Strona 306 z 811 PierwszyPierwszy ... 206 256 296 304 305 306 307 308 316 356 406 806 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 3,051 do 3,060 z 8107

Wątek: Odchudzanie dłuższe niż dni kilka...

  1. #3051
    Awatar Danik
    Danik jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Szczecin
    Posty
    1,357

    Domyślnie

    Aniu ja mieszkalam w Szczecinie od urodzenia, w sumie 26 lat na Prawobrzezu w Zdrojach. Nie wiem czy sie bedziesz orientowala bo to dosc daleko od centrum. A skad Ty jestes bo myslalam, ze ze Szczecina. Tak masz zapisane.
    Mam nadzieje, ze u Ciebie wszystko dobrze. Ja dzisiaj mam dzien wodnikowo - owocowy, wiec maselka nie ma.
    Pozdrawiam Cie i zycze milej nocki!!!

  2. #3052
    Awatar gayga678
    gayga678 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    19-05-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    149

    Domyślnie

    Aneczko pozdrawiam Ci eponiedziałkowo
    Dzięki za wklejenie Rogera, jakbyś mogła jeszcze Wojtka byłabym wdzięczna
    Trzymaj się Słoneczko
    ***
    Grażyna



    Link do starego forum: http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=56238&highlight=
    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

  3. #3053
    Anikas9 Guest

    Domyślnie

    Witajcie z wieczora

    wpadam na chwilkę zobaczyć co słychać.. ale tylko na chwilkę, bo zaraz W. mnie przegoni z kompa..

    tak więc szybciutko Wam powiem, ze mimo powaznego kryzysu i mysli - a co tam Aniu jeden batonik... dałam radę i tak jak planowałam dzionek przezyłam
    7.30 - kawa z mlekiem 0,5%
    9.00 - serek wiejski 150 g
    12.00 - duuuzy pomidor
    14.30 - 2 jabłka
    16.00 - talerz gotowanej fasolki szparagowej (pełen ) + 2 jajka na twardo
    17.30-19.00 - 3 jabłka + gruszka
    KALORYCZNIE: ok. 1000 kcal

    przed snem trochę pobrzuszkuję sobie (zrobię I dzień 6W + 100 brzuszków na dobry początek ), bylismy z W. tez na spacerze fajnie.

    Niestety kryzys był spory i zakończył się odreagowaniem nerwowym na W. który zaczął jeść pyszny jogurt... chore to! muszę nad tym panować.. moja dieta nie może wpływać na nasze relacje.. z drugiej strony W. mnie wspiera.. ale co rusz niechcący kusi.. a ja nie jestem na tyle sillna, by się oprzec temu dzielnie.. miałam ochotę wyrwac mu ten jogurt.. na szczęście jest juz ok..

    Poniedziałek ogólnie zaliczam do udanych.. w końcu takich dietkowych dni.. tak po prostu SB + owoce, a moze powinnam powiedzieć owoce + SB jutro sobie urozmaicę nektarynkami bo sobie dziś kupiłam..
    ************************************************** *********

    Beatko - dziękuję Ci za pakunieczek jak zwykle rozradował moją duszyczkę
    Jeziorko nasze jest fajne, dobrze, ze jest obiecuję więcej zdjęć bo swego czasu pstrykalismy ich sporo (jak kupiliśmy rok temu aparat to szalelismy hihi, a nad jeziorkiem i na miejskiej górze (zwanej Małpiak) tuż obok jest pięknie
    Ja akurat średni na grzybki lubię jeździć, ale po lesie bym sobie pochodziła.. tylko te kleszcze okropne.. W. miał 2.. ale fajna sprawa - mój Tata tez podobnie jak Twój ma zamiłowania.. to taki niedoszły leśnik bziaczki Słonko spokojnego wieczorku

    Agemciu - czytałam ze waga ciutkę wzosła, ale jestem pewna, ze się szybko z tym uporasz... głowa do góry! Jasne, ze się nie damy.. buziaczki

    Kasiu-Danik - mieszkam w Choszcznie, to jest 75 km od Szczecina w stronę Poznania wiesz może gdzie? Ja Zdrojów rzeczywiście dużo nie znam, ale wiem gdzie to generalnie dosyć dobrze znam Szczecin
    Cieszę się, ze dzien wodnikowo-owocowy tak Ci ładnie poszedł a to kakao to moim zdaniem ok! Kasiu jutro trzymaj się bez masełka i cukru dobrze? buziaczki

    Grazynko - nie ma sprawy zaraz poszukam i wkleję Twojego Wojtka buziaczki

    MIŁEGO WIECZORKU WAM ZYCZĘ I GORĄCO POZDRAWIAM
    buziaczki

  4. #3054
    najmaluch jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    1,105

    Domyślnie



    Anusiu kochana nie załamuj się tym tickerem. Dziś poszedł w górę ale juz niedługo pójdzie w dół. ZOBACZYSZ.

    Masz plan, zrobiłaś pewne postanowienia, przemyslałas sprawę więc teraz powoli powolutku będziesz je realizować.
    Plan dietkowy częściowo oparty na SB wydaje mi się dobrym rozwiazaniem. Ja nie potrafiłam sciśle trzymac się tej dietki bo za bardzo kocham owocki. A widze że Ty też postanowiłaś je podjadać i bardzo dobrze.
    Myślę że nie narzucając sobie za dużych ograniczeń robisz bardzo dobrze.
    W przypadku dietkowania lepiej powoli dochodzić do celu i ja tak też sie staram.

    Kiedyś chciałam szybko osiagnąc cel i co? Schudłam szybko i jeszcze szybciej przytyłam

    Dlatego poprostu staraj się każdego dnia odmówic sobie czegoś ale nie wszystkiego a będzie dobrze. Powoli bedziesz jeśc coraz mniej słodkiego.

    A co do cwiczeń to była 6W??

    Jesteś dzielna z tym kremimikowaniem. Ja własnie z tym ostatnio mam prblemy. Nie chce mi sie wcierac balsamików

    Anusiu spij dobrze.

    Trzymam mocno mocniasto kciuki za Ciebie. Zebyś każdego dnia była blizej upragnionego celu




    A teraz chcę więcej...
    Tu jestem:
    http://dieta.pl/grupy_wsparcia/pamie...czesc-1-a.html

  5. #3055
    Patti jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Aniu, waga pokazała wynik jaki pokazała i teraz trzeba się od tego odbić i ... zwalczyć To czasem dobrze robi tak przekonać się o własnej słabości - człowiek pokornieje i to pozwala na nowo wziąć się w garść. A Ty to właśnie Słonko robisz i dobrze Ci idzie Nie poddawaj się Skarbie - jesteśmy z Tobą!

    A tu coś dla Ciebie na dobry początek (ech, lubię takie cytaciki - są takie podbudowujące )

    Dostrzegamy, że pierwszy krok ku wolności i sile możemy uczynić tylko przez całkowitą klęskę. Uznanie naszej osobistej bezsilności ostatecznie okazuje się pewnym fundamentem, na którym można zbudować szczęśliwe życie.
    Bill Wilson

    Buziaki i trzymaj się dzielnie!

  6. #3056
    Awatar bella115
    bella115 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    04-07-2005
    Mieszka w
    Łódź
    Posty
    2,251

    Domyślnie

    Hi Anikasek, nie mogłam wcześniej wpaść ani na Twój wąteczek ani na gg dłużej, ale bardzo mocno o Tobie myślałam i starałam się jak najwięcej podesłać Ci pozytywnych fluidów. Bardzo się cieszę, że miałaś tak dobry dzień dzisiaj, jutro z pewnością wstaniesz z bardzo dobrym humorkiem i wystarczającą dawką energii na przetrwanie kolejnego dietkowego dnia. i cieszę się, ze wypadły Ci te dwa grillki, bo przynajmniej miałaś plan na menu i nie musiałaś szperać po szafkach za słodyczami. Wiesz Aniu, ja dopiero wczoraj w sklepie oglądałam sobie orzeszki pod kątem kalorii i ... nie zdecydowałam się ich kupić. Będę kalorie dobijać jednak moimi ukochanymi buraczkami pod różną postacią. Ogromniaste całuski zasyłam za odwagę w dzisiejszych pomiarkach, za rozmowę sama z sobą, za wspaniały dzień i za rodzący się w Tobie optymizm. Sprawiłaś mi wielką radość Twoim dzisiejszym dniem. :P

  7. #3057
    najmaluch jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    1,105

    Domyślnie



    Aniulka gratuluję pieknego dietkowego dnia. BRAWO BRAWO BRAWO. Widzisz udało się.

    A nie mówiłam że będzie coraz lepiej

    Więc



    bo według mnie zrobiłas pierwszy krok w strone zdrowego trybu zycia.
    DObranoc

    A teraz chcę więcej...
    Tu jestem:
    http://dieta.pl/grupy_wsparcia/pamie...czesc-1-a.html

  8. #3058
    haro jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    31-05-2005
    Posty
    47

    Domyślnie

    Brawo

    Bardzo grzeczna dziewczynka




    całusy i trzymam kciukaski....

  9. #3059
    Awatar marti
    marti jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Śląsk
    Posty
    120

    Domyślnie

    Witam Aneczko Kochana !!

    To wspaniale, że miałaś taki cudny weekendzik !

    Jeżeli chodzi o wagę to teraz będziesz się starać, żeby tikerek poszedł znowu w dół, prawda ? A po dzisiejszym jadłospise to Ci powiem - jesteś na najlepszej drodze! No po prostu wzorowo kochana !
    Najważniejsze to, żeby jedzonko nie stało się nałogiem, bo wtedy to naprawdę jest baardzo trudno, chociażby właśnie złość wyładowana na innych, oj przechodzilam to... Kochana przecież to Ty powiedziałaś mi, że na tych moich grubszych zdjęciach (nie tych najgruszych ) wyglądałm na bardziej uśmiechnietą i szczęśliwą niż teraz... własnie do tego musimy dążyć żeby gdzieś po drodze nie zatracić siebie, swojej wesołej osobowości !

    Kochana zasługujesz na pochwałę!! Bo dzisiejszy dzionek był dietkowo wzrorowy! I życże, żeby każdy kolejny też był taki!!
    Buziaki moje Slonko i dziękuję za piękne foteczki na moim wątku!!



    Moje wypociny są głównie tutaj:

    Nie potrafię schudnąć - potrzebuję wsparcia.

  10. #3060
    kaszanna jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    22-11-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Dorzucę jeszcze, że te kilkanaście minut ćwiczeń to bardzo fajnie. Powolutku. Jak się nie chce to przecież wystarczy troszeczkę. Powiedz mi jeszcze Aniu czemu nie zjadłaś tego jogurtu razem z W? Przecież to nie ptasie mleczko?

    Miłej nocki życzę i motylków. Widzisz ja już zapomniałam o motylkach To se ne wrati, ale teraz rozumiemy się bardziej niż kiedykolwiek.

    Duża buźka

    Kaszania

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •