Wątek: motywacja kończy się wieczorem...

Pozdrowionka od Julcysia
dziś znów dostałam od niej mailika

Julcyś buziaki

czesc!
oficjalnie moge was zapewnic ze nie jadlam zab:)
Francja jest super...
otwarci ludzie, dobre jedzenie, piekne widoki...
bylam w Paryzu, teraz jestem w Lille.
obydwa piekne. zakochalam sie w nich...

nie wiem jak Francuzi to robia, ze sa tacy szczupli, jedza strasznie duzo chleba z maslem... i ogolnie jedza duzo!!! to mnie zabija...

caluje mocno mocno!!

Hej Julcyś

ale masz super
a kolarzy z Tour de France jesli byś widziała to ich ode mnie pozdrów

Słonko miłego weekenedu
pozdrawiam Cię gorąco!

nasłu****ę czy juz wracasz

miłego pobytu baw się dobrze i przywieź nam mnóstwo ciekawych wakacyjnych opowieści

Julcyś, może to i dobrze że nie jadłaś żabek
wracaj szybko

znowu tu jestem. dzis sie warzylam. i tak na oko to mam ta sama wage lub przytylam 1 kg. to nie jest dokladne bo sie warzylam w ubraniu.

postanowilam ograniczyc spozywanie weglowodanow i nie przytyc... i bedzie git;)

caluje!!!

hejka Julcyk

ciesze sie ze swietnie sie bawisz we Francij i ze znajdujesz chwilke czasu na odwiedziny pozdrawiam buziaczki

cześć Julcyk,
czytam i cieszę się, że dobrze tam trafiłaś! wygląda na to, że jesteś zadowolona, to dobrze
pozdrawiam ciepło, 3maj się

Julcyś, te francuskie żaby są wstrętne, wszystkie maile i wiadomości od Ciebie zeżarły
pozdrawiam ciepło