Strona 53 z 68 PierwszyPierwszy ... 3 43 51 52 53 54 55 63 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 521 do 530 z 671

Wątek: 67 -> 55 ... licze na wsparcie :)

  1. #521
    biniula jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Hey Boojeczko
    A ja znowu kryzys przeżywam (szczegóły u mnie)... I coraz poważniej zastanawiam sie nad SB... Może mi coś poradzisz?? I napisz co jadłaś tak mniej więcej... oczywiście jeśli Ci sie chce pomóc starej biednej Biniuli :P
    Buziaczki :**

  2. #522
    klemensik77 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    04-02-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Wyszlo mi żeby utrzymać wage to 1600kcal, a schudnąc o,5 tygodniowo to 1400kcal. No i tak jest!!!

  3. #523
    Kittyk85 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-02-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Albo coś popsułam w obliczeniach (ach, ta moja matma :P ) albo faktycznie tak jest Bo wyszlo mi, że aby tracić 1 kilogram/tydzień powinnam jeść max. 1700 Ale czy to cokolwiek da?! Chyba rzeczywiście Agnes ma rację, że to dla "początkujących" Czyli już nie dla mnie
    Pozdroofka!

  4. #524
    circ jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    23-06-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witam
    Od razu piszę!!! Mam NETA I to jedyna pozytywna wiadomośc w tym dniu.

    Ale wczoraj ćwiczyłam (to wczorajsza pozytywna wiadomość ) A dziś nie wiem co mi jest ale tak bardzo bolał i pobolewa mnie brzuch- ze coś strasznego (pewnie stołówkowe jedzenie ). Dlatego też nie dam rady dziś poćwiczyć.
    No i powinnam przyznać się do niemiłej sprawy. Mianowicie dzis weszłam na wagę i dalej wskazywała 81 kg. A już miałam nadzieje, że będzie 80kg. Ale było 81

    Oczywiście reakcją na to stał się nadprogramowy posiłek i to duży

    Musze zmienić myślenie bo powyższe stwierdzenie nie jest normalne- ja tak zawsze robie : coś nie tak jem.

    Buźki i pozdrowionka
    CIRC

  5. #525
    boojka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    21-09-2009
    Posty
    89

    Domyślnie

    Nio Boojeczka dzisiaj przyszalała Dzien jak najbardziej pozytywnie dietkowy, bycmoze nawet za malo zjadlam ale wogole glodna nie byłam ... to wszytko przez ta mature , normalnie jak nacpana chodze i nie kontaktuje , rycze jakbym conajmniej juz oblala ... dzisiaj die osoby oblalay z angola i to wcale nie głupie ... dziewczyny mówie co chcecie , ale czuje ze tez obleje ... bo naprawde z moim angielskiem nie jest dobrze no i kontakty z nauczycielka ... a i jeszcze tylko niemowcie ze mi sie uda... najbardziej mnie przylamuje mnie to ze wszyscy tak na mnie licza , sa pewni ze ja wszytko dobrze zalicze i cacy... a ja nie chcem ludzi zawodzic... juz sama dla siebie mniej sie przejmuje, barsdziej przeraza mnie fakt , ze poprostu moge zawiesc ... doslownie czuje sie jak dzieciak z podstawowki , ktory ma wrocic do domu z jedynka z dyktanada i boi sie powiedziec ...

    Boojkojadło :
    tak ok 300g smażonego szczupaka ( ale skórke zdarłam bo była fuuuj taka tłusta i nie topra :P )
    3 jabuszka
    jodurt jogobella ( pierwszy raz jogurt owocowy od zakonczenia SB)
    chrupki mazurskie ( takie zwykłe kukurydziane, no i nie cała paczke bo siostra ze mna jadła :P )
    chyba z 6 kubkow herbaty czerwonej i jedna mieta

    Boojkoćwiczonka:
    35min pływania na baseniku
    ćwiczenia jak codzień <jeszcze w planach>

    ************************************************** *********************

    Kicius ... wiesz bo to chodzi o wage itp. no i ta przemiane ... ale wydaje mi sie ze jak bede chciala juz na dobre pozegnac sie z dietaka i bede tak regularnie zwiekszac z dnia na dzien to jak dojde do tych 1700kcal jak to mi wyszlo z obliczen to nnie bede tyła... no ale narazie przy diecie to ja nie wiem my zaczełysmy z grubej rury dlatego juz na nas tak nie bedzie działało

    Nio Klemensik tez mysle ze to ok jest , ale po odchudzanku sprawdzimy dopiero czy jojo nie dorwie ciesze sie ze w koncu optymizm wrocił do Ciebie

    Biniulko wpadne zaraz do Ciebie obadac o to za okolicznosci sprzyjaja Twojemu kryzysowi ... A co do SB to duzio by pisać no fiec tak co ja jadłam ... tradycyjne sniadanie na SB to sa przewaznie jajecznice z piczarkami , prawie wszyscy tak jedli , ale ja jakos ostatanio w jajkach nie gustuje wiec jak juz cos to jadlam tylko gotowane , pozniej na sniadanko jadlam przewanie , w sumie prawie codziennie kostke twarodu chudego 200g z warzywami przewaznie ogorek w kosteczke i rzodkiewka i z jogurtem naturalnym danona bez cukru :P no i piłam na sniadanie obiad i kolacje litrami cacao , bo na tysiacu sie wyrzekałam a naormalnie kocham cacao , jako desery to u mnie był tez wczesniej wspomniany jogurt naturalny bez cukru to wazne ze slodzikiem i znow caco , albo i bez :P mało oryginalne ale mnie to zadowolalo... gora warzyw, u mnie w jadlospisie przewaznie to były kalafiorki, brokułki i szpnaczek... no i góry pestek slonecznikowych, dyniowych i orzeszki ziemnnnne... duzio duzio .... nie wiem dietka nienajdorsza... makabryczne były piersze dni , normalnie przyłamka , nie wiedziałam co ze soba zrobic jak nawet jabuszka nie mogłam tknac , a pozniej juz loozik ... kakao !! super sprawa a i grzesznie cocacole żłopałam hihi nio a jak chcesz bardziej wymyslne przepisy bo mi nic do głowy nie przychodzi wiecej to wejdz sobie tu na forum jest taki watek przepisy SB .. i tak do koloru do wyboru mam nadzije , ze chociaz troche Ci pomogłam

    BraqNiq hehe no faj ie by było ... mi 1700 wiec tez bym sie najadła niezle no ale jak chcemy chudnac to trzeba sie wyzekac niektorych rzeczy nio tysiaczek to dopra sprawa tylko na pocztku trudno sie przestawiac z normalnego jedzenia na tego tysiaca bo czesto trzykrotnie sie zmiejsza dawke zywieniowa, no i jak tez mowisz trxzeba wiedziec co trzeba jesc zeby jesc duzo a malokalorycznie ... w tym jest sekret :P tabelka kalorycznosci w paluszku nie no zartuje ale troszku juz sie orientuje

    Nie ma za co Prymag, cała przyjemność po mojej stronie , po to jestesmy

    Dziewczyny buziaki jeszcze polatam po forum troszku pocwicze i lulu buuuziaki =*



    Mam kurcze jakies schizy ale ostatanio mam taki sentyment do takich dzieciaczkow ze uhhh
    największe jojo 80kg
    obecnie -> 71,5
    mój pamiętnik chwilowo zawieszony: to znowu ja... - Grupy Wsparcia Dieta.pl

  6. #526
    boojka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    21-09-2009
    Posty
    89

    Domyślnie

    Circus pisalysmy w tym samym czasie , wiec teraz do Ciebie krociutko... no ja sie nie dziwie dziewczyno , ze nie mozesz cwiczyc jak brzuszek boli , bo to oj i uh i tak nie mozna sie ruszyc ... ale mam nadzije ze szybciutko sie wukurujesz i bedzie ok nio widzisz moze cos jesz tam nieteges , ale co ... cwiczylas wczoraj wiec to sie liczy ... zawsze to lepsze niz nic ... a jak tam z ty jedzonkiem kalorie lizysz czy tylko tak ?

    Pozdrawiam skarbie =*

    największe jojo 80kg
    obecnie -> 71,5
    mój pamiętnik chwilowo zawieszony: to znowu ja... - Grupy Wsparcia Dieta.pl

  7. #527
    circ jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    23-06-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Boojeczko wpadłam tylko na chwilę życzyć Ci słodkich snów. A co do kalorii -opiszę wszystko w najbliższym możliwym czasie.
    Buziaczki i 3maj się ciepło.

  8. #528
    boojka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    21-09-2009
    Posty
    89

    Domyślnie

    Circus , ja także życze Ci słodkich snów Nio i widze , że sobie ticterka nastawiłas ... spoko te 14 jak sie nie myle kg uleca frrr jak piorko ... za 3 miesiace bedziesz jak pioooreczko
    największe jojo 80kg
    obecnie -> 71,5
    mój pamiętnik chwilowo zawieszony: to znowu ja... - Grupy Wsparcia Dieta.pl

  9. #529
    Awatar waszka
    waszka jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Ursynów / Kołbiel
    Posty
    20,842

    Domyślnie

    życie jest piekne
    Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
    Etap II ..... wychodzenie z diety
    Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia

  10. #530
    Sava jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Gdańsk
    Posty
    2

    Domyślnie

    Hej Bojka,dzięki,ze wpadłaś do mnie i za wiarę.Troche mi tu na razie głupio bo ja dopiero zaczynam a dziewczyny już tak wprawione w boju pogubiły tyle kg ale mam nadzieje,że jak w nastepny poniedziałek sie zważe to będzie jzu mozna dumnie wpisać na tym tickerze mniej
    Waszka,tyle osiągnełaś,ze nie dziwie Ci sie,że życie jest piekne

Strona 53 z 68 PierwszyPierwszy ... 3 43 51 52 53 54 55 63 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •