Wątek: Tym razem, już na zawsze!!!

Plan dnia:
ś: miseczka otrębów jabłkowych zmieszanych z płatkami kukurydzianymi, siemieniem lnianym, 2 posiekanymi orzechami włoskimi i jogurtem naturalnym
IIś: jabłko
o: surówka z kapusty pekińskiej i kukurydzy, 2 łyżki makaronu
p: jabłko, 2 tekturki z wędliną i siemieniem

Beatko - Słoneczko bardzo Cię pozdrawiam cieszę się, że juz jesteś bo bardzo Cię tu brakowała!! Kurde, jak Ciebie nie ma to tu tak puuuuuusto i głuuuuuucho...
dobrze, że juz jesteś, no i zbieraj się do walki z kiloskami! koniecznie!!
Wracaj do swoich ukochanych ćwiczeń i zbijamy nasze niedobre kilogramki, przepędzamy je w siną dal!!
Beatko trzymaj się cieplutko :P :P :P

Aneczko, witaj...
już nie będę znikała na tak długo, w każdym razie postaram się...
a co do ćwiczeń, to trzeba się brać, bo ostatnio było z tym kiepściuchno ...
całuję mocno:*
))

buzka!

Beatko jak dobrze Cie znowu slyszec!!! Tu i na GG!!! Szkoda tylko, ze sie mijamy!!!
Pozdrawiam!!!

dobrze, że jesteś!
a jak masz dołą to nam powiedz i my Cie od razu wyciągniemy!!!
bedziesz o tym pamietac?

Witaj bikus...
Widze ze podobnie jak ja reagowalas na dola....
Ale juz sie bierzemy prawda???
Ja jestem dzis padnieta wiec tak krociutko ale jutro naosze wiecej....
Pozdrawiam i buziaczki Ci przesylam

Witaj w domu Bikuś.
Życzę pomyślności w dietce i realizacji CV.

Witajcie dziewczynki...
teraz wpadłam tylko na momencik, żeby Wam wszystkim życzyć miłego dnia...
potem, jak wrócę już do domciu ze spotkania napiszę u Was moje skarby...

Anikas... pozdrowionka lecą do Ciebie na Pomorze

Zabiegana... dzięki za pamięć Madziu, całuję mocno

Kasieńko... no szkoda, ale co się odwlecze, to napewno nie uciecze, jak mówi stare polskie przysłowie... pozdrawiam Cię cieplutko

Julcyś... obiecuję, że następnym razem jak tylko poczuję że nadchodzi dołek, podzielę się tym z Wami... ale lepiej żeby już taki nie przychodził... buziaki przesyłam

Stelluś... bierzemy się za siebie, pewnie!... nie ma co się mazgaić... musimy nad sobą pracować, bo to też jest jakaś forma zmieniania się na lepsze... ściskam mocno i całuję

Dorfuś... dzięki za wszystko, ale za to ostatnie nie dziękuję... żeby nie zapeszyć... pozdrawiam cieplutko


Plan dnia:
ś: kawa z mlekiem, otręby jabłkowe i płatki kukurydziane z jogurtem naturalnym i łyżeczką miodu
IIś: banan
o: surówka z ogórka, kukurydzy i cebuli z dodatkiem siemienia i majonezu, 2 parówki drobiowe
p: jabłko, 2 tekturki z siemieniem,wędliną i serem

ruch:
trochę bieganiny po mieście
wieczorne skromne ćwiczonka, bo Te Dni się zaczęły

WItaj Beatuś
Miałam przyjechać na rowerq do Wawki, ale wiem, to się odwlecze, bo kondycję mam jak całkiem dobrze upasiony prosiaczek...
To może umówimy się kiedyś na rower - np., że o godz. 16:00 (czy jakiejbądź - jaką uzgodnimy) idziemy na rowerek - Ty w Wawce, j aw Krakowie i tak sobie pojeździmy, każda samotnie, a jednak razem? I napiszemy gdzi jździłyśmy
Powodzenia na spotkaniu i do napisania później
Ula