Wątek: Tym razem, już na zawsze!!!

witaj Beatko


pozdrawiam cie wtorkowo
przepraszam ze tak szybko zniknełam w czasie rozmowy ale moje dziecko oudziło sie z wielkim krzykiem "jesc" a potem przyszła kolezanka ale ciebie juz nie bylo

od jutra zamaist grejpfruta bede piła wode zurawinowa albo wode z sokiem cytrynowym ponoc to tez przyspiesza metabolizm i do tego chce dodawac lyzeczke siemienia lnianego
zobaczymy

miłego dnia Beatko

Witam Serdecznie
Dzisiaj jest dzien gdzie sie przemoglam i zamiast tylko czytac postanowilam cos napisac.
Chociaz Wy mnie wogole nie znacie ja od jakiegos czasu codziennie sobie czytam co u Was slychac i ciesze sie razem z Wami z Waszych sukcesow.
Jestescie dla mnie wielka podpora w tym co robie
Jestes Beatko bardzo cieplutka Osoba. Spotkalam Cie u Chudne..(Ewci) i chcetnie pisze kilka slowek.
Pozdrawiam goraco

no i nakarmiłam już część swojego stadka... jeszcze mi został Misiek, ale on na razie w pracy, więc mam chwilkę wolną... i oczywiście od razu na dietkę wskoczyłam, zobaczyć co tam słychać


Madziulek... a co to za woda żurawinowa??... ciekawa jestem... chciałam zapytać na gg, ale na razie Cię nie ma, pewnie malutka się obudziła i ją karmisz... no nic, na pewno jeszcze się spotkamy nie raz i sobie pogadamy... całuję Cię mocno i życzę miłego dzionka


Aga771... witam Cię serdecznie po raz pierwszy w moich skromnych progach... zapraszam jak najczęściej... ja też na początku bardzo długo tylko czytałam co się dzieje u dietkowych odchudzaczek, aż kiedyś właśnie Ewunia namówiła mnie do pisania na Dietce... i bardzo mi to pomaga, czy Ty też sobie założyłaś wątek??... zresztą, zaraz poszukam... pozdrawiam ciepło i życzę miłego dnia

bike- pozdowienia

Witam
Nie nie mam Beatko swojego watku. Jeszcze sie nie odwazylam
Dziekuje bardzo za zaproszenie napewno skozystam.
Pozdrawiam jeszcze z calego serca

Lusiu... dziękuję... mam nadzieję, że tym razem nam nie znikniesz na tak długo??... pozdrawiam cieplutko


Aga771... no właśnie nie mogłam znaleźć... to wobec tego zapraszam Cię do mnie jak najczęściej... będzie mi bardzo miło... razem jest o wiele łatwiej walczyć... Ty wprawdzie chyba masz niewiele do zgubienia ( wyczytałam u Ewci ) ale skoro walczysz, to ze wsparciem łatwiej... pozdrawiam

życzę wszystkim miłego wieczorku

Dziękuje Ci jeszcze raz bardzo Beatko
Teraz jest duzo trudniej stracic te kg i mam nadzieje ze nie wróce do poprzedniej wagi
Z takim wsparciem napewno bedzie dobrze
A ja dzieki Tobie zaczęłam robic te masarze szorstka myjką
Pozdrawiam goraco

Cześć Bike
Te truskawki na stronkach przyprawiają mnie o ssanie w żołądku, ja też uwielbiam truskawki i ostatnio liczyłam za ile dni możemy się spodziewać takich z pola, bo te szklarniowe są troche kwaśne i pewnie mocno opryskiwane chociaż też smaczne.
Jak korzonki Twojego męża
Moje dolegliwości kamieniowe narazie się uspokoiły i mam nadzieję, że nie pojawią się szybko, uważam na to co jem, ale niekiedy zaszkodzi mi coś z niewiadomych przyczyn.
Pozdrawiam pa,pa.

Witam Beatko

Ja ostanio też strasznie zabiegana, Ciebie to podziwiam, bo mimo tego zabiegani wciąż trwasz na tym forum i wpierasz chyba wszystkich .

Wpadłam życzyć udanego tygodnia i zapytać jak tak zdrówko no i efekty dietki .

Ja ciągle w miejscu, ale to dla mnie też sukces dlatego, że nie robię teraz żadnych wysiłkow w stronę. No od dziś może to się zmieni , bo wybieram się na basenik, co wiąże się dla mnie z ogromnym stresem .... ahhh może przeżyje .

Buziole, pozdrawiam!!