Wątek: Odchudzanie dłuższe niż dni kilka...

Witaj Aniula
Rozumiem Twój nienajlepszy nastrój .............Wiesz jak ja nie pracowałam , to dzień wyglądał podobnie. Jak byłam sama w domu , to z niecierpliwością czekałam na K. A jak tylko wrócił, to potrafiłam się czepiacć o wszystko i robiłam się bardzo nieznośna.
Na poprawę nastroju proponuję długie jesienne spacerki, bo nie ma nic gorszego jak siedzenie cały dzień w domu. No i postaraj się wykorzystać wolny czas na szukanie pracy oraz spotkania ze znajomymi , na które pracując , nie ma nigdy czasu.
I doceń te dni , w które nie musisz oglądać codziennie z rana okropnej szefowej i innych niesympatycznych ludzi.
Aniulku życzę miłego i owocnego dnia
Buziaki :P :P :P
Asia

Witaj Aniu
Och jak ja Ci zazdroszczę....nie tego urlopu tylko tego ,że nie musisz oglądać tych okropnych współpracowników Ale Ci dobrze Ja wróciłam od fryzjerki a za chwil parę jadę do pracy. Ale najpierw żeby się pozytywnie naładować słucham sobie Perfectu.
Przesyłam słoneczne pozdrowienia z południa Polski. Miłego , bezstresowego urlopu

Hej Aneczko!!!
Zanim pojade wpadam ci przypomniec, ze masz jeszcze dokladnie 3,5 dnia rozluznionej SB...faza II...a od poniedzialku rozkladamy lezaczki i jedziemy jedyneczka ladnie....Narazie tydzien i zobaczymy, co z tego bedzie, jak bedzie ok, to przedluzymy do 2 tygodni, ok?
Acha, i musimy ustalic max dopuszczalna ilosc orzeszkow dziennie! Koniecznie!
Hehe..zupke brokulow Zosi...ale sie zlozylo...to chyba jakis znak

Witam


no no widzę,że pojawiła sie nadzieja,że się nie wywiniesz już Cie Magdalenka przypilnuje Będę Wam sekundować
Całuski
***
Grażyna

Cześć Aneczko

Nic się nie martw .....
A co do języków.....to chyba teraz większa okazja podszkolić się.....
I pilnować się z dietką....
I wrócić nowa...szczuplejsza....madrzejsza...pewniejsza siebie
Pokaż wszystkim


Całuski Asia

Kochanie ... sciskam cie mooocno, caluje goooraco w czulko i znikam lulac ... A ty masz sie 3- mac dzielnie ... Dzis odezwal sie M .... rozawialismy ponad pol godzinki, pol na jego rachunek pol na moj. Gdyby nie to ze ma glupich kolegow, byloby wszystko oki... Choc i tak rozwalil mnie tym telefonem ...
Buziaki ...
Wracam na dobra droge dietkowania... bo jak tak dalej pojdzie to zobacze 90 na liczniku ...

Witaj Anuś!
Ja cały czas w Ciebie wierzę i w to, że znajdziesz fajną prackę!
A z drugiej strony - rozumiem jak się czujesz, dopiero co t przechodziłam

Buziaki przesyłam
Ula

Witaj Aniu

Smutno mi i Ty wiesz z jakiegop powodu Ale pocieszam się tym,że.....co sieę odwlecze to nie uciecze

Buziaki

Trzymaj się i odpocznij solidnie

Może teraz wreszcie bedzie ta 300 stronka