Psotulciu, czekam wobec tego
jak wiosennie się zrobiło
bardzo lubię żonkile, kojarzą mi się z dzieciństwem, bo mieszkałam wówczas w domku z ogródkiem gdzie wiosną kwitły setki żonkilków i tulipanów
buziaki
Psotulciu, czekam wobec tego
jak wiosennie się zrobiło
bardzo lubię żonkile, kojarzą mi się z dzieciństwem, bo mieszkałam wówczas w domku z ogródkiem gdzie wiosną kwitły setki żonkilków i tulipanów
buziaki
ja zauwazyłam z ejak mam ferie to nie jem chleba zwyklego tylko jak juz cos to ten ryzowy u mnie snieg pada buu... fajnie by bylo pojsc na sanki ale nie mam z kim bo wszysy mowia ze wyrosli juz z sanek i nie beda z siebie robic glupkow ..
pozdrawiam
Beatko....
pewnei juz cała Polska o tym wie, ale co tam ...podziele się wiadomością ...moze ktos jeszcze nie wie
ostatnio gdzies usłyszlam że zamiast chlebka jako podkładu pod wedlinkę czy sery mozna użyc kapusty i ponoć jest bardzo smaczne
pzodrawiam
ja dziś w pelnej moblizacji....egzamin juz jutro więc dziś się ucze
Hiphopuś, ja tego ryżowego chleba nie lubię, więc zostaje mi chrupki chlebek... ale narazie trzymam się zupełnie bez chleba i bułek... obiecałam sobie, że aż dotąd dopóki nie zobaczę szóstki na wadze z przodu... będzie chyba jedak ciężko ... bo jak narazie tickerek wskazuje obecną wagę i nic nie wskazuje żeby zastój się skończył ... a na sanki sama bym sobie poszła... a jeszcze bardziej na łyżwypapa:*
Ewuś, a jaką kapustkę masz na myśli??... bo jakoś nie wiem z jakiej mogłabym sobie zrobić kanapeczkę... ucz się skarbie pilnie, a ja ze swej strony zapewniam Ci mocne trzymanie kciuków, ostatnio nic innego nie robię tylko trzymam kciukasy... całuję Cię mocno
Beatko spiesze powiadomic, ze Elmo'wi juz mina rzednie!
haha! dobrze mu tak!
jejku jak ty sie trzymasz bez tego chlebcia.
ja to mam wrazenie, ze tylko bulami jestem w stanie sie najesc!
ale jest tez tak, ze jakos glupio mi w pracy wyciagac kanapke zrobiona z liscia salaty..hihi....juz wystarczajaco duzo dziwolongow mam w biurze
Caluski sle
Zamieszczone przez bike
surowa...albo pekinska albo taka zwykła...ponoć na sB taki zamiennik sie stosuje....ale nie ejstem pewna....tak tylko w telewizji mówili to sobie o Tobie pomyslałam ze moze Ci ise przydac
Pozdrawiam lawendowo
mi chyba najbardziej smakowała kanapka z koszonej kapusty - bo taką najbarzdiej lubię ale jak ją utrzymać
mi chyba najbardziej smakowała kanapka z koszonej kapusty - bo taką najbarzdiej lubię ale jak ją utrzymać
hihi zaciekawił mnie ten pomysł z kapusta ciekawe czy to jest zjadliwe .. hm
moze i ja bym sobie przeszła na taki sposob jak Ty ze nie jem chlebka :> ponoc szybciej sie chudnie , no ale nie wiem
a na lyzwy narazie nie ide sobie bo mam tepe i w ogole za zimno jak dla mnie :P
pozdrawiam
Zakładki