Strona 29 z 63 PierwszyPierwszy ... 19 27 28 29 30 31 39 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 281 do 290 z 626

Wątek: Do WiOsNy BęDziEmY ChUDziUTkiE :)))

  1. #281
    Guest

    Domyślnie :(

    Dziewczyny Pomocy ja juz nie moge ... mam już dość juz chce zeby bylo juz po wszytskim... chce byc w koncu szczupla no pomozcie.... co mam jesc a co nie bo ja juz sie gubie... wczoraj troche poczytalam o weglowodanach ( przypominam, ze jadla duzo ryzu) i troche sie przerazilam bo to weglowodany tworza (chyba ) tkanke tluszczowa czyli energir czy jakos tam... ja juz sama nie wiem.... co ja mam zrobic... tak mi zalezy na tym żeby wazyć te GŁUPIE 52 kilo miec fajne wymiary i wreszice moc zalozyc krotkie spodenki i stroj kompielowy bez skrempowania !!!!! I mam pytanko... jaki prdukt zajadacie (niskokaloryczny) kiedy chce wam sie jeść ??? prosze was pomóżcie mi BAAARDZO WAS PROSZE bo czuje sie fatalnie... nawet jadlospis mozecie mi ulożyć (:P) bo ja juz nie wiem co ja mam jesc ... najlepiej by bylo nic ale to odpada... tak wiec bardzo prosze was o pomoc dzisiaj czuje sie beznadziejnie...i wymyslcie mi cos zebym miala motywacje... bo wszytskoe powoli przestaje dzialac POMOCY!!!!!!!!!!! HELP ME!!!!!!!!! ;(

  2. #282
    aaggii jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-02-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    emiluss kochana nie zalamuj sie , bedzie dobrze , ja tez bym chciala wazyc juz te 53 a zostaly mi jeszcze 4 kg , ktore nie chca spasc
    jak jestem bardzo glodna to jem np 2 kromki wasy zytniego posmarowane serkiem homogenizowanym , razem rowne 100 kcal wiec nie udzo a mozna sie najesc to wlasnie zjem na kolacje bo tylko tyle kcal moge jeszcze zjesc .

    a tym ryzem sie nie przejmuj , bo nieby powiedziane jest ze weglowodany tucza , ale napewno nie bardziej niz np,tluszcze nasycone a np ryz owszem zawiera weglowodany ale przy tym duzo blonnika ktory korzystnie wplywa na metabolizm wiec ryzem ani niczym innym sie nie przejmuj
    ja tez mam czesto dosc tego odchudzania i rzucilabym sie na zarcie ( czekolady , delicje ale cala paczke , chrupki grzanki z serem z 6 kromek pszennego z maslem i ketchupem) ale wiem ze jesli to zrobie to nie osiagne nigdy tych 53 kg , oczywiscie mialam raz jeden taki dzien chyba tydzien temu albo 2 ze zjadlam grzanki czekolade itp ale to dlategoze mialam przejsc na sb i zrobilamm sobie taki grzeszny dzien ale potem przeszlam na diete .

    jeszcze raz Ci powiem zebys sie niepoddawala , damy rade

  3. #283
    Awatar Olifka1
    Olifka1 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    04-07-2004
    Mieszka w
    Częstochowa
    Posty
    13

    Domyślnie

    Hej Dziewczyny!
    Jak Wam idzie? Ja już myślę o jutrzejszym ważeniu, choc nie do końca jestem pewna czy to dobry pomysł bo powinnam niedługo dostać okres.
    Dzisiaj na śniadanie" dwie parówki drobiowe, ogórek, papryka
    Przekąska płatki ryżowe, kilka łyżek
    Obiad: barszcz, biała kiełbaska
    Deser: kostka czekolady
    Do wieczora planuję już same herbatki wszelakie (ostatnio zasmakowałam w smaku Irish Cream Teekanee, wprawdzie właścuiwosci odchudzajacych nie ma : ) Chyba poszukam tej, o której wspominała aaggii z l-karnityną
    Dziewczyny, które znacie się na dietach dobrze, wiecie moze, które produkty zawieraja witamine B2? Wiem ze duze ilości herbaty wypłukują witaminy i minerały, a a kurat B2 jest szczególnie ważna gdy sie bierze tabletki anty, żeby "tam" wszystko było w porządku i zeby nie łapać stanów zapalnych itp

    26,9% fat

    Jeśli chcesz znajdziesz sposób, jeśli nie chcesz znajdziesz powód.

  4. #284
    aaggii jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-02-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    ja sie jutro napweno nie zwaze , o nie !!
    jestem taka wsciekla zjadlam chyba ze 1300-1400 kcal , od jutra juz sie naprawdebiore za siebie bo tak dalej byc nie moze !!!!!!!!
    musze do konca marca chociaz jeden kg schudnac !!!!!! o rany jaka jestem zla
    ten nadmiar kalorii to w dodatku michalki az 3 zjadlam i rzadek czekolady
    a jesli nigdy nie schudne ????????

  5. #285
    zzzzzzzzzzzzzzzzzzzza jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    23-02-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    agii nawet mi sie niewarz tak myśleś schudniesz na pewno wierzymy w ciebie!!!!!!!!!!!

  6. #286
    Askali jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    18-02-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Ja dzisiaj nawet nie chcę myśleć ile kalorii zjadłam Pochłonęłam calusieńką tabliczkę czekolady, bo rozstałam się z chłopakiem
    Smutno mi bardzo....

  7. #287
    Awatar Olifka1
    Olifka1 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    04-07-2004
    Mieszka w
    Częstochowa
    Posty
    13

    Domyślnie

    Askali, przykro mi Nie lubię dowiadywac się o parach, które się rozstają bo zaczynam powątpiewać w sens kochania... Przytulam Cię moooocno.
    A ja złapałam dzisiaj dołka... ważyłam się, a tu kilogram więcej To ważenie to chyba nie był dopbry pomysł, właśnie co zaczęły się "trudne dni" i pocieszam się że to przez to przybrałam na wadze. No bo jak to możliwe, tak się pilnowac cały tydzień (wczoraj 882 kcal) i taki kanał
    Postanowiłam na ten tydzień zerwać ze słodyczami (wyjątkowo w Dzień Kobiet mały kawałek ciasta, bo siostra ma urodziny), bo to one tak mi nabijają licznik

    26,9% fat

    Jeśli chcesz znajdziesz sposób, jeśli nie chcesz znajdziesz powód.

  8. #288
    aaggii jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-02-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    czesc kochane od dzis znow ruszam z pelna motywacja

    askali bedzie dobrze zobaczysz

    jak narazie zjadlam 3 wasy na sniadanko i sie zapchalam na jakis czas bo zytnie bardziej zatykaja niz te zwykle

    zaraz musze troszke w pokoju posprzatac a potem pocwicze moze troszke

    no trzymajcie sie kochane i pamietajcie ani kalorii wieejej niz 1000

    a i schudlycie cos bo ja po tym obzarstwie nic

  9. #289
    iguska85 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    31-01-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Czesc Dziewczyny!
    Dawno znow mnie nie bylo. Przeczytalam Wasze posty na forum i widze, ze dzielnie nawzajem sie wspieracie i super . Jest do kogo wracac . Ja przez dwa dni walczylam z poczatkami grypy zoladkowej i w te dni zjadlam tylko jakies 400-500kcal. Na szczescie czuje sie juz lepiej i zaczynam jesc normalnie, tzn. 1000kcal. Jednak zaczatki grypy spowodowaly, ze spadl mi kolejny kilogram . Dzisiaj sie wazylam i myslalam, ze z wrazenia z wagi spadne . A na sniadanko zjadlam troszke rybki po grecku z dwiema kromkami pieczywa pelnoziarnistego. Wszystko popilam czerwona herbatka. Teraz posprzatam tak jak aaggii w pokoju, a potem nauka i ruch oczywiscie . Milego dnia moje Drogie Forumowiczki!

  10. #290
    aaggii jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-02-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    iguska w sumie mozna powiedziec ze ta grypa dobrze ci zrobila gratuluje tego kiloska co to z ciebie spadl
    ja jestem wlasnie w polowie sprzatania narazie kurze i polki za mna , jeszcze mi zostal odkurzacz , mycie podlog i szafka z ksiazkami bo przez lata troche sie ich nazbieralo a potem sie poucze troche

    wydaje mi sie ze dzis bedzie ten 1000 , musi byc

Strona 29 z 63 PierwszyPierwszy ... 19 27 28 29 30 31 39 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •