Strona 809 z 1475 PierwszyPierwszy ... 309 709 759 799 807 808 809 810 811 819 859 909 1309 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 8,081 do 8,090 z 14745

Wątek: Tym razem, już na zawsze!!!

  1. #8081
    Awatar katson
    katson jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    03-01-2005
    Posty
    514

  2. #8082
    Awatar marti
    marti jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Śląsk
    Posty
    120

    Domyślnie



    Beatuś wiosenne uściski i moc uśmiechu ! Ściskam Beatuś !!!!!!


    Moje wypociny są głównie tutaj:

    Nie potrafię schudnąć - potrzebuję wsparcia.

  3. #8083
    Awatar psotulka
    psotulka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    30-11-2004
    Mieszka w
    Babice gm. Oświęcim
    Posty
    531

  4. #8084
    Forma Guest

    Domyślnie

    Beatus, nie moge sie nadziwic jak malo jesz, do tego te tance... Mi strasznie kiepsciutko idzie... Jestem jaks przemeczona, a rano tak mi sie nie chce wstawac brrrrrrr...
    Ukiekam spac, a Tobie zycze dobrej nocki!

  5. #8085
    luna64 Guest

    Domyślnie

    Witaj Beatko

    Moje krokusiki są...pod białą pierzynka U nas cały dzień sypie śnieg i jest...BIAŁO


  6. #8086
    Awatar psotulka
    psotulka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    30-11-2004
    Mieszka w
    Babice gm. Oświęcim
    Posty
    531

    Domyślnie

    ĆWIR, ĆWIR
    JA EKSPRESOWO ! POZDRAWIAM, CAŁUJE


    Aby istnieć, człowiek musi się buntować.

    Jednak jak ze wszystkim także z buntem należy zachować umiar. Nadmiar
    buntu nie prowadzi do polepszenia istnienia Więc nie buntuj się na
    to co mówi .......

  7. #8087
    Guest

    Domyślnie

    jejku bikejak zobaczyłam tego wirusa u siebie to zamarłam i prawie padłam na zawał. mam męża "potwora" który boi się wirusów jak ognia. jejku on by mi chyba odciął dostęp do netu gdybym przytargała jakieś "wiruchy".
    oj babao normalnie aż straciłam apetyt z nerwów

  8. #8088
    Awatar bike
    bike jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    07-09-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    1,424

    Domyślnie



    Witajcie dziewuszki
    wróciłam właśnie na chwileczkę do domu po pierwszej części mojego spacerku, zaraz zmykam na drugą część, bo bardzo piękne słonko świeci i szkoda dnia na siedzenie w domu
    jest dość chłodno, ale za to słonecznie i radośnie
    dietkowo jest tak sobie, wczoraj koło 17tej miałam mały napad głodu, zjadłam kanapkę z baltonowskiego chleba z wędliną, bo ssało mnie jak nie wiem co... czyli było odstępstwo od planu dnia
    ale za to sporo się ruszałam wczoraj, więc nie mam żadnych wyrzutów sumienia
    ogólnie staram się być aktywna, kontrolować jakość i ilość jedzonka, a co z tego wyniknie to się okaże jak się zważę, ale to dopiero kilka dni po świętach


    Hiphopuś... u nas jest dość chłodno, za zimno jak na rowerkowanie, ale za to świeci słonko i zaraz zmykam na drugi spacerek... z tą dietą to nie jest tak wzorowo, bo bywają małe odstępstwa od planu ... buziole

    Agemko... pozdrawiam cieplutko ze słonecznych Bielan, dzięki za pamięć

    Madziulek... ja dziś mam nieźle zakręcony dzionek, dopiero wróciłam do domu, już zaraz znowu zmykam... potem obiad, jakieś forumowanie w przerwach, a potem jak wiesz idę na zebranie do szkoły... zawrót głowy... buziaczki wysyłam

    Katsonku... ale piękne kociaczki, hihihi, jak jakieś pluszowe zabaweczki ... pozdrawiam serdecznie

    Martuś... dziękuję za ciepłe myśli i za pamięć kochanie ... przydałyby mi się jakieś foteczki Tekilki, jakbyś miała to bym z przyjemnością oblukała sobie... całuję mocno

    Psotulciu... hihi, a kto Cię tak nakręcił ... dziękuję za mailiki, zawsze poprawiają mi humorek... dziękuję za misiaczki i cytacik... pozdrawiam ciepluśko

    Gosiu... ja wcale tak mało nie jem, czasem bywają odstępstwa od planu, np wczoraj ... ale generalnie staram się trzymać dzielnie... tyle tylko że mój metabolizm jest powolny jak ślimak ... pozdrowionka dla Ciebie i Kamisia

    Joluś... mam nadzieję, że nic się nie stanie Twoim kwiatuszkom... zima walczy z wiosną i próbuje jeszcze powiedzieć ostatnie słowo, ale wiosna da radę, napewno ... buziaczki przesyłam

    Lusiu... no i dobrze się stało, że dałaś się nabrać dwie korzyści z tego wynikają, jedna to taka, że będziesz miała szczęśliwy rok, bo kto zostanie oszukany w prima aprylis, dla tego jest to dobra wróżba ... a druga sprawa, nie mniej ważna, to to, że straciłaś apetyt dzięki temu hihihi ... mój Misiek też jest uczulony na wirusy, mamy tak obwarowany komp, że wirusy nie mają szans ... buziolki wysyłam

    Plan dnia:
    kawa z mlekiem, 3 tektury i 1 kromka baltonowskiego z szynką i ogórkiem kiszonym
    łyżka crunchów
    kotlet z piersi kurczaka, sałatka z buraczków gotowanych, cebuli, czosnku i odrobiny majonezu zmieszanego z jogurtem naturalnym + łyżka ryżu
    jabłko
    otręby jabłkowe z siemieniem, crunchami i jogurtem naturalnym
    dużo herbatek

    ruch:
    dwa marszo spacery
    taniec i ćwiczonka
    popołudniowy marsz

    życzę Wam miłego dzionka


    Paulinko, Madziulek - buziaki dla Was

  9. #8089
    Awatar katson
    katson jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    03-01-2005
    Posty
    514

    Domyślnie

    Beatko u mnie dzien po wczorajszych grzeszkach jakis nie za bardzo .Oczywiscie licze punkty tylko nie mam humorku i motywacij brak


  10. #8090
    hiphopera jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    2

    Domyślnie

    czy tylko u mnie jest tak zimno i brzyydko ?? buuu ... to nie fer!!!


    przyszlam tylko dac bzium ;* bo uciekam na wolontaria ;**

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •