wróciłam z zebrania ... humor zrypany ... nie będę się rozpisywać na ten temat

A na dodatek mam 37,1 - to niby nic, ale taki stan podgorączkowy czasami bardziej dokucza niż prawdziwa gorączka

Czuję się bardzo dziwnie: to nie przeziębienie a czuję się tak, jakbym była chora Oko nadal dokucza, czuję się rozbita, kręci mi się w głowie tak, jakbym z tydzień nie spała

... nie będę dzisiaj ćwiczyć.

Nie mam siły.

Chyba wreszcie dojrzałam do takich decyzji nie męczyć organizmu ćwiczeniami, gdy jakiś taki osłabiony jest...

A propos warzyw, to mrożone i tak są najlepsze z wszystkich "nie świeżych" - zachowują prawie wszystkie witaminy - mrożenie to najlepszy pod tym względem proces przechowywania żywności

Ja jem dziennie prawie pół kilo świeżych warzyw, więc jak zjem trochę z mrożonki, to nic się nie stanie :P
Poza tym kupuję mrożone mieszanki i żeby mieć taką mieszankę ze świeżych, to czasami trzeba by kupić całą górę warzyw
A tak kupuję mrożonkę składającą się np. z 5 czy 7 warzyw i z głowy

===========================================

Zdjęcia w sukience już mam :P

Część wkleję na forum a część, tę z twarzą, wyślę Wam na maila

Uff.

Dziwnie się czuję.

Postaram się dzisiaj położyć ok. 22.00, mam nadzieję, że mi się uda!

Kasiu mądra decyzja! Mam nadzieję ze Ci przejdzie i jutro poczujesz sie lepiej.
Wiesz, ja teraz podejrzliwie patrze na wszystko ze moze mieć zw. z alergią.. ot moje wiosenne zboczenie.. tez mi oczy łzawią i pieką.. nie wiem, mysle ze lekarz znajdzie przyczynę, trzymaj sie! spokojnego wieczoru, połóż się szybciej spac. buziaczki

RAPORCIK JEDZENIOWY

4 tektury + serek topiony light + 50 g wędzonego łososia + ogórek + pomidor + sałata lodowa
2 kiwi
serek wiejski lekki
Jogobella light wiśniowa
porcja wołowiny duszonej z pieczarkami
twaróg wiejski 0 % rozgnieciony i zmieszany z Jogovitą bez cukru + odrobina słodzika + 1 tektura
+
mleko 0,5 % do kawy

Ok. 1060 kcal :P

Oto moje śniadanko dzisiejsze - 260 kcal :P



==================================================

Słabo się czuję, więc jutro będę w pracy tylko do 11.00 ... niestety musiałam odwołać spotkanie z uroczą Forumką, buuuuuuuuu
Wrócę do domu i chyba się położę spać, po prostu


A teraz obiecane fotki :P

Najpierw w dżinsach a potem w sukience :P bez twarzy, z twarzą wyślę Wam na maila :P

W dżinsach mam ten pasek sprzed 20 lat o którym Wam pisałam





W tej sukience jest za duży dekolt, będę coś musiała pomyśleć, może jakiś topik będę pod spód zakładać




Reszta na maila

... no i same widzicie, że do anoreksji to mi jeszcze bardzo daleko

zdjecie w spodniach i niebieskiej bluzeczce oceniam na 16 lat
laska z ciebie Kasia

Haha!

Oj Miśku, dziękuję! Bardzo łaskawa jesteś ale fakt jest faktem, że w dżinsach czuję się najlepiej

Coś tam wrzucę na górę i już ubrana jestem

Wyłączam kompa, bo już ledwo na oczy widzę

DOBRANOC!

Kasia, jaki za duzy dekolt? Co Ty opowiadasz

Kasiu kurcze no po prostu napatrzeć się nie mogę na Ciebie. Powiem Ci, że Twoje zdjęcia bardzo mnie mobilizują do odchudzania. Jesteś moją Motywacją Serio.
Sukienka piękna i rzeczywiście bardzo kobieca. Ale czy za duży dekolt? Moim zdaniem to dekolt, które ładnie eksponuje biust, ale nie jest wyzywajacy przy okazji. Ja tam bym go nie zakrywała Jak bym taki piękny dekolt miała
Wyglądasz super ekstra szczupło i w suknience i w tych spodniach

Ciekawa jestem tych mrożonek do parowara. Jak gdzieś zobaczę, to pewnie też nabędę

Miłego dnia!
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]