Dzień dobry Dzień dziś średni, ale może będzie jakiś spacerowy, jak przestanie lać Na śniadanko 370kcal
Dzień dobry Dzień dziś średni, ale może będzie jakiś spacerowy, jak przestanie lać Na śniadanko 370kcal
Hej! Pogoda faktycznie niespecjalna (ja też jestem z Krakowa). Ja na śniadanie zaliczyłam nadprogramową czekoladkę, ale to z okazji walentynek, więc nie mam wyrzutów No to trzymaj się dziś dzielnie.
Tleli ja wciąż się trzymam, choć też dostałam czekoladkę. Zjem ją, kiedy będę na dłużej wychodzić na miasto, żeby nie pomieszać cukru z innym tłuszczem lub białkiem
never1give1up1 udanego dnia na siłowni
hm... tak sie zastanawiam.. dzisiaj jest 16ty - a wiekszosc dziewczynek po 14 umilkla. hm.. ? zbieg okolicznosci jakis ? czy czekoladki wszystkie dostaly, zjadly i sie nie pokazuja ?
eh.. tez bym tak chciala serio ;p
Jak tam AAnikAA ? dieta dopieta na ostatni guziczek ? (bo u mnie nie za bardzo.. )
Helllo Nie no oczywiście, że zjadłam wtedy tą czekoladke, ale na szczęście tylko tą jedną A nie było mnie dzień na forum, bo... czarowałam jednego fantastycznego mężczyznę No i zdaje się, że go oczarowałam Cudnie było z moim Skarbem
P. rozumie mnie jak nikt Za co bardzo mu dziękuję Jestem szczęśliwa, szczerze szczęśliwa
Co do dietki... trzymam się dzielnie wczoraj jakieś 1100kcal niecałe, dziś do tej pory jakieś 800kcal. Czekam na mego lubego i zjemy jeszcze dziś na kolację sałatkę mojej roboty, więc będzie jeszcze ze 200-250kcal, choć właściwie jestem cały czas pełna, no, ale do 1000kcal trzeba dobić, żeby nie wiem co
Pozdrawiam dziewczynki
Aniko - fajnie, że masz takiego wyjątkowego faceta... I pięknie sobie radzisz z dietką. Nic tylko zazdrościć. Ja też zjadłam czekoladki (liczba mnoga) w Walentynki ale potem pojeździłam godzinkę na rowerku to może się troszkę wyrównało. życze miłego wieczorku!
Hej Fajnie, że dieta Ci idzie i w ogóle pozazdrościć nastroju
Dzień dobry Obudziłam się dziś w bardzo dobrym nastroju... Właściwie to obudziłam się, bo mój mężczyzna dał mi słodkiego buziaka Eh... kocham początki związków Ale mam nadzieję, że zostanie tak na zawsze
Co do dietki to na razie na liczniku jakies 800kcal, ale dzisiaj czeka mnie opijanie sesji, więc pewnie będzie z 2000kcal Chociaż jak tak patrzę na moje poprzednie dorobki imprezowe... było tego zazwyczaj ze 4000kcal, więc i tak jest sukces No, ale nie chcę się usprawiedliwaić Zaraz zalicze maleńki spacerek do kościoła i powrót
Buziole kochane
Witaj Aniko! Ale miałaś fajny poranek. A opijanie sesji jest ze 2 razy w roku, więc można sobie pozwolić na odrobinę szaleństwa. Życzę bardzo przyjemnego wieczorku!!!
Zakładki