Wątek: Pamiętnik Niezbędnik Codziennik...czyli co w trawie piszczy

Przeczytam przeczytam jak bede meic wiecej czasu!
No to teraz masz super wage przy twoim wzorscie GRATULUJE!
Ja miałam wlasnie tez taki problem , ze chłopak we mnie ładował jedzonko i w rok przytyło mi sie dosc sporo. Teraz jednak ja dowodze i on zmienił swoje nawyki zywieniowe i stracił jakies 10 kg hehehe zupelnie sie nie dietujac tylko poprostu je zdrowo razem ze mna. Ja juz powoli odzyskałam swoja wage bo schudłam ponad 5 kg. Ale chciałabym jeszcze do 50 kg dobic bo ja mam 164 cm.

dzieki dziewczyny za mobilizacje bo znowu licze sobie kcal w dzienniczku

czesc chudzielcu

u Ciebie widze jak zawsze swietnie coz Ci moge wiecej rzec oprocz tego zebys trzymala tak dalej ?

ja nie mogee - 54 kg i 170 , Ty modelko

pozdrawiam

taaaaaaaaaaa,,,,,,,,,,,Wilczusiu... do modelki to mi brakuje hi hi
ogólnie jest ok z tym tylko małym szczegółem że mam zapędy do rzucenia się na żarcie;

cóż.......widocznie taki dzień;
jakoś wytramy hi hi

poskaczę trochę i zajmę się innymi rzeczami
to jedyne rozsądne wyjście

a wy mi tutaj nic nie piszecie;
ejjj... poprawić mi się tu natychmiast

Shizuś - dzięki za odwiedziny na moim wątku
U mnie coraz lepiej z dietkowaniem !!! Dzisiaj znowu nie dałam się pokusom No i zważyłam się - 2 kg mniej niż tydzień temu

no widzisz, wiedziałam że dasz radę;

tylko wystarczy do tego spokojnie podejść.
ja właśnie grzeszę trochę ale trudno, nie mogę się męczyć.
grzanki to nie czekolada;

cmok

no i założyłam spodnie w których się wcześniej czułam jak baleronik
rozmiar 38 ))))))))) teraz z całą pewnością jest to ten rozmiar; a bałam się je założyć.. ale starczyło mi odwagi;
ciekawe ile ważę

ale samopoczucie mam bardzo dobre; wreszcie mam co na siebie założyć;
NIE DO WIARY JAK TO MOŻE POPRAWIĆ HUMOR;

dziękuję że mnie wsparcie i za te miłe słowa które pomagają mi iść dalej;

heh - z Twoja waga to juz bym sie nie bala az tak ale sama widzisz ze nie taki straszny

chcialabym tez moc sobie humor w ten sposob poprawic a nie odwrotnie . wole sie nie zwracac przodem do lustra bo i tak cos mi nie za wesolo . a po co sobie problemow dokladac haha

trzymam kciuki, wiesz

SUPEEEEEEEERRRRRRRR Z TYMI SPODNIAMI!!!!!!!!
Znam to uczucie

ja też zam to uczucie..to niemal błogostan

Macie rację dziewczyny!!!!!!!!!!!!!!!
Spodnie są lepsze od wagi!!!!!!!!!!