Witaj Aniu!
Wierzę że wytrwasz w swoim postanowieniu
trzymam za Ciebie kciuki!
Buziaki
Witaj Aniu!
Wierzę że wytrwasz w swoim postanowieniu
trzymam za Ciebie kciuki!
Buziaki
Anus! Witaj w poniedzialek!
Pochmurny i szary..przynajmniej tutaj..
Przyjechalam metrem do pracy, bo balam sie, ze sie porzadnie rozpada i czuje sie bez rowera, jak bez reki! Ja chce rower!
Aniula, twoje postanowienia i plan, bardzo rozsadne. Mysle, ze jak bedziesz sie ich trzymala, to wyniki pojawia sie szybko! Tylko pamietaj, zeby wyjatki od tych regul nie staly sie nowymi regulami!
Moi szefowie dzis w Londynie, jedza na urlopie, a szpieg w pojedynke jest dosc niegrozny....tz ja to ingnoruje...hehe...
Buziaczki sle, Slonko! A waga sie nie przejmuj, szybko spadnie..nieraz te wagi skacza tak bez powodu...
witaj Aniu...
okazuje się ze obie zaczynamy w ten sam dzionek
i mniej wiecej tyle samo czasu nam zajmie osiaganie celów hihi..
ja tez dziś zaczynam
odkąd przytyło mi sie te kilka kilo to nijak nie moge ich zrzucić w sumie to chbya dlatego sie nie mogłam za to wszsytko zabrac bo nie byłam pewna czy zostaje w Rzeszwoie czy wyjezdzam razem z N i tak cały czas sie miotałam i choc cchiaalm nie mogłam ostatecznie musze sie uporac z tymi 4- 5 kilogramami no i 3ma centymetrami
ale wydaje mi sie ze teraz powinno mi sie udac i tak jak TY też załozyłam sobie ze przez najbliższe 9 tygoni osiagne ten cel bo postanowiłam sobie chudnac 1kilo na 2 tygodnie
ćwiczyć 4 razy w tygodniu na aerobiku lub calanetiksie
codizennie marsz 1h
posiłki około 5x dziennie
liczyć kalorie i jeśc około 12oo a raz na tydzień puste alkoholowe kalorie
damy rade Aniu
Anusiu,
Przykro mi czytać, że jesteś taka smutna Niedobrze że waga tak bardzo wzrasta... Ale plan na najbliższe 9 tygodni masz piękny i tylko trzymaj się go dzielnie, a na pewno osiągniesz swoj cel. Widzę, że zaczynasz już I fazę w złagodzonej wersji. To chyba dobry pomysł... bo tak naprawdę to ta łagodniejsza wersja będzie dotyczyła głównie wyeliminowania słodyczy. Trzymam kciuki żeby udało Ci się wyeliminować słodycze (bo najwyraźniej tak jak i ja z tym masz największe kłopoty).
U mnie tez nie najciekawiej... dzisiaj 78 kg na wadze... troszkę się pocieszam, że mam 4-5 dni do okresu więc może to częściowo woda... Może, żeby dotrzymać Ci towarzystwa też już teraz się przyłączę w łagodniejszej wersji... (czyli deserki wyłącznie te zgodne z II fazą )
Buziaki Słonko
Hi Anikasek, jestem przekonana, że teraz, jak ta ósemka nad Tobą się pojawiła, z pewnością Twoje postanowienia i ich realizacja staną się mocniejsze. A poza tym, Ty bardzo lubisz coś zaczynać w poniedziałki, więc jest to dzień dla Ciebie! Trzymaj się nas, swoich postanowień i .. wypieprz te cholerne słodycze z jadłospisu, żadnych słodyczy przez dziewięć tygodni, rozumiesz?, żadnych. W ramach słodyczy uznaję też galaretki (nawet te rozcieńczone jogurcikiem), orzeszki (wiem, że mnie zaraz pobijesz ) i rodzynki. Aniu rodzynki, orzeszki, galaretki są nam też przy dietkowaniu potrzebne, ale powstrzymaj się przez te 9 tygodni, dobrze? Może właśnie potrzebujesz, skoro o tym piszesz, takiego rygorku, 9 tygodni to nie jest dużo, żeby nie wytrzymać i dać się skusić, a jednak dużo, żeby zobaczyć oszałamiające rezultaty. Dziubulek jesteśmy z Tobą i chcemy, żebyś już więcej suwaczka na lewo nie zmieniała i wiem, że Ty też tego bardzo chcesz! A więc do pracy! A z tych pieniążków na słodycze odkładaj na prezent dla W. Może właśnie załóż sobie skarbonkę, do której będziesz wrzucała te niewydane na słodycze pieniążki i już po tygodniu usłyszysz, ilu pokuskom się oparłaś. Powodzenia maleńka i cieplutko myśl o sobie!
Izsa - dziękuję za zyczenia urodzinkowe buziaczki i miłego poniedziałku!
Aniu-Najmaluszku - przede wszystkim to przykro mi z powodu problemów w pracy.. mam nadzieję, ze Wasze straty będą jak najmniejsze!!
Aniu w Szczecinie byłam.. czy jest ładny.. hmm... sama nie wiem.. raczej brudny, szkoda, bo kamienice niektore sa piekne (te niezniszczone wojną, lub odbudowane).. ale zabytków nie ma jako takich.. jak np. w Krakowie..
buziaczki Aniu i miłego dnia!! trzymaj się Słonko
Paulinko - dziękuję za zyczenia braciszkowie starsi fajniutko. Zawsze chciałam mieć starszego brata a TY Szczęściaro masz dwóch
buziaczki i miłego nowego tygodnia
Iza-Bella - co to za niemowlaczek co? hehe.. czy ja o czymś nie wiem
co do dietki.. Izunia chciałabym nie jeść rodzynek, orzeszków i galaretek........... ale nie wiem czy dam radę.. przyznaję się bez bicia... wiem, ze masz rację, ze powinnam zrezygnować z tego przez te 9 tygodni.. ale nie wiem czy dam radę, bo nie chcę rzucić się po kilku/nastu dniach na słodkie.. jakąś namiastę muszę chyba mieć..
Mogę obiecać, ze postaram się:
nie jeść solonych orzeszków jedynie te fistaszki max. sztuk 20
rodzynek max 2 garstki (ok.40-50 g)
galaretkę max. 1 w tygodniu
i oczywiście jeśli zjem orzeszki to już nie rodzynki.. a nalepiej w ogóle..
wolę tak postawić sprawę..
a co do Skarbonki to mam już taką
kaski nie mamy za dużo, dlatego za dobrze przedietkowany dzień z ćwiczeniami wrzucać będę 2 złote a za np. tylko przedietkowany 1 zł.
W sumie wcześniej wrzucałam po 1 zł-0,5 gr.. ale postanowiłam stawkę zwiększyć 100 % uzbierało się już 18 złotych hehe.. ale to dłuuuuuuugo było zbierane.. teraz mam nadzieję, przyspieszyć, a najlepiej, by w skarbonce rosło 60 zł na miesiąc hehe
Z tą kaską na słodkości to racja.. szło sporo ich u mnie.. teraz przeznaczę je na basen czy zdrowe jedzonko! koniecznie!
buziaczki i dziękuję Słonko bardzo cenię sobie Twoje słowa i rady!
Jolu - dziękuję weekend minął w miarę, szczególnie sobota była miła a jak u Ciebie? Buziaczki
Ewunia-Emkr - dziekuję za życzenia
Ewus bardzo mocno wzięłam sobie do serca Twoje rady o wodzie.. ja też jej za mało piję, ale dziś butlę 1,5 litrową do pracy zatachałam.. i ją popijam muszę te 2 litry dziennie pić.. choć to nie będzie łatwe.. buziaczki Słonko fajnie, ze przesunęłas tickerka w dobrą stronę!
Zosiu-Wkra - ech, zazdroszczę Ci tego wyboru sukni hehe.. fajniutko masz
Trzymam też kciuki za rozmowę z szefem i ułozenie w sprawie pracy jak najlepiej!! a ten księgarz to jak tam? odezwał się coś konkretniej? bo u mnie cisza w eterze.. buziaczki
Beatko - dziękuję za pakuneczek i życzenia buziaczki kochana!
Asiu-Haro - tak tak, w Szczecinie było miło buziaczki trzymaj się w pracce i rozrkęcaj to towarzycho! buziaczki
Aguś771 - dziękuję za życzenia buziaczki Słonko jak tam SB idzie?
Dagmarko - tak piękne te słowa przytoczone z topiku Beatki..
buziaczki i jeszcze raz dziękuję za Torcika... bardzo mi jest on potrzebny! i ja Cię bardzo pozdrawiam
Justynko-Jupimor - dziękuję za życzenia buziaczki i spokoju w pracy miłego dnia!
Madziu - w sobotę na pewno razem chodziłyśmy po sklepach, bo nam zeszło od 9 do 19.30 to tu, to tam.. i cały dzień minął
cieszę się, ze zostawiasz sobie ten płaszczyk dobry wybór a D. też na pewno do niego przekonasz, bo ślicznie wyglądasz w nim!!
buziaczki Słonko, delektuj się nieobecnością szefów
Efciu - SŁonko nawet nie wiedziałam, ze N. był w szpitalu.. mam nadzieję, ze wszystko ok, zaraz pobiegnę na Twoje forum ponadrabiać zaległości..
Cieszę się też, ze Słonko zaczynamy dziś razem i będziemy gubić te wstrętne kilogramy, które znów się przypałętały buziaczki i powodzenia Słonko!
jak tam kameleonka się sprawuje co? miłego dnia
Aniu-Kaszaniu - dziękuję za życzenia od całej Kaszaczkowej Familii
mój W. też Was dobrz zna hehe fajniutko
miłego dnia buziaczki
Basiu-Patti - dziekuję było milutko w Szczecnie.. ale tyle rzeczy nam się spodobało, tylko skąd kaskę wziąść hehe... buziaczki i miłego dnia!
Agemciu - dziekuję za zyczenia trzymaj się Słonko! buziaczki
Sylwia - Słonko zapraszam zapraszam do lżejszej I fazy.. ale od 26 zaczynamy już ostrą jazdę na leżaczkach
kurcze co się z nami dzieje..widzę że i u Ciebie wyższa waga.. ale teraz będzie tylko niższa!!
buziaczki Słonko, bądźmy dzielne!!
Ewelinko-Księżniczko - dzieki za wiarę!! mam nadzieję, ze uda mi się ten plan zrealizować i w końcu chudnąć! gratuluję mikro! z matematyką też sobie poradzisz Słoneczko buziaczki i miłego dnia
Agusia-Motylisek - dziękuję za rozmowę.. szkoda, ze została nam przerwana.. ale na pewno niedługo ją dokończymy
dzięki za smska na bank Skarbie dziś zaczynamy! Tak jak wtedy.. pamiętasz.. w Sylwka.. mniej więcej też z tego poziomu (ja z 81 kg Ty 74 prawda?).. damy radę buziaczki Słoneczko
SŁONECZKA TAK SIĘ CIESZĘ, ZE WAS MAM! BUZIACZKI
a mój W. własnie...
ale mu zazdroszczę..
Witaj Anulko!
Wybacz ze nic nie pisałam w ostatnich dniach ale miałam wyjazd
A ja tu widze wzrost wagi ale rownolegle załozenia bardzo twarde
Z tymi słodyczami dobrze bella Ci napisała ale na galaretke moglabys sie skusic bo naprawde ona ma niewiele kalorii bo z drugej strony jak bedzeisz przez 9 tygodni taki rygor trzymac i zadnych słodkosci nawet tych orzeszkow czy galaretki nie bedziezs jesc to fakt schudniesz, ale boje sioe ze rzucisz sie tak na słodycze co sa twoim utrapieniem i jojo murowane, wiec lepiej z umiarem z tymi słodyczami tak ja uwazam tymbardziej ze planujesz duzo aktywnosci fizycznej to Wszystko ale z umiarem, jak jest silna motywacja to napewno opamietasz sie
Pozdrawiam Cie :* Słonce:*
Malinko - wiesz, myślę podobnie jak Ty.. dlatego napisałam chwilkę wcześniej, ze troszkę na galaretki, orzeszki rodzynki sobie pozwolę.. bo nie chcę rzucić się za jakiś czas na jedzenie.. a generalnie na słodycze..
Malinko buziaczki miłego dnia i dietkuj dzielnie SŁonko!
Witam poniedziałkowo
***
Grażyna
p.s. wpadnę jutro...
Link do starego forum: http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=56238&highlight=
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Zakładki