Wątek: Odchudzanie dłuższe niż dni kilka...

Witaj Aniulku

Nawet nie wiesz , jak bardzo się cieszę, że odchudzanko u Ciebie znów pełną parą. Zobaczysz , że szybko będzie nagroda.................. Koleżankami w pracy się nie przejmuj. Ja co rusz jaa gdzieś pójdę i nie jem słodkiego albo nie piję alkoholu , to ciagle tylko słyszę : Ty nie musisz się odchudzać, albo odpuść sobie ten jeden dzień ( łatwo się mówi , jak ktoś nie wie , że po jednym dniu może iść lawina następnych)................
Ale nauczyłam się być twarda i jak coś postanowię , to gadanie innych nie może mnie złamać.............
Widzę ,że tym razem zaczęłaś szóstkę bezemnie.............Dobrze zrobiłaś, bo jakoś nie mam na nią ochoty........Ale wiosną znów planuję całą serię..........
Aniulku zbieraj siły i motywację na weekend , żeby SB obyło się bez wpadek..............
Pozdrawaim Cię serdecznie. Nie obraź się , że nie odpisuję na priva , ale naprawdę nie mam kiedy...........Myślami jestem z Tobą i całą Twoją Rodzinką...............
Buziaczki z bardzo mokrego Chorzowa
Asia :P :P :P :P :P

Anikasku widze ,że zaczełąś kolejne podejście i od 2 dni plazujesz Pozwól ,ze po moich ostatnich szaleństwach rozłoze obok ciebie lezaczek ja dzisiaj 1 dzień na SB i tez czuje ,ze tym razem dam radę zreszta innej mozliwości nie mam
Póki co tez jestem lekko przeziębona i apetytu brak niestety siły na cwiczonka tez ale myslę ,ze juz niedługo sie zmobilizuje
miłego plazowania
ania

JUZ NIEDLUGO ...

Aneczko, pakuneczek przedwiośniany leci już do Ciebie na Pomorze
brawo Flapuś, pięknie się trzymasz, oby tak dalej
pozdrawiam

Anikasku, świetnie ci idzię. Mam nadzieję, że twoja waga będzie reagować odwrotnie proporcjonalnie do mojej. Bo moja odkąd wróciłam na dietę pokazuje sukcesywnie coraz więcej. Już ponad kilogram. ALe nie dam się oszukać, wezmę ją na przetrzymanie i zobaczymy.

Brawo Anus,

same pochwały muszą na razie wystarczyć!!!!

a jak to sie przelozy na wagowe sukcesy to będzie jeszcze większy powód do dumy.

Tak trzymaj,

zostawiam drobny slad



Pozdrawiam
***
Grażyna

4/42

Hej Słonka

Plazowiczka Anikas melduje, że dziś:
7.00 - kostka chudego twarogu (200 g) + 100 g jog. bez cukru naturalnego
11.00 - serek wiejski
16,30 - jajecznica z 3 jaj na odrobinie oleju z pieczarkami, cebulką i papryką
18.00 - 5 plasterków chudej wędlinki
20.00 - 30 fistaszków
200 brzuszków, 6W (3*6)

dziś cały wieczor byli u nas siostrzeńcy W.. robiłam im pyszną kolację - pizzę a potem smakowite kanapki.. i ... właściwie nie miałam ochoty na to jedzonko.. w nagrodę zjadłam orzeszki, bo one są dozwolone na SB i póki jem je w normalnych ilościach będę je jadła.. no chyba ze znów popadnę w "nałóg".. bo one tak wciągają.. tak więc na razie jest ok!
Najgorsze, ze zbliżają się powoli te dni.. no ale jakoś przeżyjemy! (jak co miesiąc hehe).
************************************************** *****

Bes - fasolka jest the best.. ja ją bardzo lubię ja też trzymam za Ciebie mocno kciuki pozdrawiam Cię gorąco

Justynko - rok temu też plażowałam zimą... mam nadzieję, ze dam ładnie radę chciałabym wytrwac na niej, a wiem, ze moze być różnie.. łatwo nie jest, ale jakoś idzie! no bo rzeczywiście wiosenka zbliża się! Justynko a jak idzie Tobie? pozdrawiam Cię gorąco!

Agatko - dzieki za miłe słowa ćwiczonka na razie nie są jakieś "powalające", ale ważne, ze choć troszkę cwiczę a Ty pieknie idziesz.. na pewno niedługo zanotujesz śliczny spadek wagi! pozdraiwam gorąco

Magdusia - ja tez się cieszę! Słonko oddaj mi już swoją siódemkę!! no! a na moją 8 czeka Bes_xyfki, a pewnie Asia odda Ci swoją 6.. nic nie ginie w przyrodzie trzymaj się dzielnie Słonko! buziaczki

Asiu - oj bardzo bym chciała tej nagrody.. a tymczasem zaczynam się znów cięzko czuć, bo te dni idą... no ale postaram się wytwać. Koleżankami się nie przejmuję, a niech gadają
co do 6 to będę robić cały czas 3 x 6 powtórzeń bo mi się nie chce więcej hehe.. a jak Ty zaczniesz to moze (jesli mi się nie znudzi hehe) zacznę ją z Tobą
wiesz, weekendu się jakoś nie boję sama się dziwię hehe.. postaram się być dzielna.
Asiu moze nie powinnam Ci pisać priwa, ale musiałam....sorki.. buziaczki

Aniu-Pad - leżaczek Twój już stoi obok mojego i razem plażujmy dzielnie damy radę pozdrawiam Cię gorąco!

Agusia - oby jak najszybciej! pozdrawiam Cię gorąco góralskim HEJ!

Beatko - dziękuję.. z ust Flipusia takie słowa.. i takie pakunki to zaszczyt bardzo mocno Cie pozdrawiam!

Zosiu - oj chciałabym, zeby i Twoja i moja waga, a przede wszystkim centymetry ładnie spadały! czego nam życzę! trzymaj się z tą swoją przekorną wagą.. ładnie bedziesz dietkowac, to w końcu odpuści.. nie ma innej opcji pozdrawiam

Izuś - dziękuje za miłe słowa pozdrawiam Cię gorąco oczekując na wagowe sukcesy hehe.. pozdrówki dla Kacperka!

Grażynko - ja też Cię bardzo pozdrawiam buziaczki

POZDRAWIAM WAS GORąCO BUZIACZKI

super Ci idzie :]
u mnie za to zbliża się mały kryzys - czuję to w kościach - cały dzień jakoś trzymam, a na wieczór zaczynam coś łapać :/ koszmar :/
a za fasolką muszę się rozejrzeć w sobotę jak na razie kupiłam dziś 2 paczki warzywek na patelnię i nie omieszkam jutro jednej z nich wszamać :P
trzymaj się dzielnie!!! i dobrej nocki

5/42

Hej Słonka

tradycyjnie raniutko zaglądam pozdrowić Was Dziewczynki
życzę Wam bardzo miłego dnia!
Do tego to piątek! hurra!
(i kto to mówi.. jutro przecież idę do pracy.. ale i tak się ciesze ).

*****
Póki nie będzie 7 na mojej wadze będę zmieniać tickerka przy każdej okazji bo mi się z 8 nie podoba!
Dziś waga 80,8 kg (tickerek zmieniłam! ) i motywacja - moze jak przeżyję dietkowo, bezwpadkowo weekend to pokaże się w poniedziałek/wtorek siódemeczka....... :P

Bes - zyczę Ci smacznego warzywka na patelnię też dziś zakupię by w weekend zjeść coś pysznego, lecz plażowego trzymaj się dzielnie, bo moja 8 powoli jest w gotowości do oddania! pozdrawiam!

MIłEGO DNIA