Strona 126 z 605 PierwszyPierwszy ... 26 76 116 124 125 126 127 128 136 176 226 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1,251 do 1,260 z 6043

Wątek: Uczę się zdrowo i normalnie jeść

  1. #1251
    asia0606 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    31-08-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witajcie Słoneczka w ten słoneczno-deszczowy poranek

    Słoneczno-deszczowy , bo jak wstałam , to lał deszcz , a teraz przepięknie świeci słońce. Zresztą na koniec tygodnia zapowiadają upały 35 stopni , więc chyba nadchodzi prawdziwe lato...........
    Wczaraj po pracy wróciłam wykończona. Zjadłam co nieco , wypiłam kawę i poprostu zasnęłam. Jak się obudziłam , to była 19.30. Troszkę popracowałam , ale oczy cały czas mi się zamykały. Już chciałam sobie odpuścić jakikolwiek ruch , ale powiedziałam "nie". Cały weekend nie ćwiczyłam , więc od poniedziałku trzeba się wziąść do roboty. No i udało mi się zrobić 10 dzień Szóstki i 250 brzuszków. Jak dla mnie to bardzo mało, ale byłam wczoraj cały dzień zmęczona i rozespana............Zresztą chyba mnie dopado jakieś przesilenie wiosenno-jesienne w środku lata.
    Kalorycznie wczoraj było ok. 1500, ale w tym słodkie ciastka, które sama kupiłam w sklepie. Kurcze jakoś po tym weselu cały czasnie ciągie do słodkiego. Muszę to opanować , bo będzie źle..............


    Grażynko dziękuję za maile. Zapoznałam się , przejrzałam , zobaczymy. Wczoraj właśnie byłam w biurze podróży i mam jako takie rozeznanie co do cen i krajów , gdzie moglibyśmy jechać. Myślę , że w ciągu tygodnia podejmiemy decyzję...........

    Najmaluszku do 21 sierpia masz jeszcze 4 tygodnie , więc spokojnie możesz jeszcze schudnąć. Musisz tylko postawić na dietkę 1000 kcal , no i sporą dwakę ruchu. I pamiętaj, że nie warto rezygnować z takich imprez z powou paru kilogramów więcej................Wiesz , pisząc , że K. był grzeczny mam na myśli , że nie kłóciliśmy się i wszystko było fajnie. A niegrzeczny jest wtedy , jak np. idzie gdzieś z kolegami ( bardzo rzadko) i ja się muszę z tego powodu denerwować.A co do Szóstki , to już mi tak weszła w krew , że nie ćwicząc jej , czuję się źle i ociężale.............

    Aniu płytka z pilatesem doszła. Dziękuję bardzo za ciepłe słowa w liście. Jesteś kochana. Aniu wczoraj byłam bardzo zmęczona, więc tylko na chwilę ją włączyłam , że zobaczyć czy działa. U mnie głos jest. Jak dziś dam radę , to spróbuje przynajmniej 15-20 minut poćwiczyć. Sama jestem ciekawa , jakie tam są nowe dla mnie ćwiczenia............Aniu trzymaj się dziś dzielnie przy wszystkich słodkościach. Delektuj się swoim świętem i tymi pysznościami ,ale tak żeby cię jutro nie bolał brzuszek...............

    Życzę wszystkim pogodnego dnia
    Buziaczki :P :P :P :P :P :P :P
    Asia

  2. #1252
    Anikas9 Guest

    Domyślnie

    Asieńko witaj
    dziękuję za życzenia jesteś kochana

    Asieńko cieszę się, ze płytka doszła mam nadzieję liścik był baaaaaaaaardzo krótki, bo się spieszyłam bardzo i nabazgrolony ale cały piątek był bardzo w biegu
    już moja płytka też ma głos

    Asiu Ty mimo zmęczenia ćwiczyłas a ja sobie odpuściłam szóstkę....... niegrzeczna Ania ale już od dziś pykamy dzionek 11 i mam nadzieję, ze leń mnie więcej nie ogarnie......
    No i na pilates się musimy umówić......


    Asieńko buziaczki
    MIŁEGO DNIA!! I SAMEGO SŁONECZKA!! BEZ DESZCZU!!

  3. #1253
    Awatar Paulyna
    Paulyna jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    26-01-2005
    Mieszka w
    Olsztyn
    Posty
    1,190

    Domyślnie

    Witaj Asiu !!!

    Widzisz ja od 30 czerwca z dietka ide w krateczke... Tydzien diety, weekend obzarstwa itd Wcale mi sie to nie podoba! Czuje po sobie, ze troszke przybylo... Teraz, jak juz dostane w swoje lapki ta nowa, elektryczna wage to bede sie juz kontrolowac z dokladnym pomiarem!

    Mam nadzieje, ze to wybicie z rytmu po weselu minie! Tak, jak i u mnie No, ale ciesze sie, ze swietnie sie bawilas! To najwazniejsze!

    Pozdrawiam serdecznie :*:*

  4. #1254
    Magdalenkasz jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Merzig
    Posty
    231

    Domyślnie

    Hej Asienko!
    No, ty to twardziel jestes. 10 dzien 6W i 250 brzuszkow! Ja jak zrobilam w niedziele 350 to mialam dosc. Wczoraj 120. Ale czuje jak brzusio sie twardszy robi.
    Chyba te 1500kcal naprawde ci pasuje, bo jakos tak mam wrazenie, ze sie nie meczysz, nie odmawiasz sobie tak bardzo, ale rowniez nie tyjesz (taka mysle!), wiec tak sobie jedz, az poczujesz, ze masz sily do nastepnego natarcia. Napewno dasz rade!!!
    Mocno cie pozdrawiam, Asiu!

  5. #1255
    kaszanna jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    22-11-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Cześć Asiu,
    Dziękuję za życzenia.
    U mnie najbliższe wesele najwcześniej za rok, więc może będę już odrobinkę przypominać człowieka.
    Mnie też ostatnio strasznie ciągnie do słodyczy, chociaż nie jem już ponad miesiąc. Łapię się na tym, że jak wszyscy biorą cukierka do ręki to ja też, a potem muszę odkładać.
    Muszę się w końcu zmobilizować do ruszanka, bo jak czytam jakie dzielne jesteście to robi mi się wstyd.
    Pozdrawiam gorąco
    Kaszania

  6. #1256
    Celebrianna jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    26-07-2004
    Mieszka w
    Oleśnica
    Posty
    0

    Domyślnie

    Hej Asiu!
    Jeżeli ta płytka od Ani to pilates, to może okaże się, ze obydwie będziemy dziś to ćwiczyć... a może jeszcze Ania się przyłaczy? Nie, Ania dziś ma święto, woęc ma odpuszczone...
    Buziaczki!

  7. #1257
    asia0606 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    31-08-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witajcie

    Nie wiem , jak u Was, ale u mnie jest przepiękna słoneczna pogoda..........Poprostu cudowne lato w pełni.............
    Wczoraj złapał mnie potworny ból żołądka. Nie wiem , czym to było spowodowane , bo naprawdę nie jadłam nic tłustego , ani ciężkostrawnego. Chyba muszę się w końcu wybrać z tym moim żołądkiem do lekarza , bo to już nie są żarty( zawsze tak mówię, jak mnie boli ). Ale z powodu bólu , nie byłam w stanie ćwiczyć. Zrobiłam tylko Szóstkę ( z wielkim wysiłkiem ) i na tym było koniec ruchu. Dziś muszę koniecznie nadrobić brzuszki i ćwiczenia na nogi.........
    A dziś mam dzień nabiałowo-owocowy , bo chcę, żeby żołądek trochę odpoczął od węglowodanów.............
    Dziś odważyłam się pierwszy raz ubrać białe spodnie. Czuję się w nich dobrze, tylko mam jeszcze zastrzeżenia do brzucha i pupy. No brzuch nie już już taki wklęsły , jak po SB, bo zjedzone węglowodany , dają o sobie znać. Ale ubrałam te spodnie przede wszystkim po to , żeby znów się zmobilizować do powrotu na dietkę. Nie chcę jeść 1500 kcal , chcę nie przekraczać 1000 kcal ( łatwo powiedzieć , gorzej wykonać bez odpowiedniej motywacji).


    Agatko miałam szczere zamiary poćwiczyć chociaż ze 20 minut piletes , ale ból żołądka nie pozwolił na to. Ale na pewno to nadrobię..........

    Kaszaniu do tego wesela za rok , to Ty będziesz super laska. Aniu podziwiam Cię za miesiąc bez słodyczy.Mi też czasami udaje się bez nich wytrwać , ale wtedy zastępuję je cukierkami bez cukru.A ja mam już tak niepoukładane , że wolę zjeść cukierka lub kawałek czekolady i potem zawzięcie ćwiczyć przez 20 minut , niż odmówić sobie całkowicie tych przyjemności...........

    Madziu mi 400 czy 500 brzuszków fitness nie sprawia żadnego problemu. To już gorsza jest Szóstka w końcowym etapie. A do takiej ilości brzuszków pryzwyczaiłam się na aerobiku i weszło mi to w krew.

    Paulinko sama jestem ciekawa , co pokaże Ci nowa waga. Mam tylko nadzieję , że Twoja stara nie okaże się taką oszustką , jak moja i Grażynki.

    Aniu ja też wczoraj miałam już zamiar odpuścić sobie Szóstkę ( ból żołądka) , ale pomyślałam sobie , ze jak Ania tak ćwiczy w swoje święto , to ja nie mogę dać plamy. Aniu mam nadzieję , że po tych wszystkich imieninowych pysznościach , dzisiaj już ładnie wróciłaś na dietkową drogę i dążysz teraz do trójeczki z przodu.


    Słonka pozdrawiam serdecznie
    Wracam do pracy
    Buziacziki
    Asia

  8. #1258
    Celebrianna jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    26-07-2004
    Mieszka w
    Oleśnica
    Posty
    0

    Domyślnie

    Hej Asiu!
    Ja wczoraj tez nie ćwiczyłąm, bo trafiły mi się Te Dni... nie miałam zupełnie ochoty męczyć brzunia pilatesem. Ale dziś już wyskocze na rowerek, bo pola mnie ciągną... z reszta pogoda już się ustaliła, więc czas najwyższy.
    A ciebie podziwiam, ze z bólem brzucha ćwiczyłaś A co do kalorii to jedz 1200-1300 i będzie lepiej! Ani za mało, a też się chudnie!
    Buziaczki Asiu!

  9. #1259
    Awatar Paulyna
    Paulyna jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    26-01-2005
    Mieszka w
    Olsztyn
    Posty
    1,190

    Domyślnie

    Witaj Asiu !!!

    No, ja narazie nie probuje zakladac moich bialych spodni na pupe Te zmiany w zywieniu odbily sie troszke na wygladzie, totez wzielam sie ponownie za siebie... Bo nie chce okazac sie kompletnym dzieciakiem, ktory tak latwo wszystko zaprzepaszcza!
    No wiec razem musimy sie bardzo starac, zeby 1000 nie przekraczac! Mam nadzieje, ze dzisiaj mi sie uda... Jestem na dobrej drodze!
    A co do mojej wagi to czuje to w kosciach, ze bedzie STRASZLIWA oszustka!

    Zycze udanego dnia!
    Buziaki :*:*

  10. #1260
    Anikas9 Guest

    Domyślnie

    Hej Słonko

    wpadam baaaaaaardzo expresowo bo czas goni.. a jutro wolne, to musze pozamykać ładnie wszystko
    Więcej napiszę z domku Skarbie powiem CI tylko, ze w tych spodniach na pewno wyglądasz super
    a wyprawa z Siostrą na pewno będzie suuuuuuuper

    Wiesz, moze na tym zdjęciu co Ci przesłałam tak wyszło, że podobna jestem do Mamy, ale ja jestem czysty Tata (i córcia Tatusia też ) gdybyś zobaczyła na zywo to byś potwierdziła czyściutki a Siorka moja to czysta Mama

    buziaki miłego dnia

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •