Wątek: Tym razem, już na zawsze!!!

Magdalenko... jesień potrafi być bardzo piękna, właśnie obserwuję przez okno kolorowe liście na drzewach
nie świeci u nas słonko, ale myślę że nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło, spędzam sobie czas na tańcowaniu i forumowaniu na przemian
a co do meczyku, to fakt że się zakwalifikowali, to wiadomo było już przed meczem, ale apetyt rośnie w miarę jedzenia, chciałoby się żeby kiedyś wreszcie ograli znów tych Angoli
buziaki wysyłam

Eno Beatko, to przecież ja, poznaję po bandziorku - czemu upubliczniasz moje fotki ?

Uleńko, nie ważne jak teraz wyglądamy, ważne że walczymy i że już wkrótce będziemy takie jak na powyższym obrazku

Posyłam szybkie pozdrowienia!

"Pan Bóg dał ludziom jedzenie, a diabeł kucharza" - Lew Tołstoj

Zamieszczone przez bike

"Pan Bóg dał ludziom jedzenie, a diabeł kucharza" - Lew Tołstoj

a cywilizacja kalorie

No czy ja nie mogłam zjeść na obiadek takiej sałatki
a zjadłam babkę ziemniaczaną, mniam pychotka, tylko ile to ma tych wynalazków cywilizacyjnych, czyli kalorii


Gosiu... a co Ty tak dziś w biegu??... pozdrawiam cieplutko

Ewuś... czekam na gg, chyba Cię zaczepię... buziaki

Mnaim! Babka ziemniaczana! Dawac mi tu kawalek
Ja wciaz jej nie zrobilam, bo wizja tarcia ziemniakow mnie przeraza. I poobdzierane palce tez. Jakby mi kto zrobil, to bym i zjadla tylko nie ma chetnych chyba
W domu mam tylko meza z zyjacych stworzen. A nie ufam mu co do gotowania, bo laduje wszedzie za duzo tluszczu, wiec wole sama...
Beatko, buziaki

Magdalenko... nie musisz mieć pozdzieranych paluszków, warto się wykosztować i kupić sobie malakser, przyda się także do innych celów, naprawdę ułatwia wiele prac w kuchni... ja trę to wszystko w kilka minutek, tylko ziemniaki trzeba obrać... a ile przyjemności w jedzeniu potem... pozdrawiam