jestem, ale mnie nie ma....
znowu w biegu, znowu w rozjazdach, znowu jedzenie w biegu, z grilla, z budki, z czegokolwiek.
A waga stoi i nie chce nawet drgnąć.Jest 85,5.
jestem, ale mnie nie ma....
znowu w biegu, znowu w rozjazdach, znowu jedzenie w biegu, z grilla, z budki, z czegokolwiek.
A waga stoi i nie chce nawet drgnąć.Jest 85,5.
Zakładki