Wątek: Ciało wyrzeźbione, tłuszcz wypalony-cel osiągnięty! Utrzymać!

kasia gratuluje skonczenia a6w bez zadnych przerw itp poprostu jestes boska

Kasiu gratuluję skończenia Weiderka bez żadnych przerw i problemów. Pamiętam, jaka byłam dumna, jak samej udało mi się dotrzeć do końca.
Wstawiaj szybciutko najnowsze fotki brzucha, pewnie niejedną z nas to zmotywuje...........
Kasieńko miłego popołudnia

Fajowe masz te hantelki , tylko ja własnie taka jestem, że jak sie napale to biore odrazu ... zastanawiam sie czy nie brać drugich bo nawet na seme krążki się opłaca... w sklepie jeden krążek kosztuje 8-10zl

ja mam takie jak te [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

to znaczy mniejsze krążki, ale gumowe, żeby nie dzwoniły , chociaz chromowane są ładniejsze ... chyba kupię jeszcze komplet , bo tu masz 16 krażków, w sklepie to koszt ok. 150 zł...oj tyle rzeczy bym jeszcze chciala kupić , ale najwazniejsze to wykurować się i ćwiczyć

Gratuluję tffardzielko

Ja również Kasia jest wzorem silnej woli

Kasia jednym słowem pokonałaś starego Weidera...Bardzo Ci gratuluję i chylę przed Tobą czoła...Mnie się nie udało...Po raz kolejny poległam...

Kasieńko szykuje się jakiś plan? Zobaczymy co tam wymyśliłaś

Miłego ostatniego dnia urlopu.
Buźka.

Dziewczynki, dziękuję Wam bardzo za wszystkie miłe słowa :P

Zgodnie z obietnicą wieszam kilka fotek mojego brzucha w różnych ujęciach, wszystkie do siebie podobne, no bo brzuch mam tylko jeden

Nie jest to brzuch idealny, jeszcze dużo pracy mnie nad nim czeka, ale jest dużo lepiej niż przed weiderem
Mięśnie są twarde, czuć je wyraźnie pod skórą, są też silniejsze, muszę jednak jeszcze popracować nad dolną częścią

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Kasiu

BOSKI BRZUCH!!!

WoW!!!!! Gratuluję!!!

Kasiu, piękny masz ten brzuszek, wow
i nie tylko brzuszek, figi też masz fajne

wielkie gratulacje, za tak dzielne, konsekwentne maltretowanie pana W.

co do hantli, to ja mam 2 pary, ale takich zwykłych, jedne są stare jeszcze z czasów licealnych mojego Miśka (2kg), a drugie dostałam od ciotki mojego Miśka (1kg)... brzydkie toto, ale ważne żeby były skuteczne
gorzej, że czasu na ćwiczenia nie mam, a nawet jeśli mam jakieś wolne od pracy ( jak np teraz ), to nijakim sposobem nie zaciągniesz mnie do ćwiczeń, siły i ochoty zero

pozdrawiam poniedziałkowo