PIATKOWE BUZIOLKI .MUSZE POSZUKAC PRZEPISU NA TWOJA BABKE BO RAFAELLO BYL SUPER.
I NA ROWEREK
PIATKOWE BUZIOLKI .MUSZE POSZUKAC PRZEPISU NA TWOJA BABKE BO RAFAELLO BYL SUPER.
I NA ROWEREK
KORZYSTAM Z OKAZJI, ZE JESTEM CHWILKĘ SAMA I SZYBCIUTKO WPADAM ŻYCZYĆ MIŁEGO DZIONECZKA !!!
BUZIAKI !
Hej Beatko!!!!
Co dzisiaj u ciebie dobrego do jedzonka? ty zawsze masz takie fajne pomysly i przepisy....
Mowilam ci, ze ide dzis na rowerkowanie na sali..ciekawe jak bedzie...
Beatko, sle moc piatkowych buziaczkow i cieplego sloneczka!
Witaj BeaTuś
Buziaki przesyłam i życzonka miłego dzionka
Ula
Beatko...a gdzie Ty jesteś
Witajcie dziewuszki
dziś mam zabiegany dzionek, troszkę dlatego że czeka mnie baaaaardzo gościowy i towarzyski weekend, a troszkę na własne życzenie, bo pospaliśmy sobie z synkami trochę za długo ... dziś mają wolne w szkole, więc pozwoliliśmy sobie na dłuższe spanko, a potem pognaliśmy na zakupy na bazar: warzywka i owoce
przed chwilką wróciliśmy, no i ja tradycyjnie już biegam teraz w popłochu między kuchnią i kompem
jutro rano przyjeżdża do nas mój Tatuś, pojedzie późnym popołudniem, a już wieczorem przychodzą nasi przyjaciele z Kangurem na czele... imprezka skończy się zapewne późną nocą, już właściwie w niedzielę... a popołudniu przychodzi następna tura gości, tym razem rodzinka mojego Miśka
tak więc weekend zapowiada się bardzo fajny, pod znakiem biesiad i tańców
postaram się dietkować grzecznie, ale będzie ciężko
Babka ziemniaczana
15 dość dużych ziemniaków
oliwa z oliwek lub olej (np. winogronowy) 1/3 szklanki
300 g mięsa pieczonego lub kiełbaski, parówek albo można obyć się bez tego
2-3 marchewki, pieczarki, cukinia, pomidory lub tylko jeden z tych składników
2-3 duże cebule
pieprz zmielony
sól
4 łyżki kaszy manny
W wersji z kiełbasą - najpierw podsmażyć kiełbasę lub parówki;
W wersji bez mięsa - najpierw rozgrzać olej.
Na gorącym tłuszczu usmażyć cebule i pieczarki.
Ziemniaki zetrzeć na tarce o małych otworach.
Dodać do ziemniaków cebulę z tłuszczem, mięso, kaszę mannę, sól i pieprz.
Jeśli chcemy użyć marchewki lub innych warzyw, to dodajemy je starte lub pokrojone cieniutko.
Wymieszać.
Wlać masę do wysmarowanej olejem blachy i piec w gorącym piekarniku, najlepiej najpierw pod jakimś przykryciem (np z folii aluminiowej) a potem bez przykrycia aż się zrumieni.
Dobra prosto z piekarnika lub podsmażona następnego dnia. Cebulki i oliwy powinno być dość dużo (pół patelni), inaczej babka wyschnie podczas pieczenia i nie będzie smaczna. Można podawać z zimnym mlekiem.
smacznego
Ewuś... a kuku ... jestem tu... ale niestety z doskoku, dziś to już wogóle nie wiem jak się wyrobię ze wszystkim, a jeszcze chciałoby się na dietce poczytać, popisać ... przepisik na babkę masz powyżej, proporcje są takie jak dla mojej czteroosobowej rodzinki biorąc pod uwagę apetyt dwóch nastoletnich facetów i jednego dorosłego Miśka ... trzeba zmniejszyć proporcje, ale ogólnie jest to bardzo łatwa do wykonania potrawa, polecam bo mi baaaaardzo smakuje... ten weekend mam tak zapchany sprzątaniem, gotowanie a przede wszystkim przyjmowaniem gości, że nie wiem czy sobie pogadamy, szkoda, ale w poniedziałek już napewno tak...całuję Cię mocno
KaszAniu... dzięki za wczorajszą króciutką rozmowę, ucałuj Zuziątko w noseczek ode mnie, dobrze ... i podziękuj za śliczne obrazeczki ... nie zapomnij też o Bartusiu w tych czułościach ode mnie... no i o Gabzi też... byliśmy dziś z młodszym młodym na bazarku i spotkaliśmy dwa boksie, oczywiście wzbudziło to nasz zachwyt, my nazywamy tę rasę " Dobabuni" a dlaczego tak, to powiem Ci jak kiedyś będziemy rozmawiały sobie... pozdrawiam ciepluchno
AguśMotylisku... u nas w Wawce może nie ma dziś słonka, ale za to nie pada i to jest najważniejsze... uskuteczniłam sobie już spacerek, jest dość ciepło, ale już nie upalnie... Ty miałaś gości a ja dopiero będę miała, caaaały weekend gości, ojeju ... ale to jest przyjemne, lubię to od czasu do czasu... buziaki wysyłam
Uleńko... pomyśl, pomyśl nad malakserem, ja mam taki stary tym, ma chyba już z 15 lat, niektóre części już mi się pogubiły, albo połamały a i tak nie wyobrażam sobie bez niego życia... robię w nim domowy majonez, szatkuję kapustkę na surówki, zcieram warzywa np marchewkę i pietruszkę do ryby po grecku, albo właśnie ziemniaki, marchewkę i cukinię do babki ziemniaczanej...polecam... pozdrawiam cieplutko
Martuś... koniecznie Tekilunię ucałuj dziś ode mnie w noseczek, dobrze??... ale piękny ten janiołek, jeju!!!... hihihi tylko ja to raczej taki aniołek z tych z różkami ... dziś pewnie nie będę miała czasu żeby potańczyć, no chyba że z odkurzaczem i z mopem hihihi, bo sprzątania mnie czeka cała fura ... kup, kup taki malakser, zdziwisz się jak ułatwia sprawę w kuchni... teraz to sprzedają napewno nowocześniejsze urządzenia niż ja mam, ale mój też jest ok... całuję Cię mocno
Katharinko... każda pora roku ma swój niepowtarzalny urok... ja często powtarzam, że mamy wyjątkowe szczęście, że dane nam jest żyć w klimacie umiarkowanym i właśnie w tej strefie... mamy wszystko to, co natura wymyśliła... kwitnącą i soczystą wiosnę, lato upalne lub deszczowe, jesień kolorową i białą lub siarczystą zimę... całe szczęście... u nas też już grzeją, od razu jakoś przytulniej się zrobiło... pozdrawiam ciepło
Madziulek... ja znów zabiegana, kuchnia mnie już wzywa, ale kusi też forum dietkowe i jak tu się nie rozerwać ... czyli mam życie bardzo rozrywkowe... a wiesz, ja to jeszcze liczę na kilka wycieczek na rowerku przed zimą, może się uda... całuję Cię mocno
Psotulko... dostałaś mailika ode mnie ... przepis na babkę masz powyżej, więc polecam naprawdę tę potrawę... ja uwielbiam placki ziemniaczane, a że kamyki zaraz mi się po nich odzywają, to muszę zapomnieć o nich... a babka to taki ich zamiennik, a po niej na szczęście nic mi nie jest ... pozdrawiam cieplutko
Magdalenko... dziś mam karkówkę pieczoną i surówkę z różnych warzywek, hihihi, ja bez mięcha jak wiesz, obyć się nie mogę... ale masz fajnie z tym rowerkowaniem, ja muszę niestety zadowolić się porządkami w domu... weekend się zaczyna, dla mnie będzie bardzo towarzysko spędzony... buziaki wysyłam
Plan dnia:
ś: kawa z mlekiem, 3 kanapki z siemieniem, schabem z indyka i pomidorem
IIś: jabłko
o: plasterek pieczonej karkówki, surówka z pomidora, ogórka małosolnego, sałaty, cebuli i kukurydzy
p: jabłko
k: otręby jabłkowe z siemieniem i jogurtem naturalnym
herbatki w dużej ilości
ruch:
dość szybki spacer na bazar
dużo sprzątania
życzę Wam miłego weekendu
MadziuZabiegana, to bardzo, bardzo łatwe do zrobienia i naprawdę nie ma co tu sknocić, choćby się nawet chciało ... koniecznie pochwal się jak wyszło
pozdrawiam ciepło
Bikuś miłego weekendu!
dobrze MTMWP będe czekac na Ciebie i Twoje opowieści po łikendzie a na razie buizaczki :*Zamieszczone przez bike
Zakładki