Strona 16 z 28 PierwszyPierwszy ... 6 14 15 16 17 18 26 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 151 do 160 z 271

Wątek: Dieta proszkowa czyli być albo nie być II

  1. #151
    Elka125 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    03-10-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Nie wiem co się działo, ale w żaden sposób nie mogłam wczoraj wejśc na forum. Tylko na strone główną - ale przy próbie logowania się albo przejścia na forum dostawałam komunikat, że strona nie istnieje Wy najwyrazniej nie miałyscie takich problemów.

    Ziutuś - nie wiem ile mnie jest więcej - nie mam odwagi tego sprawdzić. Zaczęłam jeść normalne jedzenie z błonnikiem, nie unikam soli (też jest potrzebna do życia) i siłą rzeczy musiałam przybrać na wadze .

    W tym tygodniu:
    - na sniadanie wypijam jeszcze koktajl - 171 kcal,
    - koło 11 - zjadam pomarańczę - 100 kcal,
    - po pracy - 200 g kurczaka, indyka albo 300 g dorsza plus warzywa z odrobinka masła - tyle ile jestem w stanie zmieścić (póki co moje mozliwości sa ograniczone hehe ).

    Razem to wszystko nie przekracza 600 kcal - mimo to czuję się potwornie objedzona.

    Martuś - wcale nie wszystkim udaje sie schudnąć . To nie jest łatwe . Jeszcze trudniej utrzymać wagę . Ale po to zbieramy się na tym forum, żeby sobie nawzajem pomagać :P .
    Wpadaj więc też w sytuacjach kryzysowych - a zwłaszcza wtedy :P .
    Pewnie że Ci się uda. Odrobina samozaparcia, trochę uporu przez pierwsze 3-4 dni, a potem leci juz samo nie wiadomo kiedy i jak . Masz swój własny pamietnik?

    Waszeńko i Aguś - wiem że tego nie pochwalacie, ale od 6 grudnia zacznę cykl DC - 4 tygodnie scisłej - potem długo mieszana - tak jak robi to Ziutka. Mam dosyć bycia grubą i im bardziej chudnę tym bardziej chcę schudnąć. Wprawdzie ta decyzja wymaga "złapania" grypy albo innej poważnej choroby akurat na Boże Narodzenie, ale trudno. Spędze święta w towarzystwie torebek z DC. Lepsze to niz opędzanie sie przez 3 dni od jedzenia.
    I może, może w Nowy Rok wejdę z 7 na liczniku???

  2. #152
    Awatar waszka
    waszka jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Ursynów / Kołbiel
    Posty
    20,842

    Domyślnie

    Ja nie planuję odchudzania na świeta w ogóle nie wiem, kiedy uda mi się za to zabrać - impreza za imprezą... A ja tylko komlementy zbieram
    Ela, ale chyba źle planujesz... czy ty zamierzasz siedzieć w domu SAMA tylko z torebkami w ŚWIĘTA toż to depesja murowana - lepiej wymyśl chorobę żołądka czy coś, a dc podaj jako lekarstwo ??

  3. #153
    Awatar ziutkaa
    ziutkaa jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    06-10-2004
    Mieszka w
    Singapore
    Posty
    1,814

    Domyślnie

    Elka... Ja rozumiem Twoje podejscie. Tez mam w sobie teraz sporo determinacji i zacietrzewienia do chudniecia, ale... Ja rozumiem,z e swieta to katastrofa, tylko czy Ty wytrzymasz? 4 tygodnei scisle to cholernie dlugo, normalnie 3 tygodnie... Poza tym w swieta trudno Ci bedzie utrzymac rygor, ejsli wszystko wokol bedzie pachniec... No i moze jednak lepiej zaserwowac sobie te 3 dni "odpustu" niz wysluchiwac utyskiwan rodzinki, ktorych pewnie nie unikniesz? A w czasie swiat jesc tyci-tyci ale czesto, tak zeby sie nei czepiali..

  4. #154
    Elka125 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    03-10-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Parafrazujac Hamleta powiem "Zważyć się czy się nie zważyć - oto jest pytanie" Do poniedziałku chyba wytrzymam. To też rodzaj nałogu .

    Święta na diecie... lepsze to niż zgaga po tłusto-słodko-pikantnym jedzonku jakie serwuje się w moim domu rodzinnym . Zgaga, ociężałość, ciężkie wyrzuty sumienia . I po co mi to?

    Myślę, że rodzice jakoś przełkli by fakt, że zamiast sernika i wiejskiej kiełbasy podjadam jakieś tajemnicze papki . Nie do takich fanaberii z mojej strony są przyzwyczajeni. Oczywiście nie podarowaliby sobie irytujących komentarzy, przez co większość świąt spędziłabym zaszyta w pokoju brata .
    Problem w tym, że bardzo chcę spędzić trochę czasu sama ze sobą. Trudno mi to opisać. Ostatnio czuję się zmęczona - pracą, obowiązkami, ludzmi. Brakuje mi energii, żeby to znosić . Potrzebuje urlopu, oderwania się. A tu jak na złość w pracy gorący okres, który potrwa do końca grudnia. Ech

  5. #155
    Awatar waszka
    waszka jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Ursynów / Kołbiel
    Posty
    20,842

    Domyślnie

    może tak i lepiej - tylko samotnie??

  6. #156
    Awatar ziutkaa
    ziutkaa jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    06-10-2004
    Mieszka w
    Singapore
    Posty
    1,814

    Domyślnie

    Buuu, Elka, w takim razie naladowania baterii zycze

  7. #157
    jado jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    26-07-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    ELUŚ,

    myślę, że jest możliwe przeżycie świąt na papkach
    Ja byłam na DC i tak wpadłam w nią czasowo, że akurat załapałam się na świea wielkanocne.
    Wiem, że wszyscy jakoś bardziej zwracają uwagę na te bożonarodzeniowe, ale i te są wspaniałe i jedzeniowo obfite, więc .... oni mięsiwa, serniki, jaja itp itd, a ja jarzynowa z torebki, raz, panie ober !

    Hmmm, ładowanie akumulatorów to faktycznie potrzebna sprawa. Mnie zawsze pomagał wyjazd z domu. Nawet taki na 2-3 dni, ale w inne miejsce i z dala od ludzi, zgielku dnia codziennego. Zawsze pomagało, choć nie zawsze moglam na to sobie pozwolić, bo niekiedy kiesa pusta

    Buziole,
    podsyłam sztorm , bo mamy 12-tkę

  8. #158
    Elka125 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    03-10-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Dziś juz jest pięknie, słońce świeci - choć jeszcze nie wzeszło. Jutro wolna sobota a po niej niedziela i życie znów nabrało uroku .

  9. #159
    jado jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    26-07-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    ELUŚ,

    ŚLĘ UŚMIECHOWE , PIĄTKOWE POZDROWIONKA

    PAPATKI

  10. #160
    Awatar waszka
    waszka jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Ursynów / Kołbiel
    Posty
    20,842

    Domyślnie

    Eluś czy ty aby nie masz imienin?? jak tak, to zyczę wszystkiego co ważne i sukcesów.... w wojnie z tłuszczem :P

Strona 16 z 28 PierwszyPierwszy ... 6 14 15 16 17 18 26 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •