-
przede mną jeszcze ustny angielski - 29. maja. więc duzo czasu jeszcze mam i w ogóle się nie boję.
no i bedę się ubiegać o to stypendium naukowe, o którym już pisałam. 1 etap to: test umiejętności studiowana, test Use of English i esej po angielsku na 300 słów.
jak przejde do 2 etapu to jeszcze będzie prezentacja...;/
i żeby dostać się na ten kierunek, który chce, będę pisała egzamin z języka francuskiego. i to chyba tyle z moich egzaminów...
jestem już po śniadaniu i kawie. na obaid sałatka nicejska
JA
JOJO
waga około 85 kg.
-
Ja pamiętam, że po mojej maturce pisemnej ( na którą głównie się na polski uczyłam, bo mi się historii nie chciało, a było dzień po dniu ) zrobiłam sobie dzień wolnego. A później uczyłam się angielskiego. Bo jakoś tak żyłam przekonaniem, że z WOSu i polskiego ustnego będe zwolniona. Na szczęście mnie to przekonanie nie zawiodło, bo miałabym problem
Ja też miałam takie stypendium u siebie na uczelni- nie płaciłam za pierwszy semestr studiów. Później na drugim też nie płaciłam, bo średnią zarobiłam na stypendium, a na III semestr już się wybuliłam po mi jedna setna! zabrakła do stypendium wściec się szło. Teraz nie płacę, bo jestem tutaj. A co będzie po powrocie zobaczymy. Bo pojęcia nie mam jakich ocen się spodziewać tu, w Niemczech :/
Buziaki!
-
smutek, wściekłość, zlość, żal...
i od razu jedzenie. dziś tak około 2000-2200 kcal. nie wiem dokładnie ile.
w zasadzie nie wiem, co się stało. nagle mój nastrój zmienił się o 180 stopni. przyczyniła sie do tego służba zdrowia i meżczyźni... ech.
JA
JOJO
waga około 85 kg.
-
oj widze, że nie popieracie objadania się! i dobrze!!
dziś myślę, ze było około 1300. plus joga i basen. [za chwile jade popływać] i dość dużo chodzenia.
ogólnie miałam bardzo miły dzień. oby takich więcej.
JA
JOJO
waga około 85 kg.
-
A mi tam Cię Julcyku trudno potępiać. Matura, egzaminy na głowie, a Tobie się o odchudzaniu chce myśleć. Ja bym sobie myślała, że teraz co innego jest ważne, a odchudzać zaczęłabym się "po" tym gorącym okresie. Ale skoro masz i na to siły, to podziwiam i trzymam kciuki
-
Ehhh... te zmieniające się humory są najgorsze Nie wiadomo skąd się to weźmie i się go człowiekpozbyć nie może. Mnie od kilku dni dołek trzyma. Za dużo myślę... A dzisiaj miałam straszną ochotę objeść się. Ale na szczęście wytrzymałam. A zwłaszcza mnie jutrzejsze ważenie trzyma... Ehh.. Trzymaj się!!! Buźka!
-
zrobiłam sobie taką tabelke jaką niektóre dziewczyny mają, żeby zobaczyć w rzeciagu całego miesiaca jak to odchudzanie mi idzie...
nie dziwie już się, że nie moge schudnąć...;/
JA
JOJO
waga około 85 kg.
-
Julcyś, ale przecież i tak ci świetnie idzie . Jak napisała Fjording - to godne głębokich w twoją stronę ukłonów, że pomimo matury i egzaminów tak dobrze się trzymasz z jedzniem plus migasz się ruszać kiedy tylko można .
Jesteś wielka
-
Julcyku, wpadłam zobaczyć, jak idzie naszej maturzystce i z całego serca Ci gratuluję i trzymam kciuki za to stypendium. A powiedz mi, na czym polega egzamin z "umiejetności studiowania", bo to mnie zaintrygowało? Sprawdzają, czy człowiek wie, jak na wykład dotrzeć? :P
A jak już maturę będziesz miała z głowy, to i o ładne tabelki dietowe będzie łatwiej
Mocno Cię ściskam
-
Triskell wydaje mi sie, że chodzi o umiejętność czytania ze zrozumieniem i szybkiego rozwiązywania zadań, bo malo czasu dają... ale jak napiszę to zdam Ci szczegóową relację
wy chyba mnie przecenianiacie. dni, w których pisaam amturę były dość ciężkie, ale reszta? nie bardzo. ogólnie ja się jakoś nie przejmuję maturą i całkiem lekko przechodzę ten okres. jem, bo nie mam co robic, bo się nudzę, bo jesztem zła, smutna, wściekła... i muszę nad tym popracować. żeby jeść tylko wtedy kiedy jestem głodna. i żeby nie jeść jak tylko mam ochotę, bo to doprowadza do dużej ilości kcal.
JA
JOJO
waga około 85 kg.
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki