Strona 530 z 1475 PierwszyPierwszy ... 30 430 480 520 528 529 530 531 532 540 580 630 1030 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 5,291 do 5,300 z 14745

Wątek: Tym razem, już na zawsze!!!

  1. #5291
    K(ulka) jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Ty pewnie teraz rowerkujesz?

  2. #5292
    Forma Guest

    Domyślnie

    Czesc Beatus, moich szefow dzis nie ma... I dopadlo mnie totalne lenistwo.
    Słonko Buziaki posyłam, przyjemnego rowerkowania!


  3. #5293
    motylisek jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    19-08-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    KOCHANIE WROCILAM ODEZWIJ SIE DO MNIE NA GYGY BO KURCZE WZIELYSMY NUMERASY A JAKOS NIE MAMY PO DRODZE NA ROZMOWE


  4. #5294
    Awatar bike
    bike jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    07-09-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    1,424

    Domyślnie



    Uleńko, specjalnie dla Ciebie ten obrazek powyżej... czy to takie pieski lubisz najbardziej
    ja właśnie wróciłam z rowerkowania, objadam się pysznymi śliwkami i biegam od czasu do czasu do kuchni w celu upichcenia jakiegoś jadła dla moich chłopaków
    hihihi, a z tym Twoim rowerkiem stacjonarnym, to dość skomplikowana sprawa... musisz przyznać... całuję mocno

  5. #5295
    Awatar bike
    bike jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    07-09-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    1,424

    Domyślnie



    Gosiu... hihihi, a ktoś obiecywał że weźmie się za pisanie pracki... a tu jakiś leń kogoś ogarnia
    no dobra, już nic nie mówię
    w Wawce śliczne słoneczko, więc na rowerku było super
    i kupiłam sobie śliczną bluzeczkę z rękawkiem 3/4 w kolorze różu wpadającego w fiolet dokładnie takim jaki lakier sobie kupiłam niedawno, jestem cała happy
    buziaki wysyłam

  6. #5296
    Awatar bike
    bike jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    07-09-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    1,424

    Domyślnie



    Aguś... no nareszcie jesteś słoneczko ... cieszę się ogromnie, że nie zapomniałaś o starej bike
    a co do pogaduszek na gg, to ja bardzo chętnie, ale narazie jestem baaaardzo zabieganą bike... jutro rano przyjeżdża do mnie moja siostrzenica i będzie do niedzieli, więc do kompa będę nieczęsto się zbliżała bo pewnie w domu mnie prawie nie będzie... ale obiecuję, że jak tylko pojedzie, a słoty się zaczną i nie będę nigdzie śmigać na rowerku, to napewno będziemy często gadały... sama zresztą bardzo chcę
    pozdrawiam cieplutko

  7. #5297
    kaszanna jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    22-11-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Choćby nawet trąba powietrzna, albo trzęsienie ziemi
    W przyszłym tygodniu będzie na spokojnie - dobry pomysł. Jak wroci Kaszak i poda mi nicka na skypa to będę "łapała" Ulę osobiście

    Straaasznie się dzisiaj lenię
    Siedzę sobie na allegro i buszuję w książkach. Udało mi się już znaleźć kilka perełek za symboliczną złotówkę.
    Jeszcze chwileczkę i wezmę się za "robótki domowe", bo wyrzuty sumienia żyć mi nie dają.

    Beatko duużo słoneczka Ci dzisiaj skarbie życzę.
    Kaszania

    Ps. masz rację, że najbardziej boli matkę. Swoją drogą to jak sobie przypominam garbowanie skóry z dzieciństwa to zdarzałao się owszem nawet często ....to się musieli moi rodzice nacierpieć

  8. #5298
    pyrmag jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    28-06-2004
    Mieszka w
    Gdańsk
    Posty
    22

    Domyślnie

    witaj Beatkoo


    ja tez nie dawno wróciłam z rowerka ihihihih ,pokazałam Pualince konie i pochodzilysmy kolo morza
    nakarm skarbie glodomora hhihhi zeby ciebie nie zjadł ja juz czekam n a Ciebie na gg ,jak bedziesz miała chwilunie to zajrzyj

  9. #5299
    Forma Guest

    Domyślnie

    Hej Beatuś, lenia udało mi siępokonać i popisalam trochę, ale ssania żołądka i obżarstwa niestety nie pokonałam!!!! Ptzy okazji pochłonęłam pół paczki ciastek liebnitz, ale jestem zła brrrrrrrrrrrrr...
    Mam nadzieje, ze pochwalisz się bluzeczką, ja nawet nie mam czasu na zakupy, po pracy biegne do domku i w drodze z przystanku do domu zazwyczaj spotykam się z nianią i przejmuje wózek z moim maleństwem a ona idzie do domku...



  10. #5300
    Awatar bike
    bike jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    07-09-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    1,424

    Domyślnie




    KaszAniu... jakby co, to ja też mam skypka i bardzo bym chciała z Tobą pogadać jak już wróci ten Twój Kaszak z hasłem ... hihihi i mam nadzieję że mnie też będziesz wtedy łapała
    a spotkać się z Tobą muszę, choćby wiatrołomy zalegały wszystkie drogi a grad padał wielkości piłek do koszykówki
    ja się dziś nie lenię, bo jak to zwykle ja, byłam na rowerku, a teraz w popłochu gonię za własnym ogonem... całuję mocno


    Madziulek... ale fajnie masz z tą stadninką, ja musiałabym jechać pewnie dość daleko żeby koniki zobaczyć... i choć nie jestem już taka malutka jak Paulinka, to koniki lubię, nie potrafię jeździć ale patrzeć na te piękne zwierzęta bardzo lubię... właśnie wrócił ze szkoły drugi młody, dam mu jeść i zapoluję na Ciebie... buziaki wysyłam


    Gosiu... bluzeczką napewno się pochwalę, jak tylko dorobimy się z Miśkiem cyfrówki, bo narazie jest ale tylko w planach... i to dalekosiężnych ostatnio się okazało... no ale cóż, takie życie... ja takie zakupki robię zwykle jeżdżąc na rowerku, jak mi się coś trafi to łapię i już... a ciasteczka są fuuuuj, bleee i wogóle ... pozdrawiam cieplutko

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •