-
Dziewczynki dziękuje ze mnie tak odwiedzaci.. kochane jesteście
Madziulku - wiem wiem o tęczy... postaram się dziś o niej nie zapominać.. wiem, ze to chwilowy kryzys w mojej główce, bo generalnie to staram się patrzeć optymistycznie na życie... ale coś mi od wczoraj to nie wychodzi.. zresztą oboje jesteśmy z W. zdołowani.. poszłam na basen też tak troszkę w ramach rozładowania stresu.. ale pomogło tylko do dziś rana..
co do rowerku-basenu - to mialam wczoraj iść na rower, ale była wichura i nie poszłam, dlatego wybrałam się na basen. Szkoda mi było nie przejechać się.. bo wiesz, u nas teraz trwa walka o rower i środa miała być w końcu moja.. a tu pogoda popsuła mi wycieczkę.. buuu... buziaczki i dzięki, ze jesteś.. miłego dnia
Stelluś - jak miło Cię widzieć.. Słonko cieszę się, ze plazujesz! ucałuj Milunię w noska, brzuszek, uszka i główkę bo jest słodziutka i śliczna Ta Twoja druga córeczka buziaczki i powodzenia na plaży
Gosiu-Gosikmt - oj rozumiem brak czasu, bo też się ostatnio z tym borykam.. dziś przerwałam 3 dniowy pościk od słodyczy, ale świadomie i w małej ilości, ale walczę dalej a do Ciebie po energię to ja zaglądam średni z 2-3 razy dziennie taki ze mnie złodziejaszek buziaczki
Izunia-Belluś - hehe.. co to za boćki mi tu znów wklejasz co?
jesteś kochana, ze chcesz mojego głoda mi zabrać.. jej.. to dużo dla mnie znaczy, ale ja Ci go nie oddam, zeby czasem w Twoje dietce nie namieszał.. planuję go na jakieś pustkowie wysłać, by nie przeszkadzał nikomu w dietkowaniu!
miłego dnia
Ajaczko - miłego dnia! buziaczki
Asiu-Haro - Słonko nie dziwię się, ze jesteś zmęczona.. Skarbie o tej porze na forum a co na to mężuś? buziaczki Słonko i więcej czasu dla siebie Ci życzę i zmobilizowania! gorąco Cię pozdrawiam
Jolu-Luna - tak tak.. też mi się mój wczorajszy dzionek pod względem dietkowym podoba buziaczki
Martusia - i ja dziękuję Ci za wczorajszą przemiłą rozmowę
na baseniku było fajnie.. takie lekkie uczucie jest po nim.. gorąco Cię Słonko pozdrawiam i życzę miłego dnia!
Kasiu-Katharinko - tak masz rację.. niby to tylko 3 dni.. ale dla mnie aż 3 dni! dziś zjadłam 2 ciastka, ale świadomie i wliczyłam je w limicik.. i wiem, ze zmieszczę się w dozwolonych 1200 kcal Kasiu a jak idzie Tobie.. kurcze, mam zaległości troszkę na forum.. ale postaram się jak najszybciej do Ciebie wpaść!! buziaczki Słonko
Ewelinko-Księżniczko - jeszcze raz Ci gratuluję zdanych egzaminków!
dzięki za miłe słowo.. może dziś wieczorem spróbuję się odstresować filmem i kubkiem kakao buziaczki Słoneczko
Gosiu-Forma - witaj na moim wąteczku gorąco CIę pozdrawiam!! miłego dnia
Laura-Agemciu - no jasna sprawa, ze szybko się uczysz.. ja juz zamawiam fotkę Twojej psiuni widziałam ją na zdjęciach od Lunki.. piękny/a.. i napisz koniecznie jak ma na imię buziaczki Słonko
aha.. dziś zjadłam ŚWIADOMIE 2 ciastka.. nie krzycz na mnie .. ogólnie zamierzam Cie słuchać i na pewno dziś na nic słodkiego się już nie skuszę, bo one zaspokoiły moją potrzebę.. hehe.. (po cichu powiem, ze były pyyyyyyyszne ). Tak będę się starała je jeśc w małych ilościach.. dziś zjadłam 2 ciasteczka, choć mogłam i 10 buziaczki
Ania-Najmaluszku - oj Aniu, już dziś chętnie odeszłabym z tej pracy, by nei widzieć 2 osób.. ale nie mam innej pracy i na razie tu siedzieć musze.. ale mam już dosyć troszkę tego wszystkiego.. Słonko a Ty na aerobik chodź! Masz karnet to chodź, zeby się nie zmarnował! bo szkoda! buziaczki Skarbie miłego dnia
Basiu-Patti - dziękuję za miłe słowa aż się
Skarbie ciężko mi się czyta, ze jest źle z Twoją dietką.. ale Słonko podnieś się z tego.. dietkuj a waga wróci do normy.. jestem z Tobą bardzo i trzymam kciuki Myszko! miłego dnia!
Efciu - miłego weekendu gorąco Cię pozdrawiam no i czekam na relacje gdzie Ty wybyłaś na tyle dni
Agusia771 - Słoneczko i ja Cię pozdrawiam buziaczki Myszko! dla Ciebie i Alusia
Grażynko - buziaczki gorąco Cię pozdrawiam Słoneczko
Asiu - zapracowane Słoneczko widzę że obie ostatnio mamy mało czasu.. na zdjęcia poczekam, aż znajdziesz chwilkę, spoko fajnie ze tak ćwiczysz.. ja byłam wczoraj na basenie i bardzo się cieszę, ze byłam, bo tego potrzebowałam bardzo
Asiunia mam nadzieję, ze domowe sprawy mają się lepiej.. jestem myślami z Tobą..
buziaczki Słonko, mam nadzieję, ze niedługo znajdziemy więcej czasu i moze uda nam się porozmawiać na gg... albo chociaż mailami.. a moze tel.. buziaczki
Anitko-Aniffko - dziekuję tak spadek wagi na pewno cieszy mnie bardzo.. i motywuje.. buziaczki Słonko
Beatko - oj chciałabym to olac.. ale czasem tak trudno.. ale steram się jak najbardziej mogę dystansować do tego co w pracy..
a waga.. tak tak.. mogłaby już tak co dzień spadać.. chociaż o 0,1 kg.. od razu lepiej na duszyczce za pakuneczki dziękuję.. swój też wysyłam.. buziaczki
Ewunia-Emkr - ten serek z orzechami to na pewno zjem gratuluję półmetka buziaczki Słoneczko miłego dnia
MIŁEGO DNIA SŁONKA WAM ZYCZĘ.. GORĄCO WAS POZDRAWIAM
-
Witaj Aniu
Widzę, że też jesteś w nienajlepszym humorze , i pracy u Ciebie sporo. U mnie bez zmian. Jak w przyszłym tygodniu znajdę trochę czasu , to napiszę Ci priva. Chociaż nie wiem sama , czy chcę rozgrzebywać pewne sprawy , bo to nie pozwala mi o nich zapomnieć. Ale nie martw się. Nie jest źle. Uśmiecham się , tymbardziej , że słoneczko zaczyna ładnie przyświecać.
Aniu dziś pomimo smutków , postaraj się ładnie dietkować. Ja wprawdzie na drugie śniadanie skusiłam się na snikersa, ale na aerobiku spróbuję to odpokutować.......... Przesyłam buziaczki
Asia
-
Asiunia - oj widzę, ze jest ciężko u Ciebie.. mam nadzieję, ze ułoży się wszystko dobrze..
Słoneczko ja na II śniadanko zjadłam bułeczkę maślaną i 2 ciastka.. miałam ochotę i tyle i zjadłam świadomie i nie żałuję, bo wlicze w limit to, i Ty nie żałuj snickersa tylko wyskacz go na aerobiku ja może tez dziś moją kasetkę włączę ale nie wiem.. bo mamy dziś odwiedzinki W. Siostry, a wieczorem muszę skoczyć jeszcze do Rodziców..
Słoneczko bardzo Cię pozdrawiam miłego dnia
-
Witaj Anisia
Życzę Ci wszytskiego dobrego i zeby się wszystko Wam z W poukładało. Doskonale wiem co to znaczy ciagle pod górke, ale wierz mi że kiedys sie wszystko odwraca. Wierze że juz niedługo wszystkie problemy pójda precz i będziesz sie napawała spokojem.
Bardzo za całego serca gratuluje Ci dietki. Jestes bardzo, bardzo silna i za to Cię podziwiam.
Pozdrawiam Cie gorąco i przesyłąm buziaki
-
Tak to już jest z tą pracą, czasami ma się ochotę to wszystko rzucić i po prostu żyć! Niestety narazie to nie realne. Tęskni mi się trochę za czasem kiedy byłam na zwolnieniu w domku, pozniej na macierzynskim... Miałam sporo czasu, wszystko poukładane, uporządkowane, na wszystko czas... A teraz!!!! Ciągle jestem z czymś "do tyłu". Ale pamiętam, ze po jakimś czasie bycia w domu tęskniłam za pracą, tym życiem firmowym itd... Chyba najfajniejszym rozwiązaniem byłaby praca na pół etetu hehe...
Nic się nie martw, tak to już bywa, czasem jesteśmy niedoceniani, ale ja wierze, że to wszystko dobre nas nie minie, wróci za jakiś czas ze zdwojoną siłą! Buźka!
-
Witaj Aneczko
wysyłam Ci pakuneczek pełen tego co wiesz... dokładam jeszcze nadzieję i promyk słonka... i słonika z podniesioną trąbą na szczęście
trzymam za Was kciuki, mam nadzieję że wszystko się ułoży, musi tak być... nie ma innej opcji...
a z tą komisją to świństwo, ludzie są jednak okropni, bezinteresownie źli... nie mam słów
całuję Cię mocno
-
Anuś dokładam się do pakuneczka od Beaty i dostałaś już pokaźną pakę.
Rozumiem Cię bardzo, że jesteś zła. Też bym była. Wydawało się, że szef rozumie Twoją sytuację i chce Ci pomóc?! Może to nie on decydował kto będzieprzyjęty. Może spróbuj z nim porozmawiać na ten temat. Może jeszcze nie wszystko stracone.
Trzymam kciuki żeby wam się wszystko ułożyło. Miałam Kiedyś taki czas, że było beznadziejnie. Okradł nas wspólnik, ktoś kto wynajmował od nas mieszkanie zadłużył je na ogromne pieniądze. Zwaliła się na nas cała masa zobowiązań i choroba taty Kaszaka. Nie byłam w stanie zrobić już nic. Oddałam to Bogu i pieniądze zaczęły napływać.
Mam teraz zaufanie, że nie pozostanę bez pomocy.
Będzie dobrze.
Bardzo cieplutko Cię pozdrawiam
Kaszania
-
Witam
znalazłam dzisiaj takie piękne kasztany Dla mnie to zawsze znak,że rozpoczęła się jesień niezaleznie od kalendarza Lubie nosić kasztany w kieszeni
Anuś ja też wierzę w moc pozytywnych mysli I dziś też udało mi się załatwic sprawę,która wydawała sie beznadziejna i wisiała nade mną nie pozwalając spać spokojnie - pomódl się, pomedytuj i usmiechnij do siebie - WSZYSTKO BĘDZIE DOBRZE
Całuski
***
Grażyna
-
Cześć Aniu Anikasku i Wiórku .
Pozdrawiam Cię bardzo serdecznie i pomimo , że rzadko ostatnio tu wpadam , to cały czas czytam o tym , gdzie Twoja Biedroneczka zawędrowała sobie co dzień , a nic nie pisałam , bo trochę nie wiem , w co ręce kłaść i - i tu skończę , bo dalej jest urwisko ... A ja na skraju .
Jednakże będe patrzeć na to od lepszej strony !! Bo każdy tort ma spód ale i różyczki na wierzchu . Porównanie grafomańskie , ale bliskie sercu .
Do zobaczenia !!
Każdy może upaść, ale po co się od razu wylegiwać ?
-
Aniulku, Kaszanna ma rację, gdy mówi o oddaniu się Bogu - u mnie wielkorotnie było identycznie. Wokół wszystko się waliło, a im bardziej próbowałam walczyć, tym było gorzej, dopiero jak odpuściłam i stwierdziłam "Twoja wola wola Panie, powierzam Ci się i niech dzieje się tak, jak Ty tego pragniesz" zaczynało się wszystko układać...No i zawsze jest jeszcze święty Juda Tadeusz - patron spraw trudnych i beznadziejnych...
a co do mojej zawalonej diety - jedzeniowo nadal nienajlepiej, ale za to byłam dziś na aerobiku, ato spory krok naprzód
Buziaki Słoneczko i nie obawiaj się, Bóg nas nie opuszcza... Szczególnie w tych trudnych momentach.
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki