-
Beatko skarbie ...my już sobie gadulcujemy i jest tak jak powinno byc
z d r ó w k a
ż y c z e
-
Wiesz Beatko mnie jeszcze w glowie ten idiota lekarz co sprawil ze sie poplakalas A skad on wie jakimi antybiotykami cie ma leczyc bez wymazu???? Co on wie tak na oko jaka tam jest bakteria.Kompletny idiota Ja bym mu powiedziala co o nim mysle jak bym tam byla a 50 zlotych wziol???? a mysli ze pieniadze piechota chodza.
Tu w Australii lekarze sa za darmo szczegolnie dla ludzi bez pracy.A lapowek to w ogole nie biora od ludzi tu lekarza nie wolno i tyle.Jedna lekarka nawet odmowila od mojej kolezanki kwiatow na koniec leczenia bo powiedzila ze to jest jej obowiazek i tyle a nic nie moze wziasc od pacjeta bo prace straci
A teraz moja ciotka mi mowila ze jak jej maz mial operacje to musiala zaplacic 1000 zlotych lapowki zeby lekarz z nia chcial gadac po operaci
Kur.. co za lekarze sa w tej Polsce
-
Korni... witam Cię po raz pierwszy na moim wątku i zapraszam częściej... a co do lekarzy, to ja sobie zdaję sprawę z tego, że oni mało zarabiają i są sfrustrowani, ale jednak mimo wszystko to nie usprawiedliwia chamstwa i niekompetencji... a co ta Pani Wiosna tak śpi i śpi ... pobuuuudkaaaaa pozdrawiam cieplutko
Katsonku... te 50 zł, to ja wydałam na leki, nie dawałam mu żadnych pieniędzy do ręki... jeszcze by tego brakowało ... i na szczęście nie przepisał mi antybiotyku... antybiotyk to ja brałam ponad miesiąc temu, przepisała mi go ta lekarka u której byłam na początku... ale zostawmy już temat lekarzy, bo mi się humor psuje ... ale piękne te kwiatuszki i delfinki... popływałabym sobie w takiej wodzie cieplutkiej ...buziaki wysyłam
Izuniu... chyba nikt nie lubi... obyśmy szybko wyzdrowiały i nie musiały się więcej tam pokazywać... czytałam, że Kaperek już zdrowy i dokazuje, a teraz Wam przekazał pałeczkę??... życzę Wam zdrowia... pozdrowionka
Ewuś... no tak, my teraz już wprawdzie nie gadamy, ale przynajmniej wiemy co i jak... to ja Ci wobec tego teraz życzę smacznego, bo u mnie to już nie ma do czego... rozmarzyły mnie te chmureczki na błękitnym niebie, a tu za oknem jednolita szara masa, bo słonko już się schowało... byle do wiosny ... całuję w nosek
-
przesyłam buziole i uciekam sie uczyc ;*
milego dnia (?!:P)
-
Beatko buziaczki Ci przesyłam
-
Bike pozdrawiam wieczorkiem i życzę Ci dużo zdrówka.
-
Hiphopuś... ucz się dziecię, ucz :P ... bo nauka itd, itp ... mnie coś głowa rozbolała, i nie mam pojęcia czemu zamiast się wykąpać i położyć spać, siedzę przy kompie... chyba dlatego, że jak wiczorem przypadkiem zwolni się któryś komp, to grzechem byłoby nie skorzystać ... buziol na dobranoc:*
Stelluś... dziękuję za konferencję Skarbie ... bardzo bym chciała, żeby ta lekcja angielskiego odbyła się jak najszybciej... nie mogę się doczekać ... cieszę się, że tak ładnie trzymasz się na swojej dietce, trzymam za Ciebie cały czas kciukasy... dobranocka
Puchaciu... ale piękne te tulipanki, dziękuję ... tym razem widzę je w całej ich krasie ... życzę dobrej nocki
-
Witaj Beatko
Widzę,że humorek dopisuje-to znak,że wracasz do zdrówka Mam nadzieję,że te leki pomoga i nie bedziesz musiala oglądac na oczy tego zadufanego lekarza
Wiosna tuż ,tuż - wydaje mi sie,że czuje jej oddech na plecach Słonko dzis nieśmiało świeciło i ptaki świergotały na całego
Czekam na nasze spotkanie z wielka niecierpliwością
-
Witaj Beatko, poczytalam sobie troche o tym Twoim chorobsku i pozwol,ze jeszcze do tego wrócę.
Ja w swoim czasie gdzy byłam młoda też bardzo chorowałam na gardlo. Zaden lekarz nie chciał ze mna gadać, kazali wyciać migdałki ale ja nie chciałam. Ktoś mi poradził płukać gardło solą i tak zrobiłam. Plukałam nawet wtedy gdy nie bolało, dla zahartowania.
Bardzo pomogl mi tez wyjazd do Bulgarii i kompiele w slonej wodzie. Po tym wyjeżdzie praktycznie już na gardło nie chorowałam.
Moze spóbój, to nic nie kosztuje, zrób sobie taka solanke jaka zniesiesz. Tak Ci radzę jak moim córkom, które też czesto chorują na gardło ale nie chca mnie posłuchać a to jest naprawde dobry sposób na gardło.
Ale się napisałam ............może jednak skorzystac z rad babci Dorotki.
Tymczasem pozdrawiam i całuję.
-
Beato posłuchaj Dorfy-ma rację Sól do płukania,to stary,sprawdzony sposób na gardło mojej babci,co prawda....trochę..niesmaczny,ale czego sie nie robi dla zdrowia
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki