Wątek: Pamiętnik Niezbędnik Codziennik...czyli co w trawie piszczy

Schiz jestem z Tobą!
trzymaj się i nie załamuj. okres minie. wyleczysz się a waga ani drgnie mimo ze zwiekszysz ilosc kcal. bedzie dobrze!!!

DZIĘKUJĘ WAM !

JULCUŚ, STARAM SIĘ TRZYMAĆ W PRZEDZIALE 1200. RANO DOKŁADAM SOBIE, JEM TROCHĘ WIĘCEJ, NATOMIAST POPOŁUDNIU ZJADAM JABŁUSZKA JESZCZE.
CIĘŻKO STRASZNIE BO STRACH PRZED PRZYTYCIEM JEDNAK JEST. DZISIAJ TRZECI DZIEŃ OKRESU.
CHUDNESKUTECZNIE, JUŻ MI LEPIEJ, TO DZIĘKI MLEKU Z CZOSNKIEM I MIODEM. JAK DLA MNIE NAJSKUTECZNIEJSZY ŚRODEK NA PRZEZIĘBIENIE.
BIKE, TRZYMAJ KCIUKI TO BĘDZIE MI ŁATWIEJ.

DZISIAJ 51 KILO (WZROST - 16
NAPISALI MI ŻE MAM NIEDOWAGĘ PRZY BMI ???????
WCALE NIE UWAŻAM ŻEBYM WYGLĄDAŁA NA NIEDOŻYWIONĄ. MAM MNÓSTWO ENERGII. DZISIAJ ĆWICZONKA

POZDRAWIAM )) I DZIĘKUJĘ ŻE ZE MNĄ JESTEŚCIE.

Witaj Shizuś ...
według przeliczników wagi na BMI powinnaś ważyć 53 kg, żeby było w normie... ale jest to jednak indywidualna sprawa, jeśli Ty się dobrze czujesz z wagą 51, to ok ...
tylko muszisz wiedzieć, że możesz sobie na pewno pozwolić teraz na dietę ok 2000kcal ... naprawdę ... kobiety prowadzące siedzący tryb życia, aby nie przytyć mogą dziennie zjadać 2300 kcal, więc jeśli ty prowadzisz trochę bardziej aktywny tryb, możesz najspokojniej pochłaniać dziennie 2000 kcal... zapewniam, że nie przytyjesz ani grama
proszę, przemyśl to... pozdrawiam i przesyłam moc buziaków :*:*:*:*

Shizuś, mam nadzieję że nie rozchorowałaś się na dobre... dbaj o siebie i pamiętaj, że my tu na Ciebie czekamy ... cmokaski:*:*:*

dzieńdoberek,

niestety DZISIAJ LEDWO ZIPIĘ. STARAŁAM SIĘ NI OPUSZCZAĆ ŻADNEGO POSIŁKU.
na razie Bike słonko, jestem na poziomie 800 kcal.....tyle akurat dzisiaj zjadłam, ale
postaram się nadrobić.
NO NIE WIEM JAK Z TĄ ILOŚCIĄ 2000 KCAL.
HMMM... NO ALE SKORO STARAŁAM SIĘ CHUDNĄĆ KILO NA TYDZIEŃ TO MOŻE TO I BEZPIECZNE.
ZOBACZYMY. MYŚLAŁAM NAD TYM ŻEBY DODAWAĆ PO TROCHU TYCH KALORII.
NO CÓŻ, W OSTATNIM TYGODNIU TO WŁAŚCIWIE POLECIAŁO MI ZE 3 KILO, JAKOŚ TAK, CHYBA ŻE TO WINA OKRESU I TEGO H2O.

zobaczę jak to wyjdzie. dzisiaj rano było 50,5 kiloska na wadze.
mam zamiar codziennie się ruszać. wczoraj tak zrobiłam i dzisiaj rano też poćwiczyłam, przynajmniej te 10 minutek. aż 30 przysiadów zrobiłam hi hi

BIKE, ŚCISKAM CIĘ MOCNO I WSZYSTKIE DZIEWCZYNY.
TRZYMAJCIE SIĘ CIEPLUTKO I DBAJCIE O SIEBIE ŻEBY SIĘ NIE PRZEZIĘBIĆ. CMOK

Shizku... biedaku

Ty zniiiiikasz!!!! A miałaś dreptać i co?????
Ja wracam do siebie Wszystko będzie dobrze... trzymaj sie cieplutko ))

Shizuś, pozdrawiam cieplutko ze śnieżnej Wawki

DZIEŃDOBEREK WEEKENDOWY,
NO, JUŻ DZISIAJ MAM LEPSZE SAMOPOCZUCIE)))))))))))))
DOBRZE MI ROBI OBIJANIE SIĘ OD CZASU DO CZASU.

W CZWARTEK WIECZORKIEM BYŁAM U KOLEŻANKI Z WIZYTĄ. MA TERAZ CIĘŻKI OKRES PO STRACIE MAMY...; NAJADŁAM SIĘ TROCHĘ SŁODYCZY...
ALE KONSEKWENCJI WIĘKSZYCH NIE MA. NAPEWNO DZISIAJ JUŻ NIE, HI HI.
WCZORAJ KONTROLUJĄC SYTUACJĘ PRZED 19 ZJADŁAM SPAGHETTI Z TUŃCZYKA. PIRWSZY RAZ OD KILKU MIESIĘCY, PYCHHAAAAAAA WYSZEDŁ. MNIAM MNIAM

DZISIAJ RANO WAGA W NORMIE.
PO ŚNIADANIU WAŻĘ... MOMENT ZWAŻĘ SIĘ....
51 KILOSKÓW.

NO WIĘC NIE PRZYTYŁAM. A PRZECIEŻ POSTANOWIŁAM ŻE 1200 BĘDZIE.
WIĘC W NASTĘPNYM POSTARAM SIĘ TRZYMAĆ 1300-1400;

NIE MAM ZAMIARU ANI SIĘ GŁODZIĆ, ANI OBŻERAĆ.

WSZYSTKO W NORMIE A WTEDY NIE BĘDĘ CHODZIĆ ANI ZŁA, ANI SKWASZONA; NO I OCZYWIŚCIE STARAM SIĘ 10-15 MINUT DZIENNIE ĆWICZYĆ.
RANO WYMACHIWANIE NOGĄ DOBRZE MI ROBI, PRZYSIADY RÓWNIEŻ.
NAKRĘCA MNIE TO NA CAŁY DZIEŃ AŻ DO WIECZORKA

W TYM TYGODNIU KUPIŁAM SOBIE COŚ CO BARDZO MI POPRAWIA NASTRÓJ, A MIANOWICIE CAPPUCINO Z BŁONNIKIEM. MOŻNA CHYBA KUPIĆ W WIĘKSZOŚCI SKLEPÓW.

TO TYLE JAK NA RAZIE; ŚCISKAM WSZYSTKIE SERDECZNE MI OSOBY I TRZYMAJCIE SIĘ DZIELNIE.

AHA, ZAPOMNIAŁAM Z TEGO WSZYSTKIEGO ŻE CHCIAŁAM WAM PODZIEKOWAĆ ZA TO ŻE JESTEŚCIE ZE MNĄ I TAK WYTRWALE MNIE WSPIERACIE. TAK SIĘ BAŁAM TEGO TYGODNIA, A TU NA RAZIE NIC SIĘ NIE DZIEJE.
PODSUMOWANIE WYSZŁO RACZEJ NA + WIĘC ULGA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

ŚCISKAM MOCNOOOOOO I LECĘ DO SKLEPIKU. ZAKŁADAM CZAPKĘ, RĘKAWICZKI I IDĘ ZOBACZYĆ SNIEG Z BLISKA.

Brawo Shizuś, tak trzymać ... widzę, że humorek Ci też dopisuje, u mnie też ok ... będziemy Cię wspierać i pilnować, nie myśl sobie ... całuję mocno