Wątek: Pamiętnik Niezbędnik Codziennik...czyli co w trawie piszczy

aaa
i jeszcze chciałam zapytac (bo jakoś się nie doczytałam..)
ile wzrostu masz?
jeżeli można zapytać

Jonka

a można Joneczko, pewnie, to żadna tajemnica;
coś koło 170 cm, tak ze 168. mam taką budowę ciała że
u dołu mam więcej niż na górze...; i nie wiem co tu może pomóc.
pewnie jakieś kremy znając życie;

hehehe - super waga zatem!
bardzo gorąco gratuluję!!!!

heh - która z nas nie ma wiecej na dole niz na górze

pozdrawiam
Jonka

dziękuję Joneczko;

muszę to tylko teraz utrzymać. ale jak// hmmm
muszę się chyba mieścić w tych 1500 najwięcej;

no i ruch; dzisiaj poskakałam ze 20 minut i powymachiwałam
różnymi kończynami hi hi

zjadłam na kolację duszone grzybki z makaronikiem sojowym.
no i trochę kapustki kiszonej.

na deserek trochę śliwek węgierek i już koniec na dzisiaj

zatem trzymajmy się dzielnie; nie mogę się tylko złamać........
a wszystko wokół wcale mi nie pomaga

hej shizku, Ty nasz chudzielcu forumowy
nie zalamuj sie, patrz jak wiele udalo Ci sie juz osiagnac - nie ma sensu teraz marnowac tego

i - moze nie wszystko pomaga, ale mam przynajmniej nadzieje ze my tutaj pomagamy choc troszke

trzymam kciuki za Ciebie i Twoj sukces
naleza Ci sie wieeelkie gratulacje

cześć Schiz!
co Ty się martwisz? przecież polowa roboty za Tobą!
schudłas a teraz możesz jeść troszke więcej [tylko nie przesadzaj] smakołyków i robić nam smaka na zakazane potrawy;)
trzymaj się!

shiz gratulacje
uważaj tylko żeby powoli dodawać liczbe kcal..zeby jo-jo nie było

dzięki dziewczyny, kochane jesteście; teraz wiem że mogę na Was liczysz

dziękuję Bardzo!!!

tylko właśnie jak teraz się trzymać? na 1200? oczywiście wyczytałam sobie sporo rzeczy na temat zrzucania ale nic na temat utrzymania;

robię to pierwszy raz w życiu...mam dodawać do tych 1200 po 200 tygodniowo? czy przez kilka dni? może teraz tydzień na 1200, a potem 1400, no i 1600?
hmmmm........

na razie zjadłam:
- owsiankę (szklanka mleka + 2 łyżki płatków owsianych + łyżeczka otrębów)
zjem w pracy:
- 7 śliwek węgierek (szczęśliwa liczba)
- sałatkę (2 plastry chudej szynki, resztka kapusty kiszonej - zasmarzona, ogórek kiszony pokrojony w kostkę i łyżka mysztardy) oczywiście wszystko to z przyprawami i pomidorkiem
- wezmę jeszcze jabłuszko

jak przyjdę to może zjem indyka z przecierem pomidorowym roboty mojej mamy

życzę Wam udanego dnia i poradźcie mi jak dalej iść///

cmok

jesli dasz radę, to dodawaj po 1oo- 15o kcal tygodniowo i w dalszym ciagu ćwicz to na pewno nie przytyjesz
ponizej masz kaklulatorek wg którego obliczysz do ilu kcal na dobę możesz dojśc w efekcie żeby nie przytyć i urzymać wagę
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

dziękuję Chudnę Skutecznie))))))