Strona 235 z 269 PierwszyPierwszy ... 135 185 225 233 234 235 236 237 245 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 2,341 do 2,350 z 2688

Wątek: motywacja kończy się wieczorem...

  1. #2341
    Awatar julcyk
    julcyk jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    03-08-2004
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    1,289

    Domyślnie

    mam mega doła...;(
    byłam w sklepie i stwierdziłam, że jestem zdecydowanie duża!

    JA

    JOJO waga około 85 kg.

  2. #2342
    jeni16 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    912

    Domyślnie

    Julcyk. Może i jesteś duża. Ale właśnie nad tym pracujesz. A czasem takie odwiedziny w sklepie poza dołem prowadzą jeszcze do porządnego kopa w tyłek i zabrania się za siebie. Ja tak miałam w zeszłym roku. Jak poszłam do Carry, przymierzyłam kilka ciuchów (była akurat przecena) i dostrzegłam, że we wszystkim wyglądam okropnie. Poskutkowało wtedy 10kg. Dopóki nie wyjechałam do Anglii...
    A co do maturki- to zazdroszczę podejścia. Bo mi strasznie zależało, strasznie się denerwowałam i miałam strasznie dużo stresu z tej okazji...
    Buziaki!


    ps. mi kalendarzyk pomogł!

  3. #2343
    Awatar julcyk
    julcyk jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    03-08-2004
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    1,289

    Domyślnie

    jeszcze nie wiem czy dzień zalicze do strat czy też nie...
    kalorycznie to myslę, że tak około 1500-1600 jest. poza tym dość dużo chodziłam.
    chcę pójść pobiegać za jakąś godzinę... jak pójdę to dzień zaliczę do na wpólstratnych...

    nie zjadłam lodów [a miałam już kupić...] ani czekolady [leży w szafce]
    ale zjadłam duuuuużo migdałów i rodzynek.
    JA

    JOJO waga około 85 kg.

  4. #2344
    jeni16 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    912

    Domyślnie

    No to jeszcze nie tak najgorzej. Idź pobiegać. A migdaly i rodzynki to tzw mniejsze zło

  5. #2345
    Awatar julcyk
    julcyk jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    03-08-2004
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    1,289

    Domyślnie

    biegałam 7 minut.
    dzień zaliczam tak mniej więcej. jutro postaram się, żeby było lepiej...

    rano spotkanie z przyjacielem
    JA

    JOJO waga około 85 kg.

  6. #2346
    motylisek jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    19-08-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    hej hej Julcyk ... i tak gratuluje ci 1. opamietania przed lodami, 2. opamietania przed czekolada, 3. biegania jestes wspaniala i nie watp w to

  7. #2347
    Awatar julcyk
    julcyk jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    03-08-2004
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    1,289

    Domyślnie

    dzięki motylisku
    no i wielkie podziękowania w stronę Ewki

    a dzisiaj na koncie 1500 kcal [byłoby mniej ale miałam ochotę na bakalie, a moje ulbione sa okropnie kaloryczne - migdały...], basen i masa łazenia. [wlazlam na Wieże Ratuszową w Krakowie]
    stwierdzam, że jak mam czas wypełniony to nie myślę o jedzeniu i nie odczuwam głodu. muszę szybko znaleźć pracę albo zorganizować sobie jakoś czas. może pouczę się jezyków? macie jakieś pomysły na konstruktywne spędzanie czasu?
    JA

    JOJO waga około 85 kg.

  8. #2348
    jeni16 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    912

    Domyślnie

    Hmm, jak się uczę jestem głodna Ale jak np robię prezentację Power Point to już nie Jak pływasz to też nic nie zjesz. Jak idziesz na zwiedzanie bez pieniędzy, karty do bankomatu i jedzenie w torebce- też nie zjesz
    Nauka języków to extra pomysł. I bardzo pożyteczny. Możesz też uczyć się czegoś co Cię interesuje, a czego nie miałaś okazji wcześniej robić. Pomyslów jest sporo. Ja tylko nie potrafię się zmobilizować...i większość czasu siedzę na necie ;( A ostatnio na forum...
    Buźka!

  9. #2349
    Awatar julcyk
    julcyk jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    03-08-2004
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    1,289

    Domyślnie

    kurde flak!
    już się pochwaliłam pięknym dniem a tu klops. nie wiem czemu ale zjadłam na wieczór całe mnóstwo dodatkowych całkiem niepotrzebnych kalorii, więc nie ma co mnie chwalić tylko potępiac...

    moge tylko podsumować cytatem, który przed chwilą uszłyszałam w filmie. "miłość do jedzenia jest najprostsza"
    JA

    JOJO waga około 85 kg.

  10. #2350
    jeni16 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    912

    Domyślnie

    Oj Julka i na co Ci to było? Wszamałaś te kalorie, smaku było przez 10 minut, a później co najwyżej wyrzuty sumienia...przez dwie godziny. I co się bardziej opłaca? No wiadomo, że nie jeść. Wyrzutów nie ma a i tłuszczyku mniej. To jak? Obiecujesz, że następnym razem się dwa razy zastanowisz zanim coś zjeść? Możesz też napisać, to ja Ci uświadomie co powinnaś wybrać
    A to napisałam u siebie. Nic dodawać nie będe...

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •