Wątek: Tym razem, już na zawsze!!!

Dzięki Beatka (tak jak ja) lubi niebieski kolor, więc jej trochę pokolorowałam pamiętniczek

witaj Beatkoo


prosze cie nakrzycz na mnie narozrabiałam ojjj i to niezleeee

imprezka ogolnie super przyszlo w sumie 6 osob i 3 dzieci
mam nadzieje ze poklikamy dzisiaj sobie na gg narazie próbuje mała połozyc a ona szaleje

Czesc Beatuś, nareszcie udalo mis ie do Ciebie wpasc, od rana czujemy sie z koelzanka jak na poczcie dostalysmy ogromna górę pism do podbicia i tak biejmy pieczatki i ziewamy bo taaaakie to mnonotonne.... Buziaczki Kochanie i milego dnia!

Aaaaaleeeee tu się pięknie zrobiło, wow ... Uleńko, Ty mnie dobrze rozumiesz, no nie
byłam dziś na rowerku, pogoda tak cudna że grzechem byłoby nie skorzystać
kupiłam sobie fajne eleganckie czarne spodnie, są trochę za ciasne więc mam teraz super motywację do odchudzanka... do sylwestra muszę do nich schudnąć tak, żeby swobodnie móc w nich siadać


KaszAniu... bo tak sobie kombinowałam, przyjeżdża moja siostrzenica i będę musiała się nią zająć, ale myślałam że jak pojedziemy do Zielonki na cmentarz, tobym ją zostawiła tam u naszej rodzinki i jakoś do Was dziewuszki dołączyła, ale nie wiem czy bym trafiła hihihi zwłaszcza że ja nie zmotoryzowana jestem... no nic, burza mózgu trwa nadal... hihihi, ale dobry ten Twój Bartuś, nieźle to sobie wykombinował z tym brakiem wewnętrznej potrzeby ... buziaki wysyłam

Uleńko... pięknie mi tu przyozdobiłaś na niebieściutko mój pokoik podczas gdy ja wariowałam na rowerku... dziękuję!!!... a co do podpórki, to jest to całkiem niezły pomysł, bo naprawdę sprzedają takie do podłączenia i treningów domowych, ale jest to pieruńsko droga sprawa, narazie dla mnie nie do zrealizowania... a taką jak w serwisach, to ja mam hihihi tylko ona nie wytrzymałaby mojego ciężaru... całuję Cię mocno

Ewuś... ja wróciłam, potem rzuciłam się do garów, ale w trakcie musiałam odbyć z Kangurkiem baaaardzo długą rozmowę telefoniczną, chyba tak lekko ponad 1h ... musieliśmy rozstrzygnąć bardzo poważne kwestie, więc nawet nie zauważyłam jak ta godzina szybko minęła... a teraz już jestem po obiadku, więc zaraz włączam gg i może uda się nam pogadać... przytulam Cię mocno MTMWP

ZabieganaMadziu... no to trzymam kciuki za udaną pracę zaliczeniową... ale jak już ją złożysz gdzie trzeba, to pokaż się na dłużej, dobrze??... pozdrawiam cieplutko

Madziulek... oj Ty, Ty ... już starczy, czy mam jeszcze krzyczeć ... Madziulek, nie załamuj się paroma grzeszkami, życie jest zbyt piękne, żeby takie głupstwa miały nas przytłaczać... bierz się teraz ostro za robotę i już, będzie ok... trzymam za Ciebie bardzo mocno kciuki... buziaki wysyłam

Gosiu, chyba pisałyśmy jednocześnie... hihihi, pamiętam że też kiedyś cały dzień musiałam w mojej byłej pracy tak pięczęcią walić, na koniec już tik mi niemal został hihihi ...
pozdrawiam cieplutko i życzę milutkiego dnia

Zamieszczone przez efci4

dziekuję za rozmowe i czekam na jeszcze

no i doczekałam się

ale mam dzis szczescie

Ewuś, ale dziś to ze mnie żadnej pociechy
łeb mi pęka i chyba się położę zaraz...
buziaki

Biukuś przesyłka dla Ciebie: ROZOWE OKULARY I preczz bólem głowy!

WITAJ BIKUŚ.

MIŁEGO WIECZORKU

Tak jest dowódco BIKE Melduję posłusznie, iż zaczną chodzić wcześniej spać



Masz rację Beatuś musze więcej się wysypiać ... bo tak po parę godzin to wkońcu wysiądę, ale co ja zrobię jak ja wogóle spać nie mogę ... no jak teraz zacznę wstawać o 5:00 to myślę, że jakoś mi się to ureguluje

Fajnie, że wykorzystałaś dzisiejszą pogodę na rowerkowanie, bo podobno od jutra mają przyjść deszcze ... kurczę nie lubię takiej pluchy, no ale i tak musimy się cieszyć, że tyle ładnej pogody mieliśmy >

Beatuś kochanie czekam na foteczki w tych spodniach, myślę, że nawet teraz w tych obcisłych wyglądasz super! No i na wyniki ważonka , co to będzie co to bedzie... super będzie !

Buziaki Skarbie!!!