-
czesc Beatko
miam miam pierozki z mieskiem
bardzo dawno nie jadłam
ja wczoraj tez zaszalałam zjadłam pizzee
ale to tak jest jak sie zacznie jesc to nie ma konca
ale dzisiaj juz koniec
Beatus zycze ci udanego dnia,
pozdrawiam cieplutko
-
O tak pierogi mogą skusić, a jeszcze takie domowe, mniam
-
Witaj Bikusiu
Co tam dziś słychać u Ciebie????Jak tam waga,bo moja......jędza...pokazała kilo więcej!!!!!Sama jestem winna,ale od dziś rygor -nie poddam się tak łatwo Kiedy będziesz miała gg
-
Witajcie dziewuszki
dziś powtórka z rozrywki, czyli mało czasu ... wpadam tylko do siebie i to w wielkim pędzie, no i znów nie uda mi się pewnie wogóle poczytać co u Was...
staram się dietkować, ciężko mi to jakoś przychodzi, nie mam pojęcia gdzie się podział mój zapał
Magdalenko... dziś znowu pierożki, wyjmę je z zamrażalnika... wczoraj rano popełniłam ich ok 150 sztuk, część pochłonęli goście, a część zamroziłam... u mnie też z ćwiczonkami w weekend było kiepsko, czasu nie miałam kompletnie... pozdrawiam cieplutko
Dagmarko... mam nadzieję, że dasz znać odpowiednio wcześniej kiedy nawiedzisz Wawkę??... byłoby naprawdę miło spotkać się i połazić razem, może nie do Żyrardowa, czy Kampinosu... no chyba że zaczekamy z tym do lata... a teraz poproszę o odrobinkę mobilizacji, bo czuję się jakaś kompletnie zdemobilizowana... pozdrawiam serdecznie
Madziulek... no, dziś też mam pierożki, to jest mięsko z dużą ilością marchewki gotowanej, więc myślę że farsz nie jest aż tak tuczący, gorzej z ciastem pierogowym, to zawsze jest tuczące ... a jak tam dziś u Ciebie ze zdrówkiem, lepiej już troszeczkę?... buziaki wysyłam
Agniesiu... dziś muszę się ostro brać wieczorem za ćwiczonka, bo jakoś endorfinki mi brak, a te pierogi rozleniwiły mnie za bardzo... pozdrowionka
Lunko... waga stoi w miejscu, ale nic dziwnego skoro ostatnio objadam się i mało mam ruchu... wogóle coś brak mi humoru, jak to zwykle w poniedziałek... gg powinnam mieć już jutro... całuję mocno
Plan dnia:
ś: kawa z mlekiem, 3 kanapki z siemieniem, polędwicą łososiową i ogórkiem kiszonym
IIś: jabłko, kanapka z szynką i pomidorem
o: 10 pierogów
k: jabłko
dużo herbatki pu-erh
ruch:
poranny marszobieg
wieczorne ćwiczonka i tańce
pozdrawiam Was wszystkie cieplutko
-
Beatkuś....mam malutko czasu, wiec wpadłam tylko, żeby Cie goraco wycałować i życzyć udanego dietkowego tygodnia !!!!!
-
Beatko
u mnie dzisiaj nawet super
chociaz kusiło mnie po cos słodkiego
ale Paulinka "wygoniła mnie" ze sklepu
ale jestem jej wdzieczna za to
mam tylko katarek i kaszel powoli znika
-
Cześć Beatko
Ciastka be . Wymyśliłam na razie tyle , że z ciastek Pomianowskiego zrobię sobie nagrodę , gdy waga mi pokaże przez 3 tyg. z rzędu przy ważeniu co najmniej raz w tygodniu 62,5 kg , ponieważ moja waga docelowa to 63 kg , więc żeby było 0,5 kg w zapasie .
Na razie się nie zanosi , żebym jechała do Warszawy służbowo , więc najprędzej byłoby to turystycznie . Ze względu na powyższy warunek - też nieprędko . Dziś waga , ta gdzie najczęściej się ważę , pokazała 75 kg .
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~ ~
Usiłując złagodzić nieco skutki zamętu postaram się sporządnieć , ładnie dietkować , lecz tak , bym nie zasłabła tzn. nie po 1000 kcal , i ćwiczyć 0,5 godz obowiązujące w akcji Asi , i nie gadać głupot .
Na pewno diabeł stał za mną wczoraj .
Każdy może upaść, ale po co się od razu wylegiwać ?
-
BIKUNIU -SUKCES BASENIK+DIETA-WAGA POSZLA W DOL O CALE KILO.POZDRAWIAM CIEPLUTKO
-
Beatko życzę poprawy humorku!!!Może tańce pomogą
-
Miłego dnia, czy udało Ci się zmobiizować do ćwiczeń, mi znowu nie
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki