Wątek: Do WiOsNy BęDziEmY ChUDziUTkiE :)))

Dziewczyny ile może mieć talerz gulaszu, ale bez mięsa bo nie lubię. Jak sprawdzałam w tabelach to gulasz wołowy ma tak od 150-200 kc tak pisze no i nie wiem czy lepeij do tego wziąść kromke chlebka ciemnego czy troche ziemniaków, ale pewnie zanim mi która odpisze to już to zjem

basiorka kurcze spytaj siosry jakich prodoktów nie jadła i czy jakąś dietke stosowała... ja nie moge 10 kilosów w ciągu miesiąca.. tylko pozazdrościć. Prosze cie dowiedz sie tego i napisz Błagam, bardzo mi sie to przyda z góry ci dziekuje

a mój dzisiijszy dzionek łokej na śniadanko zjadłam jak zwykle jogurcik naturalny potem do szkoly wzielam sobie jabłko a na obiad jak zwykle ryż na dzisiaj to bedzie jush chyba tyle chyba że pochłone jeszcze jedno jabłko :P. Dzisiaj zjadłam troche paluszków i chyba ze 3 chipsy ale to nic bo wcale nie czułam tego więc chyba nic sie nie stało a zresztą później zabiore sie za ćwiczenia ii wszyyystko spale tak po krótce podsumuwując to zjadłam dzisiaj mało zresztą jak codzień
Tylko basiorka nie zapomnij napisać baaaaaaardzo cię prosze [/list]

dolaczam sie do pytania emilus007 basiorko czekamy na odpowiedz

Witam Piszę po raz pierwszy od b. dawna Jakieś pół roku temu wzięłam się za siebie i schudłam 6 kg Jak dla mnie był to już sukces. W sumie waga mi sie już ustabilizowała. Nie było i nie ma efektu jo-jo - mogę normalnie jeść i nic się nie dzieje. Ostatnio jednak stwierdziałam, że nie mogę spocząć na laurach i odchudzanie trzeba kontynuować. Mam zamiar schudnąć do 9 kwietnia (wesele brata) 3-5 kg. Wiem, że to nie będzie łatwe. Odmawianie sobie jedzenia sprawia mi sporą trudność Mam jednak silną motywację i liczę, że mi się uda. Myślę, że dieta 1000 kcal będzie wystarczająca. A może ktoś poleci mi coś lepszego? Byłabym wdzięczna. W każdym bądź razie, moim celem także jest wiosna. Do wiosny mam być smuklejsza :P Dołączam się do Was. Służę radą i wsparciem (jakieś doświadczenie zawsze mam hyh), i mam nadzieję, że znajdę i w Was wsparcie i motywację

Pozdrowienia
Nusia

Hej dziewczyny! Możecie mi powiedzieć co to jest to "sb", o którym pisałyście? Bo z tego co mówicie to działa, a ja nie bardzo wiem o co chodzi.
Pozdrawiam i czekam na odpowiedź!

Jest i motywacja i wsparcie
Jak zauważyłam nie ja jedna mam problem z prawidłowym liczeniem kalorii - niektórych rzeczy w tabelach po prostu nie ma albo są takie liczby podane że aż trudno uwierzyć... Czasami nie wiadomo jak to liczyć - jak w przypadku ryżu czy kaszy. Jak by któraś z was wiedziała jak to leci to niech napisze ... chętnie się dooedukuję. Dzisiaj np bardzo chętnie napisałabym ile zjadłam kcal ale nie wiem bo miałam kluski na parze

Widzę że i u Was dobrze... i bardzo dobrze!
Aaggii mam nadzieję ze wyszłaś z dołka i nastawienie jak najbardziej bojowe
Pozdrawiam

masz ilifko racje < jestem w pelnym szyku bojoeym i gotowa do dzialania
dzisiejszy dzien dobrze zaliczony po za tym ze troszeczke za duzo orzeszkow zjadlam ale co tam , grunt to sie nie przejmowac

solitude wejdz sobie na wyszukiwarke w google i w pisz ''dieta plaz poludniowych '' i dobiesz sie co to sb

a i jak liczylam kalorie np kaszy albo ryzu to lyzkami bo np w jakiejs gazecie mialam ze czubata lyzka ugotowanego ryzu to 38 kcal i przy nakladaniu liczylam lyzki tak najlepiej

Ja dzisiaj około 900 kc pochłonęłam. A gdzie jest założycielka tego topiku??

Zamieszczone przez emilus007

basiorka kurcze spytaj siosry jakich prodoktów nie jadła i czy jakąś dietke stosowała... ja nie moge 10 kilosów w ciągu miesiąca.. tylko pozazdrościć. Prosze cie dowiedz sie tego i napisz Błagam, bardzo mi sie to przyda z góry ci dziekuje

a mój dzisiijszy dzionek łokej na śniadanko zjadłam jak zwykle jogurcik naturalny potem do szkoly wzielam sobie jabłko a na obiad jak zwykle ryż na dzisiaj to bedzie jush chyba tyle chyba że pochłone jeszcze jedno jabłko :P. Dzisiaj zjadłam troche paluszków i chyba ze 3 chipsy ale to nic bo wcale nie czułam tego więc chyba nic sie nie stało a zresztą później zabiore sie za ćwiczenia ii wszyyystko spale tak po krótce podsumuwując to zjadłam dzisiaj mało zresztą jak codzień
Tylko basiorka nie zapomnij napisać baaaaaaardzo cię prosze [/list]

Emilus moja siorka nie je pieczywa---tylko graham
Nie je ziemniaków i makaronu
Czesto je np miesko jakies tylko z surówką no i zero słodyczy
pozdsrooweczka

Ja dzsisiaj padam na" łeb i pysk" od rana intensywny dzien.....1.5 godziny aerobiku i 3 godziny siatkówki----dało mi to spalonych ponad 2000 kcal.........zjadłam tylko platki na sniadanie, potem po fitnesie banana i jednego gołąbka bez sosu---700 kcal, wypilam ok 2 litrów wody i czuje się swietnie ....za chwilkę mykam do łózka spatki bo naprawde umieram ze zmeczenia..jak wyszłam z domu o 7 rano tak wrociłam po 20...masakryczny dzien

p.s. drugi dzien mojej dietki i nie mam jeszcze kryzysu Bede walczyc
Buziaczki dla was i pozdroooweczka