Wątek: Uczę się zdrowo i normalnie jeść

Witaj Asieńko !!!
Słonko życzę Ci słodziutkich snów!!! Oraz mocno trzymam kciuki za jutrzejszy dzień
Z niecierpliwością czekam na wynik ważenia!!! Na pewno będzie zadawalający i musisz szybciutko sie nim z nami podzielić!!! Pozdrawiam Cię :*:*
Do jutra!

Zamieszczone przez Paulyna

Z niecierpliwością czekam na wynik ważenia!!!

JA TEŻ!!
koniecznie wpadnij jak najszybciej, bo ja cały wieczór o tym myślę!
Asiu słodkich snów
do jutra!!

Witaj Asiu !!!
Ściskam Cię mocniuto w ten wtorkowy poranek !!! Mam nadzieję, co tam : WIELKĄ NADZIEJĘ, że dzisiaj będzie BARDZO szczęśliwa, po ustaniu na tej wadze!!! Na pewno!!!
Pamiętaj, że my tu z niecierpliwością czekamy na szybkie relacje
Buziaki Szkrabie i powodzenia dzisiaj ! :*:*:*

Widzę że tutaj wszyscy czekają tylko na jedną osóbke i na jej rewelacje z ważenia. To ja tez sie przyłączam. Ale ja i tak wiem że Asia0606 dziś bedzie bardzo szczęsliwa. Waga napewno poszła znacznie w dół.

Ja dzis mam 2 dzień SB.

Zaczęłam go od omlecika z 1 kostka gorzkiej czekoladki. I oczywiscie kawusi.

Wczoraj nie było najgorzej. Muszę jeszcze nad soba popracować ale jest OK.
Dziś basenik. Huraaaaaaaaaaaaaaa. Popływam i spale troszkę zbędnym kalorii

A jak idzie całej reszcie????

Pozdrawiam.

23/42 dni

Witajcie Słonka

Macie rację . Jestem dziś w wyśmienitym humorze. :P :P :P :P :P :P
Zgodnie z planami rano odbyło się ważenie. Po trzech tygodniach SB waga ( stara) pokazała 54,5 kg , co oznacza , że schudłam 3,5 kilograma. Jednak okazało się , że stara waga zaniżała o całe 2 kg , bo po zważeniu się na elektronicznej , pokazała ona wynik 56,4. I ta wagę przyjmuję jako dzisiejszą. Moja siostra też się dziś ważyła, u niej stara waga tak samo zaniżała 2 kg.
Wniosek jest taki , ze na początku odchudzania ważyłam 65 kg . Koszmar.Przesuwam więc ticker zgodnie z prawdą na 65.
A dziś jestem naprawdę bardzo szczęśliwa, bo dawno tak mało nie ważyłam .

Podaję również wymiary:
Biust: było 98, jest 95 - 3 cm

Talia : było 77 jest 74 - 3 cm

Biodra : było 97 jest 96 - 1 cm

Obejrzałam się dziś dokładnie w lustrze i jestem naprawdę zadowolona. Z wagi wynika , że do 50 zostało mi jeszcze 6,4 kg , ale jeżeli przy 52 kilogramach będę dobrze wyglądać , to na tym poprzestanę.

Chciałabym Wam Kochane Dziewczyny bardzo podziękować za wsparcie. Bez Was nie byłoby mojego sukcesu. Jeszcze raz Wam dziękuję i proszę , żebyście tak , jak dotychczas , były cały czas przy mnie.

A teraz o Rodzince. Mama po 8 dniach schudła 2,5 kilograma , a siostra 2 kg. Obie są bardzo zadowolone i dalej będą kontynuować dietę.

Moje wczorajsze menu:
* 5.30 – jajecznica z 2 jajek z cebulą i pieczarkami
* 10.00 – serek wiejski
* 14.00 – 3 plastry wędliny drobiowej, jogurt naturalny i 2 trójkąty krówki light
* 17.30 – pół makreli i trochę fasolki szparagowej
* 18.00 – 18 orzeszków ( przepisowo)
* w ciągu dnia 2 kostki czekolady , 3 cukierki Alpenlibe.

Wczoraj ćwiczyłam ABS . Zrobiłam te ćwiczenia dwa razy po 8 minut i nie odczułam żadnego zmęczenia. Według mnie Szóstka była o wiele bardziej wyciskająca poty. Dziewczyny jeżeli znacie jakieś fajne zestawy ćwiczeń , to dajcie znać. Ja muszę znaleźć coś nowego dla siebie , bo dalej chcę regularnie ćwiczyć.

No a dziś teoretycznie przechodzę na II fazę , ale zrobię sobie małe odstępstwa, bo uważam , że należy mi się nagroda za dzielne 3 tygodnie. A od jutra II faza pełną parą.

Życzę wszystkim przyjemnego dnia
Buziaczki
Asia

GRATULACJE ASIEŃKO!
Bardzo sie ciesze z Twojego sukcesu - po prostu pięknie
Całuski
Grażyna
p.s. zamieszczę jeszcze pare fajnych przepisów na II fazę, których wczesniej nie wklejałam żeby nie kusić-)))

Asiu dech mi zaprarło
Super super super, tak się cieszę, GRATULACJE SKARBIE!!!
Śliczny wynik 3,5 kg mnie to naprawdę super wynik i te centymetrowe wyniki!!!!!!
Super!!
Asiu fajnie, że i Mamie i Siostrze idzie super, nie no cała Rodzinka dietkuje prześlicznie!

Zmieniaj szybko tickerka Mała!
Choć domyślałam się jak się zdziwiłaś jak się okazało, że stara waga zaniżała... oj..
Ale dobrze, że masz nową - bo rozumiem, że wszystko ok i jesteś z niej zadowolona!?

Asiu pozdrawiam Cię gorąco, mam małą nowinkę dla Ciebie, ale to na priwa zaraz napiszę! MIŁEGO DNIA SŁONECZKO

Witaj kochana Asieńko !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Widzisz, widzisz i tobie udało się zrzucić kilka paskudnych kilosków!!!
Moja waga pewnie też zaniża... ale, jak narazie odchudzam się według niej, a później zważę się na elektrycznej w szkole... W sumie najważnieszy jest wygląd, ale mniej kg na wadze - bardziej nas motywuje...
Gratuluję również mamie i siostrze! Szkoda, że moja mama nie chce narazie zakosztować żadnej dietki i muszę radzić sobie sama w domku Ale dzięki Wam nie czuję się osamotniona
Asiu 3mam kciuki za nasze dalsze zrzucanie kilogramików, na pewno będzie tak samo kolorowo, jak dotychczas!
Pozdrawiam Cię gorąco i ściskam ! Buziaki :*:*

24/42 dni

Witajcie Słonka

Wczorajszy dzień był totalnie leniwo-niedietkowy. Było to zaplanowane , więc nie mam specjalnych wyrzutów sumienia. Ale ..................zauważyłam , że jak zjadłam coś słodkiego , to już za chwilę uczucie głodu było bardzo duże i dalej miałam strasznie ochotę na jedzenie. I dziś pomimo , że wczoraj się prawie przejadłam , to znów czuję głód. Jednak jest to prawda z tymi zakazanymi produktami na SB, że jak się je zje , to niestety źle na nas wpływają. Dziś bedzię już u mnie wzorowo , bo kilogramki nadal mają lecieć w dół.

A przejrzałam dziś pogodę na weekend majowy i na wtorek zapowiadają nawet 28 stopni. No no trzeba się pośpieszyć z tym odchudzaniem , bo już lada się przyjdzie się pokazać w przewiewnych ciuszkach.

Nie napiszę wczorajszego jadłospisu , bo nie chcę nikomu , kto jest na ścisłej diecie , robić smaka. W każdym razie było słodko i kalorycznie.

Paulinko ja też uważam , że to wygląd bardziej się liczy , niż to co pokazuje waga. Mam też nadzieję , że II faza przejdzie mi tak gładko , jak pierwsza. A jak zaczną się wpadki, to poprostu przejdę z powrotem na I fazę, żeby znów nauczyć się dyscypliny, bo bez niej na I fazie ani rusz.

Aniu ciekawa jestem , jak minął Ci wczorajszy dzionek. Mam nadzieję , że dzielnie i z podniesioną głową dietkowałaś. Z wagą wszystko w porządku.Mam też nadzieję , że już bardziej ufnie patrzysz w przyszłość............

Gayga przejżałam sobie Twoje przepisy na II fazę. Dziś planuję zrobić racuszki z jabłkami. Już mi ślinka leci na samą myśl. A na weekend majowy zafunduję sobie chyba piernik ..........

Pozdrawiam i życzę miłego dnia
Asia :P :P :P :P :P :P

Hej Asiu
Dziś późno zawitałam do Ciebie, bo nie dosyć, że chcę wyprostować wszystko na koniec pracy i zostawić porządek i pozamykane sprawy, to jeszcze dziś rano była awaria neta w pracy.. Ale byłam zła, że nie mogę sprawdzić co u Was słychać
To jest wielki mój nałóg to nasze Forum

Na pewno jak powiedziałaś, że dziś już ślicznie dietkujesz to tak będzie!
Życzę Ci by było Ci leciutko i przyjemnie na dietce cały czas.
Asiu bardzo gorąco Cię pozdrawiam, pa Skarbie, miłego dnia!