-
Przypomniało mi się cosik - wrzuciłam jedną śliwkę na wagę i pokazało ok. 35g. To jeśli chodzi o sliwkę z pestką typu węgierka. Ale nie można tego liczyć jak daktyle, bo z tego co wiem daktyle maja wiecej cukru i kalorii
śniadanie:
- 3 kromki chrupkiego - 72 kcal
- mały pomidor - 100g - 17 kcal
- plasterek sera żółtego - 10g - 33 kcal
- 1,5 plasterka szynki drobiowej - 30g - 27 kcal
- sałatka z kukurydzą, ananasem, szynką - 100g - 192 kcal
341 kcal
A na zajęcia na II śniadanie biorę same owoce.
26,9% fat
Jeśli chcesz znajdziesz sposób, jeśli nie chcesz znajdziesz powód.
-
boshe...a ja mam wolne piatki!!!! smile ale sie ciesze!!!
no to widze ze chyba jakis diabelek probuje nas zlamac... ale my jestesmy silne i sie nie damy prawda??? nie slysze!!! prawda??? no...
na dzisiejsze sniadanie mix zdrowia i slodko czyli to co lubie najbardziej danone activia, kolo 2 lyzek otrebow (otrab? ), 2 sliwki suszone, 1 morela, 1 daktyl, kawka - calosc licze za 200
a zaraz bede ogladac Nigdy w zyciu, kupilam z gazeta
Oliwka niestety nie umiem doradzic w sprawie nocnego podjadania i poszkolnego... ble... staramn sie jakos mobilizowac... moze przed obiadem jak jestes glodna nie czekaj w glodzie na obiad bo to o krok od jakiegos bledu lepiej sie czyms zapchaj - jablko, jogurt light czy co tam lubisz...
Ania ostatnio wrocilam z uczelni i mialam tak samo jak ty! zjadlam zupe,nie bylam po niej juz glodna.... ale siegnelam jeszcze po nalesniki i drozdzowke... ale musze cos z tym zrobic, nie bedzie tak dalej wiem to nie moze tak byc i ja do tego nie dopuszcze!!! bo w taki sposob prtzytylam tyle w wakacje po pracy jak jadlam... teraz chce chudnac i to sie ju nie powtorzy!!!!!!!!!!!! nie wiem jak ty ale ja sie nie dam...!!! mily chlopak z tego Rambo tak na marginesie...
Aagii no to z 1 strony nie tylko ja jestem taka walnieta zeby w nerwach jesc ale nie pomoglas mi...
APEL do reszty -
co robicie zeby szybko zlagodzic stres???
bo ja wtedy mam ochote sie najesc,a oczywiscie nie chce i nie moge tego robic...
co innego??????
-
Dziubusiu, ja jak jestem zestresowana i mam problem, to na odwrót - nic nie jem - jak jestem szczesliwa, to wtedy lubie sobie dogodzic czyms słodkim, heheheehe.
Jesli zas chodzi o wieczorne podjadanie, to tez nie mam tego problemu , bo zazwyczaj jestem wieczorem tak zmeczona, ze zasypiam na siedzaco,a co mowic o jakims jedzeniu. Wstaje przed 6h, tak wiec zazwyczaj o 22 juz spie .
Dzis u mnie na obiad bedzie bigos i salatka z pomidorów. I mam znow nowa dostawe szarlotki .
Mam nadzieje, ze w 1200 uda mi sie dzis zmiescic.
Do tego w lodowce czeka od kilku dni na weekend moje ulubione piwko Ginger cynamonowe [/b]
-
czesc dziecyznki
a u mnie na wadze wczoraj bylo juz 53
ale jakos strasznie sie nie ciesze z tego bo dzisiaj uspili mi krolika bo sie zabradzo meczyl i przez chorobe schudl 1 kg co dl akrolika jest strasznie dzo i wogole wygladal juz jak szkielet a jadl bardzo duzo i jeszcze mial z miesniami
a kalorycznie to dzi sbedzie 1500
-
Aaggii, biedny Twoj kroliczek
U mnie dzis na razie w limicie:
300 kcal sniadanie - jogurt naturalny z musli i kawa z mlekiem
100 kcal II sniadanie - 2 jablka
400 kcal obiad - bigos z salatka z pomidorów
300 kcal deser - szarlotka
Mam nadzieje, ze tak zakoncze dziejsze menu
-
eh u mnie dzis dieta lezy clakowicie bo wszyscy pokupowali mi na pocieszenie roznych batonow i chipsow a ja to jem bo nawte nie mam ochoty sobie odmowic , od jutrwezme za siebie bo dzisiaj to i tak nie ma sensu
od jutra reaktywacja
bo wlansie wcinam kitkata z maslem orzechowym.........
-
Wspólczuję Ci Agusiu bo sama przez to przechodziłam Tyle tylko ze mój króliczek miał coś na tle nerwowym i męczył się strasznie, miał kurcze mieśni, nie mógł jeść, a później to juz nawet nie mógł się utrzymać na łapkach. Robiliśmy co mpglismy, nagrzewalismy go specjalną lampą, ja siedziałam przy nim w nocy i poiłam, a pani weterynarz to przyeżdżała do nas na telefon nawet o pólnocy... tak strasznie się do zwierzaka przywiazaliśmy.
No, już koniec, bo przykro. Ja zawsze powtarzam, ze one odchodzą do "Krainy Wiecznych Łowów"
Odniosłam swojego rodzaju sukces, bo nie wyjadałam dziś masła. Posmarowałam sobie tylko kromeczke i powiedziałam pass. Myślę że to postęp. Brzmi jak odwyk Ale tak chyba trochę jest
II śniadanie:
- jabłko - 46 kcal
- 8 śliwek - (jedna ok. 13 kcal) - 104 kcal
Obiad:
- kiełbaska 90g - 190 kcal
- ziemniak - 70 kcal
- fasolka szparagowa "sucha" - 35 kcal
- sok przecierowy typu "Kubuś" - szklanka - 105 kcal
Podwieczorek:
- jogurt naturalny - 150 ml - 75 kcal
- 2 łyżki musli - 72 kcal
Razem: 1038 kcal
Oj no i ta kanapka niezgody z masłem czekoladowym. Ale nie chce mi się juz liczyć
Idę spać!
26,9% fat
Jeśli chcesz znajdziesz sposób, jeśli nie chcesz znajdziesz powód.
-
Czesc dziewczyny z rana
ja dzis zaczelam dzien niezbyt dietetycznie: kawa z mlekiem i kawalek szarlotki - 350 kcal
No coz, ale do mojego limitu pozostalo mi jeszcze 1000 kcal, wiec poki co sobota nie jest starcona
Zaraz biore sie za odkurzanie, potem lecimy na spacer i na zakupki.
Na obiad zas szykujemy spagettii
Ile kcal moze miec taka niewielka porcja spagetti?
-
czesc kochane!
Agi wspolczuje Ci strasznie...jak mi pies zdechl tez za nim strasznie plakalam...
Betsabe podobno ranek do 12 to najlepsza pora na slodycze bo i tak sie spala w ciagu dnia,a twoj zapowiada sie akltywnie wiec nic sie nie martw! zreszta ile jeszcze masz limitu do wykorzystania!
Oliwka - gratulacje! to naprawde jest sukces!wygralas ze swoim lakomstwem!
a ja bylam wczoraj na imprezie i potanczylam troche! fajnie bylo
a teraz juz po sniadanku-ostatnio mi zasmakowal taki zestaw:
jogurt n activia + otreby + (niekoniecznie musli,dzis nie bylo +) suszone owoce np 2 sliwki i 2 daktyle, czasem jeszcze cynamon pycha!
kalorii nie licze bo mi sie juz nie chce jem po prostu zdrowo,na oko malokalorycznie i przedewszystkim wtedy kiedy naprawde jestem glodna i wtedy tez koncze jesc
milej soboty laski!!!
-
czesc
ja po wczorajsyzm nie dietetycznym dniu znowu powracam do mojego 1500 kcal bo ak juz bylo te 53 na wadze to nie chce znow ujrzec 54
i jeszcze pocwicze dzis troche , a w czwartek mamy sobie robic z kolezanka zdjecia wiec moze jakies nowe wam powysylam
potem hcyba pojade po spodniczke czarna do skzoly taka do kolan bo ta moja jest jeszcze krotsza a nie usmiecha mi sie w takiej w mrozy chodzic
a narazie zjadlam tak :
serek wiejski , bulka z pomidorkiem
i ledwo co dycham bo zpailam kawa
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki