Beatko wpadlam z pozdrowieniami a tu masz, na zdjecia sie zalapalam. I to jakie, bardzo sliczne z bardzo pieknego miejsca. Tak sobie je ogladalam i nie dziwie sie, ze tesciu tak teskni do tych miejsc. Warszawa ma sie nijak do tego kolorowego i cieplego miejsca w ktorym wychowal sie Twoj tesc. Nie wiem czemu, ale patrzac na te zdjecia mialam ochote tanczyc, one sa takie radosne a zarazem takie lekkie, szkoda, ze Mlody nie zgodzil sie na ujawnienie pozostalych zdjec. A Ty nie bylas z chlopakami??
Beatko ciesze sie, ze dostalas mojego sms-ka. Chcialam sprawdzic czy dobry mam numer, teraz jestem spokojna.
Buziaki slonko i do uslyszenia.
Zakładki