Wątek: Tym razem, już na zawsze!!!

Gorące pozdrowienia z bardzo zimnego Bytkowa
Sobota w Bytkowie

WITAJ DZIEWCZYNY MAJA RACJE O ILE MOZNA ZDJECIA POROWNAC TO WIDAC ROZNICE POZDRAWIAM CIEPLUTKO I OBY TE "UPALY" BYLY MNIEJSZE

Witajcie dziewuszki
dziś wpadam w wielkim popłochu, bo wychodzę za jakiś czas z domu, a muszę jeszcze upichcić jakiś obiadek moim chłopakom... tak więc od razu sory, że nie odwiedzę dziś Was wszystkich
dietkowo nieźle, choć wkurza mnie waga, która stoi w miejscu jak zaklęta
no ale zwalam to na nadchodzącą @
za to nadal powstrzymuję się od jedzenia chleba, a wczoraj ćwiczyłam i tańczyłam


Psotuluciu... u nas te "upały" się zmniejszyły i bardzo dobrze, bo czeka mnie dziś troszkę łażenia po mieście... najpierw jadę do szpitala, a potem mam spotkanie z pewną miłą osóbką... pozdrawiam gorąco

Agniesiu... tak, zauważyłam to u innych osób, że patrzą na siebie bardzo krytycznym okiem... nie pomyślałam jednak, że sama pewnie bardzo podobnie się zachowuję... pozdrawiam ciepluśko

Joluś... Teściowa czuje się już lepiej i to poprawiło mi humorek bardzo... jakoś tak lżej na duszy... jadę do niej niedługo... całuję Cię mocno

Dorfuś... a Ty słoneczko już się wykurowałaś, czy nadal kichasz??... bardzo Ci życzę zdróweczka kochanie... w Wawce już dziś cieplej, a jak tam u Was??... buziaki wysyłam


Plan dnia:
ś: kawa z mlekiem, otręby jabłkowe z siemieniem, musli owocowym i jogurtem naturalnym ok 300
IIś: plasterek pasztetu z indyka, listek kapusty pekińskiej, 1 mandarynka ok 130
o: kotle mielony + surówka z kapusty pekińskiej, cebulki i kukurydzy z dodatkiem odrobiny majonezu ok 300
deser: 3 kostki czekolady mlecznej ok 130
k: jeszcze nie wiem, może jakaś pizza mała ale zamierzam się zmieścić w 400kcal
duuużo herbatek

ruch:
marszobiegi po mieście
może trochę wieczornych ćwiczonek, jak zdążę

życzę Wam miłego dnia

wzajemnie!

kurcze walcze ze sobą ...bo wiecie..uwielbiam cappucino... a jeden kubeczek to 60 kcal.. jej.. można by zamiast tego kubeczka całkiem sporo zjeść ... no cóż.. ale jak nei wypije to tak będzie za mną łazić taki cień..

Pozdrawiam ciepło

u mnie też kolejny dzień na "chaberku"

czesc Beatko

mam nadzieje ze tam u Ciebie wszystko w porzadku
dawno nie klikałysmy

my dalej chorujemy
mam nadzieje ze przyszły tydzien bedzie lepszy
trzymaj cieplusno buziaczek

Beatko wpadam z pozdrowieniami i podziękowaniami za kciuki i wsparcie!

Beatko...zycze miłego spotkanka z miłą osóbka
:P :P :P

i dodam, że po dzisiejszym kolosie to tylko mi pozostała wiara w Twoje kciuki

bike chodziło mi o to lenistwo do cwiczen ... ale widze ze Ty sie trzymasz mocno , i ciwczysz . Ulalal brawo dla Ciebie

miłej końcówki dnia ;*

Cieplutko pozdrawiam