Strona 12 z 36 PierwszyPierwszy ... 2 10 11 12 13 14 22 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 111 do 120 z 352

Wątek: Byle do przodu:) A ja będę walczyć!!!!

  1. #111
    Vienne jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    22-12-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    0

    Domyślnie

    Dziękuję za te wszystkie rady Czekolady nie mam, owoców też, do sklepu daleko... Kurcze, nic nie ma w tej lodówce, same smalce itp, przeciez niebede jesc chleba ze smalcem!!!
    Dzis juz jest lepiej, nie boli tak to sobie więcej poćwiczę, pójdę wcześniej spać...
    Julcyk:Czytam "Demona i pannę Prym" wcześniej przeczytałam "Nad brzegiem rzeki Piedry..." i "11minut". Właściwie wcześniej tego autora nie czytałam, koleżanka mi go ostatnio wepchnęła i jestem jej za to szczerze wdzięczna

    Kittyk:Będziemy sobie tak co tydzień wyciskać, przynajmniej będziemy miały narzucone i nie będzie wykrętów

    Paula: no właśnie ten mój nick też mi się z sernikiem kojarzy, i z walcem, ale to dobrze, przynbajmniej tak jakoś pozytywnie A z tą czekoladą to muszę spróbować... Tak do dwa, trzy dni po dwie kostki, niby nic, a przynajmniej w mózgu nie zpali się lampka "brak słodyczy". no i już wcześniej zauwazyłam, że takie dobre rzeczy powinno się jeść powoli i jest z tego wiecej przyjemności...

    Waszko, przy najbliższej okazji kupię owocki i spróbuję. A na solarkę się umówiłyśmy z koleżanką, będziemy sobie razem chodzić i będziemy piękne i nie takie blade jak teraz

    Poza tym jak już wreszcie mi ten okres przejdzie to sie zastanawialam nad basenem, czy by tak nie pojezdzic.. problem polega na tym, ze musze sporo dojezdzac do basenu, na silownie, wszedzie...

  2. #112
    Awatar julcyk
    julcyk jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    03-08-2004
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    1,289

    Domyślnie

    i jak 11 minut?
    JA

    JOJO waga około 85 kg.

  3. #113
    Vienne jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    22-12-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    0

    Domyślnie

    11 minut było świetne, przeczytałam jednym tchem Spodziewałam sie zupełnie innego zakończenia, ale ono..budzi nadzieje

  4. #114
    Kittyk85 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-02-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Mam nadzieję, że dziś humorek znacznie lepszy Ja też mam "te" dni Ale jakoś leci
    Ja muszę mieć bacik nad sobą Teraz takim "bacikiem" jesteście Wy A już niedługo będzie nim mgr Szczurek Mam nadzieję, że tylko tak się nazywa i że będzie sympatyczny
    I jak się żyje na AE u Ciebie? Bo u mnie fajnie Czasem mniej fajnie Ale raczej jestem zadowolona

  5. #115
    Paula63 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    07-01-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Hejku Vienne, gdzieś Ty zniknęła??? Mam nadzieję, że już czujesz się lepiej )

  6. #116
    Vienne jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    22-12-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    0

    Domyślnie

    No lepiej.. Choć lecę z nóg i nie wiem, gdzie mam nogi a gdzie głowę, cały dzionek na uczelni..:/
    Poza tym przezyłam małą załamkę gdy weszłam na wagę... no, ale trudno nienawidzę swojego widoku w lustrze, cały optymizm ze mnie wyparował... tak mi teraz źle.. A właściwie złe we mnie wstąpiło, jestem zła na samą siebie, za to, że jestem taka beznadziejna.. Ech, znowu dołeczek... no cóż, idę pomachac brzuszyskiem i nogami, może się troszkę zmniejszą

  7. #117
    Awatar waszka
    waszka jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Ursynów / Kołbiel
    Posty
    20,842

    Domyślnie

    Ni dołuj to na pewno ze zmęczenia - a waga ruszy w końcu
    Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
    Etap II ..... wychodzenie z diety
    Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia

  8. #118
    Kittyk85 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-02-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Waszka ma rację, to na pewno ze zmęczenia masz takie nastawienie Ale nie martw się! Będzie dobrze, zobaczysz Niedługo będziesz się cieszyła zgrabniutką figurką
    Trzymam kciuki za Ciebie!!! Główka do góry!!!

  9. #119
    caju jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    13-02-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    No ja się dołączam do Waszki i Kitty - nie poddawaj się i głowa do góry. Dołki zdarzają się każdemu - ja np miałam wczoraj Ale dzisiaj już jest lepiej. A muszę Ci powiedzieć, że nazbierało mi się nad głową trochę czarnych chmurek - taki mały życiowy zakręcik i normalnie zajadałabym to wszystko toną ciastek, chipsów i popijała piwkiem. Ale teraz stwierdziłam, że dość tych problemów i przynajmniej na tym polu nie zawalę
    Nie tym razem I ty na pewno też nie zawalisz
    Jak już pisałam gdzieś "Trzeba być gorszym , by móc stać się lepszym"
    Trzymaj się.

    Kurcze chyba mnie teraz jakieś choróbsko bierze

  10. #120
    Paula63 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    07-01-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Viennuś, i Ty masz dołka??? Ty bombo energetyczna, oazo pozytiwizmu, kometo nadzieji, duszo towarzystwa wzajemnej adoracji, strażniczko swojej i cudzej wagi, muzo moli książkowych, encyklopedio wszechwiedzy uczelnianej, wiedeński serniku, sznyclu, kawo, Ty masz doła?? Z doła najlepiej wychodzi się tak: zarzuć jedną nogę na kant dołu, zaprzyj sie rękoma i spróbuj się wyczołgać... co ja tam piep... rzę. Niczym nie zarzucaj Dawaj łapę, a my Cię wyciągniemy Ufff.... alem się zasapała. Motyl to Ty nie jesteś Ale przynajmniej nie siedzisz już w dołku A swoją drogą nieźle Ci wychodzą te brzuszki.. Ja do nich nigdy się nie zmuszę Buziole i słodkich snów.

Strona 12 z 36 PierwszyPierwszy ... 2 10 11 12 13 14 22 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •