Strona 27 z 205 PierwszyPierwszy ... 17 25 26 27 28 29 37 77 127 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 261 do 270 z 2046

Wątek: CEL: szczupla na zawsze :))))))))) kto ze mna ?

  1. #261
    aaggii jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-02-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    czesc dziewczyny
    a wiec powrocilam i na baseniku bylo super ))))))))))))))))))))))))
    dawno sie tak dobrze nie bawilam , i umowilam sie z krzyskiem na jutro i gdzies pujdziemy ale juz sami
    a potem bylam na zakupach i wreszcie moglam kupis biodrowki w rozmiarze S i bluze w rozmiarze XS , naprawde fajne uczucie

    a moja motywacja jest adriana lima , mozecie poszukac sobie na netku jej zdjec bo ona jest poprostu piekna pod kazdym wzgledem , chcialam kiedys zamiescic tu jej zdjecie noale mi nie wyszlo

    no a na koncie mam ok , 1100 wiec jest dobrze , na kolacje zjadlam przed chwila wafla ryzowego z dzemem i taka maciupenko grahamke ( 25 g ) z serkiem figura
    a pozatym troszke spalilam dzis bo i zakupy i basenik , potem beda cwiczonka ale tylko na brzuch bo na inne nie mam juz sily :/

    anniu no tak prawie na mecie jeszcze ten 1 kg to zostal , ale naszczescie tylko 1 i mam nadzieje ze 1 czerwca bedzie na wadze juz tyle ile chce

    trzymajcie sie dziewcyznki , a ty sie Betsabe kuruj zebys sie nie rozlozyla

  2. #262
    AAniAA19 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    04-04-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    zacznę od dokonczenia dnia wczorajszego.
    dzien trafil szlag.
    jak zwykle do kolacji wzorowa dietetowiczka...
    a potem szlag to trafil bo kawal ciasta we mnie wpadło.

    Ciezko mi. moze powinnam tuz po kolacji szybko wyjsc z kuchni?....tak! ale ja nie moge.
    oni jeszcze przy stole, siedza, rozmawiaja, jakies slodkie jedza, a ja zbieram cala gore talerzy i garow i zmywam, i odnosze jedzonka na wlasciwe polki....
    normalne ze przy takiem odnoszeniu kusi mnie do uszczkniecia czegokolwiek

    no ale nic. dzisiaj bedzie lepiej

    kate mos...moja motywacja. hmm..jakby wam tu linka dać....

    betsabe..daj jeszcze raz adres e-mail....bo ja sie z ksiazki adresowej nie nauczylam kozystac do tej pory

  3. #263
    aaggii jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-02-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    czesc dziewczyny

    aniu dzis bedzie lepiej a u mnie jutro bedzie lepij bo dzis to pochlone 1500 kcal , bo bylam rano na zakupach i poslzismy do zukierni
    ja nie chcialam nic zamawiac ale zaczeli mowic ze zdziwiam ze jestem za chuda i takie tam bzdety i wiecie co mi zamowili ?
    zaly talerz kruchych rogalikow i musialam caly zjesc , a i tak mi ciezko przez gardlo przechodzily bo wiedzialam ze z dieta dzis nie wyjdzie i policzylam ze one mialy 600 kcal
    tak wiec sniadanie mialo 250 czyli razem mam juz 850 kcal , a zaraz rodzinny obiad ale i tak zamiast ziemniakow zjem mala pelnoziarnista buleczke i obiad wyjdzie 350 kcal a kolacja to jogurt i 2 wafle ryzowe 200 kcal , tak wiec niesty musi tyle wyjsc dzis bo innego sposobu nie ma (((((((((((((((((((((((((((((((((

    no ale coz jutro juz bedzie 1000-1200 bo po rzadncyh cukierniach chodzic nie bede tylko kurde bylam na zakupach i moi rodzice kupili fure moich ulubionych kruchych ciasteczek kokosowych i z marmolada i jeszcze czekolade
    no i powiedzcie mi jak tu sie czlowiek odchudzac moze , niewiem jak ja ten obiad przelkne wiedzac ze znowu dzien do niczego ale 1500 kcal to hcyba znowu nie jakas tragedia , ja myslicie ?
    ale nawet nie chodzi o to ze w jedne dzien zjem sobie wiecej tylko oto ze w maju juz mialam za wiele takich dni , niewiem mi tam jest latwiej sie w zimie odchudza

    a i pocieszam sie tym ze na zakupach bylam 2 godziny czyli spalilam niby te 500 kcal i ze nazarlam sie rano , tylko ze jesli mam poczucie ze zjadlam za duzo i z limitu dzis nici to wieczorem mysle ze co mi tam i tak dzis nie wyszlo , najem sie czego , co tam ? i tegos ie najbardziej dzis boje , bo te ciastka z rana to moze gdzies tam przeleca a z wieczora jak wezme i napcham sie czekolada i tymi ciastkami i jeszcze sernik mama upiekla




















    nic tylko sie powiesic ................................

  4. #264
    avve jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    hejo Aguś jak tak piszesz o serniku a no ja dzis też sobie zjadłam dosyć kawałek a todlatego że 6 dni wytrwałam bez słodyczy zatem obiecałam sobie że dziś pozwole sobie na małeco nie (małe hehe taaa) ale już jeździłam na rowerqu godzinke i jutro znowu dieta 1000 ech zycze miłego dzionka i nie obżeraj sie bo zawsze może być gorzej przezciez nie chcesz zapaprać wszystkiego co osiągnęłaś

  5. #265
    aaggii jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-02-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    postaram sie hehe niewiem co z tego dzisiejszeg wieczorku wyjdzie ale bede wlaczyc

    pozdrawiam

  6. #266
    AAniAA19 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    04-04-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    ja dziewczyny na razie sie trzymam twardo.
    Byl juz taki dzien ze waga pokazywała rano 64,7 a teraz znow 68
    Licze ze do 1 czerwca na dzien dziecka zrobie sobie prezent
    Na razie dzien sie udaje.
    Jesli pogoda sie nie zepsuje to mam nadzieje ze pojedziemy gdzies połazic, moze nad morze?
    A zaraz obiedek....stzez sie ania!

    Patryk mowi ze juz mialam szczupła buziuńkę a teraz znow sie lekko zaokrągliła....


    Na obiadek troche bobu, ogorek kiszony, marchewka...pare truskawek...
    3 chrupkie chlebki sojowe

    I na kolacje tez jakas zielenina...musze wrocic do tych 65 musze!!!!

  7. #267
    boojka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    21-09-2009
    Posty
    89

    Domyślnie

    Ale Ci dogadzaja, w normalnej sytuacji to wypadałoby zazdroscic ale ja nie bede :P ehhh iesz , ale serio juz chudziutka jestes bynajmniej na liczniku, ale wiem ,że jkazdy jest w tedy w dobrej formie jak sam dobrze sie czuje a jak czujesz sie za gruba to tak jest :P ja niczego nie sugeruje miłej niedzieli i nie przejmuj sie tymi 1500..zakupoami zredukowałaś zapas
    największe jojo 80kg
    obecnie -> 71,5
    mój pamiętnik chwilowo zawieszony: to znowu ja... - Grupy Wsparcia Dieta.pl

  8. #268
    aaggii jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-02-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    czesc
    boojeczko dzieki za odwiedzinki
    no zjadlam troszke wiecej niz 1500 no ale sie nie przejmuje jutro od jutra prez tydzien znow 1200 a potem juz co tydzien zaczynam zwiekszac bo i tak cos tam jeszcze schudne i poprostu bede cwiczyc zeby wyrzezbic cialko
    a tak a propo to ja sobie tez nie zazdroszcze ze mnie tak na sile "uszczesliwiaja"

  9. #269
    dziubusia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    26-09-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Hej laseczki....

    chyba sie powtorze bo znowu spieprzylam sprawe...
    sorry za wyrazenie ale tak jest
    zjadlam chipsy, frytki, sernik, makowiec................ szok

    ale koniec koncow!!!!!!!!!
    dosc
    naprawde
    teraz parze sobie herbatke oczyszczajaca
    do nocy juz nic nie jem!!!!!!!!!

    a ten tydzien zaciskam zeby i ostro do przodu!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
    tylko owoce warzywa i jogurty
    minimum
    musze wrocic do formy,musze!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
    i nie ma zmiluj
    zadnych odstepstw!!!!
    nawet pol kromeczki nawet pol ciasteczka - nic!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
    od jutra,od teraz.....

    Agi - ale fajnie ze kupilas sobie biodrowy.... ja tez chce ale najpierw chce zeby mi wygladal szczuply brzuszek a nie tluszczyk :/
    poza tym fajnie ze wypad na basen sie udal no i z krzysiem coraz lepiej

    Betsabe mam nadzieje ze zdrowko ok i Cie nie rozlozylo

    Ania....... jak Ci dzis idzie???????? mam nadzieje ze nie dzielisz mojego dzis smutnego dietetycznego losu
    ale wiem ze zbierzemy sily i damy rade!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

    buziaki!!!

  10. #270
    AAniAA19 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    04-04-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    obiadek...poszedł okej. ale po obiadku nadprogramowy i nieprzewidziany jogurt kawowy...jest pyszny, ale niestety sprzedawany tylko w 500g słoikach ach ci niemcy, zawsze chca byc lepsi
    nie doszlam do dna. została 1/3 i zjem ja na kolację.
    do tego jeszcze ze 3 kromeczki chlebka chrupkeigo sojowego. no i pewnie jakies owocki czy sałate

    dam rade! byleby po kolacji od razu uciec do pokoju lub sprzątnąć szybciusio ze stołu...

    bylismy na spacerku...samego chodzenia wyszlo z 1,5h takze niezle, co?
    w aucie zjadlam wielkie jablko i 1 cukierka alpenlibe bez cukru
    smak: esspresso
    podełeczko: 37g
    sztuk: 13
    kcal: 281/100g
    czyli jeden cukierek....ma... 8kcal
    chyba ze zle policzyłam

    ach..ide chyba do stołu pościele..i moze sałate przygotuje...

    bede potem ,
    buziaki!

Strona 27 z 205 PierwszyPierwszy ... 17 25 26 27 28 29 37 77 127 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •