Wątek: Tym razem, już na zawsze!!!

hej Bikus!
powoli, powoli nadrabiam!
napisz, czy ty faktycznie jesz tylko tyle ile piszesz? bo to tak malo...
buziaki!!!

Dobranoc Beatko...spij smacznie

O i nie było Cie już dziś u siebie?


Ja też Beatkę podziwiam za ilość jedzenia, chyba bym umarła z głodu

Buziaki
Ula

Witaj Beatko...
Pewnie jestes na rowerku..bo piekna pogoda....
ja zaraz wychodze z netu wiec pewnie juz nie porozmawiamy...ale moze jutro...
Zycze Ci milego dnia i duzo usmiechu...

Hej Beatko - pakuję paczuszkę z uśmiechem, pozdrowieniami i ciepłymi myślami i wysyłam ją do Ciebie!
A jeśli rzeczywiście jesteś na rowerku - MIŁEJ PRZEJAŻDŻKI ZYCZĘ!
pozdrawiam Cię gorąco!
Dziękuję za wczorajszą wiadomość na gg...... tak mi się zrobiło ciepło na serduszku!
Bo rzeczywiście wczoraj miałam b. trudny i ciężki dzień.. ale dziś się już podnoszę, bo chcę się cieszyć przeprowadzką - TO JUŻ JUTRO!
pa Skarbie, MIŁEGO DNIA!

Witajcie dziewuszki kochane!!!...
właśnie wstąpiły we mnie nowe siły i mnóstwo energii... wróciłam niedawno z mojej inauguracyjnej wycieczki rowerowej i jestem cała happy)... już wiem, czego mi było trzeba... i dlaczego tak mi się ciągle chciało spać... po prostu miałam niedobór wypraw rowerowych w organizmie

Uleńko... wprawdzie Ty jeździsz do pracy na rowerku dużo wcześniej niż ja, ale i tak to wspólne rowerkowanie mi się bardzo podoba... u nas dziś pogoda wprost wymarzona na rowerek, niezbyt jeszcze gorąco, słonecznie... ach, było cudownie... a co do mojego żarcia, to zazwyczaj jednak jest tego ciut więcej niż w planie, ale staram się jeść to co sobie zaplanuję, nieco zwiększając porcje... całuję mocno

ZabieganaMadziu... co do Twojego pytania, to odpowiadam Ci szybko, żebyś się nie stresowała, że ten mój plan jest taki orientacyjny... piszę sobie główne założenia, a potem i tak zmieniam zazwyczaj ilości)... i tak np napiszę w planie że ma być jedno jabłko, a zjem dwa... ale staram się trzymać planu w miarę możliwości... buziaki

Stelluś... dziękuję słonko za przemiłą rozmowę!!!... dobrze, że udało mi się złapać Cię jeszcze po moim powrocie z rowerku... już się bałam że Cię nie zastanę już przy kompie i znowu nie pogadamy... ale na szczęście pogadałyśmy sobie... ale dziś u nas piękna pogoda, prawda??... jest wreszcie prawdziwa wiosna... całuję gorąco

Aneczko... dziękuję za pakuneczek!!!... dotarł do mnie jak zwykle bez przeszkód... wróciłam z rowerku i czekała na mnie porcja uśmiechów od Ciebie... czy moja przesyłka już dotarła do Ciebie na Pomorze??... ale macie super z tą przeprowadzką, pamiętam jak bardzo my z Miśkiem cieszyliśmy się każdą chwilą spędzoną już na swoim... buziaczki przesyłam

Plan dnia:
ś: kawa z mlekiem, 2 kromki chleba z siemieniem i wędliną
IIś: otręby jabłkowe z siemieniem, łyżeczką miodu i jogurtem naturalnym
o: plasterek pieczonego schabu w ziołach, fura surówki z czerwonej kapusty, dymki i cebulki z odrobiną majonezu- pycha
p: jabłko, kilka rodzynek w czekoladzie, sucharek
dużo wody i herbatek

ruch:
wycieczka rowerowa - 16,5 km
wieczorne lekkie ćwiczonka

Hej Beatko!
Jestem na necie u męża
Mam jeszcze 3 min.
Widzę, ze zaczełaś sezon rowerkowy - ja też
Całuję gorąco.
Niedługo może naklikam więcej
Papa

miłego dnia!